szczury.org

hihi Mówiłam, że będzie dobrze

Śmiać mi sie chce bo ona taka zadziorna i przy tym taka maleńka przy reszcie stada a nie da sobie w kaszę dmuchać lata zaczepia i wcale jej nie słychać by piszczała dzielna dziewczynka

wymiziaj po wszystkim! Od cioci znad morza

Chyba jest wszystko dobrze. Dziewczyny już sie iskały wzajemnie najbardziej Dakota upodobała sobie Szajbę łazi za nią krok w krok ale chyba sie polubiły. Siedzę cały czas koło klatki i czekam aż pójdą spać. Mała co jakiś czas podchodzi do kratek by sprawdzić czy jestem w pobliżu, jak Tylko dotknie mojego palca od razu mnie iska kochana malizna. No i oczywiscie jestem dumna ze moje dziewczyny potrafią sie zachować i są takie grzeczne

Spinka, a co one by jej miały zrobić? Przecież to nawet szczurem jeszcze nie pachnie

Super !! Cieszę się, że wszystko poszło dobrze. Dzielny maluszek z tej Dakoty
Wymiziaj wszystkie. A mała pewnie za Szajbą łazi, bo może czuje, że to też mama ?

Hehe gratulacje! Widzisz jakie masz dzielne i kulturalne stadko? Oby zawsze było tak bezkonfliktowo. Oczywiście my też przesyłamy dużo miziaków i buziaków

Jak tam po nocy Spineczko?

Czekamy na jakieś informacje!
A ta mała to pewnie dla nich jak taki pluszak bardziej Tylko że się rusza.

Dziewczyny przespały ładńie cała noc. Od godziny juz są w dużej klatce Najpierw wlozylam Dakotę by pochodziła pozwiedzała i zostawiła swój zapach, chyba zszokowała ja wielkość klatki i zapindalała z jednego miejsca na drugie z prędkością światła. Pózniej wsadziłam Szyszkę i o dziwo hehehe Dakota wygoniła ją z jej ulubionego tunelu , no i przyszedł czas na starsze dziewczyny wsadziłam poczekałam i.... Totalna olewka Dakoty mała oczywisciennie daje za wygraną i ciagle je zaczepia ale po parku kopniakach troszkę sie uspokaja.
Stoję teraz przed klatką i słuchajcie cisza jak makiem zasiał dziewczyny siedzą razem w koszyczku Beza Szajba i Dakota a Szyszka poszła do tunelu i sama tam śpi. Jak ja sie cieszę ze ma teraz maluch do kogo sie przytulać.
Postaram sie jutro porobić kilka zdjęć, dziś niestety nie dam rady z czasem.
Łaaaałłł .... Teraz obie starsze dziewczyny iskają Dakotę a Szyszka chyba sie obraziła

O, niewdzięczna Szyszka. W końcu to dla niej przygarnęłaś Dakotę, a ona teraz się tyłkiem wypina ...
Ale super, że nie było zgrzytów i przyjęły małą d stada. Malusi słodziaczek. Specjalny duży miziak dla małej i duża buźka.
A zwykłe miziaki dla reszty

Nooo i tak ma być Bardzo się cieszę

Super
Ojojoj, Szyszuniu

No i chyba za bardzo pochwalilam dziewczyny, niestety zaczęły się spore zgrzyty miedzy dziewczynami Szyszka małą całkowicie olewa, Beaza akceptuje malucha nie jest do niej agresywna, ale żartować Szajba jako panna Alfa strasznie maltretuje Dakotę fakt że fuTro nie leci i krew sié nie leje ale maluch jak tylko widzi Szajbé od razu zamiera w bezruchu i tak siedzi do póki Szajba od niej nie odejdzie wczoraj tak małą dziabneła że spadła z półki na sam dół i ja sparalizowalo ze strachu. Nie pozwala jej zbliżyć sie, jak tylko widzi że Beza ją iska to obrywa sie jednej i drugiej. Nie rozumiem jej zachowania, boję sié ze może bardziej ja dziabnąć bo Dakota jest natarczywa chce sie bawić i leci do dziewczyn, ale do Szajby już ńie podchodzi i trzyma sié na niższym poziomie
Wsadziłam je do mniejszej klatki mają tam tylko jeden hamak i półkę zobaczymy jak bedą sie zachowywały w nocy ale boje sie ze przez Szajbę mała nie zostanie przyjęta do stada

Mój szczur tak zamierał, dopóki się nie oddaliłam. Wydaje mi się, że to jest poza pokazująca "odczep się, nic Ci nie zrobię, boję się Ciebie". W każdym razie chyba dobrze dziewczyny obserwować... Skoro dwie pozostałe jakoś ją tolerują, to może się uda... Trzymam kciuki.