Strona 69 z 85
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: ndz maja 18, 2008 8:24 am
autor: limba
Kurcze walsnie mam problemn z imieniem bo zadne jakos do niego nie pasuje. Mysle nad imieniem Bąbel nie wiedziec czemu
To Furia musi slicznie rosnac
On rosnie, ale siersciucha to ma marnego, za to charakterek ma ze hoho
No i wczoraj poznal wszytskich chlopow na raz. Chyba najbardziej p[olubili sie z Klapciem, przuwazylam jak go gnoja nawet za wasy ciagnal.
Dwie fotki, reszta pozniej
Z wujkiem Imbirem
Stadnie
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: ndz maja 18, 2008 8:43 am
autor: merch
Imbir, imbir, imbir tylko kawalek go widac ale i tak wyglada zaj*****
Czy pan husky to Twoj niemal najnowszy nabyek - jesli tak - to jak on urosl!!!!!!
Cudny jest.
No i w koncu maluch czy on jest czarny ? bo jakos tak blado wyglada.
Poza tym chlopaki , chlopakami, Twoje preferencje rozumiem
, ale dlaczego juz nie pamietam od kiedy nie ma fot bab ?
Glaski dla stad , zwlaszcza dla zfeminizowanego
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: ndz maja 18, 2008 9:11 am
autor: odmienna
(tiaaaaaaaaa, wszystko pięknie; tylko jak patrzę na tą zbiorówkę na fotelu, nabieram niebezpiecznego przeświadczenia, że ogoniastych facetów powinno być pięciu... nie dobrze, nie dobrze odmienna- trzech cię wykończyć próbuje
)
Cudni są, ale będę nudna i powtórzę za
merch: Imbir! Imbir!
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: ndz maja 18, 2008 10:05 am
autor: Ausaya
Jak Haggis urosl strasznie!! Matylda jest duzo mniejsza chociaz tez sporo urosla.
Heh a co do Babla to mnie rozwalilas bo ja do Furii czasem tak mowie jak skacze (doslownie) po klatce
to chyba musi byc to... ;]
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: wt maja 20, 2008 10:35 pm
autor: IVA
Nie mogę się na nich napatrzeć, cuuudne stadko
Ale Birowi należy sie ogromne czochranko, tyle cierpliwości i wyrozumiałości dla innych ogonków to chyba tylko on może mieć
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: śr maja 21, 2008 7:52 am
autor: Telimenka
Wlasnie..Imbirek..to dopiero koles. Rozpalszczyl sie i Stoika zgrywa, jest cudowny
A Michalowi Z radzilabym zainterweniowac! Co Ty robisz z jego Szczurem!!
Slicznosci..A Babel to przeciez szczurek Lajli?:D dwa forumowe Bable?
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: śr maja 21, 2008 8:34 am
autor: limba
Imbir jest wyjatkowo cierpliwym szczurem. Jest wyjatkowy, to taki senior rodu
Hag urosl faktycznie ale dopiero zauwazylam jak Bąbel do nas dolaczyl.
Teli jaka interwencja, ja go tylko karmie
a on rosnie
Klapcio mnie tez zaskoczyl. Ma tyle cierpliwosci do tego malego wszola. Powiem szczerze ze nie wiem czy on mi chlopakow nie zameczy. Haggis to przy malym jest oaza spokoju
No Bąbel, Bąbel... co ja poradze jak inne imie do niego nie pasuje
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: śr maja 21, 2008 9:22 am
autor: Telimenka
"Tylko karmie" jasssne
Pasiesz pewnie! Rura w gardlo i "zryj niewierny!!"
Juz ja wszyztko wiem.. rozgryzlam Cie!! Albo karmisz jakimis miksturami
Nie wymigasz sie.. A kiedy wiecej fotek?
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: śr maja 21, 2008 9:50 am
autor: limba
Tak, tak .. rura jak gęsi
a potem, bedzie szaszlyczek
u mnie juz takie powietrze ze szczury mi rosna, w dodatku tez w szerz
Fotki wrzuce wieczorem jak nie zapomne oczywiscie
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: śr maja 21, 2008 10:43 am
autor: IVA
Eeee tam, rura.
Limba jest znacznie bardziej podstępna
. Jakiś czas temu odkryła wysokokaloryczna dietę dla ogonów i teraz gdzie tylko można to dosypuje, a ze proszek bezsmakowy to można i do jedzonka dodać i do wody
Później malcy rosną jak na drożdżach
A swoją drogą, nie ma to jak duże szczury, przynajmniej jest możliwość dłuższego głaskania
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: śr maja 21, 2008 8:45 pm
autor: odmienna
E, ja tam myślę, że Limba po prostu dożywia je... praną. A myślę tak, bo to jakieś ostre cudactwo jest, które nie wiem jak działa, więc równie dobrze może działać tak, że szczury pięknie rosną...
Re: Moje smrodziuchy... Froć ['] .. nowy szkodnik :D
: pt maja 30, 2008 5:05 pm
autor: limba
Zle wiesci
Moj ukochany Biro ma guza
Nie wiadomo jeszcze co to za badziewie, mikra jest szansa ze ropien...
Guz jest duzy, przy tylniej lapce. Pojawil sie strasznie szybko. Biro dostal zastrzyk z jadu tarantuli i antybiotyk.
Modle sie o ropien...
Prosze trzymajcie za niego kciuki
to taki cudowny, wyjatkowy szczur...
Z milszych ... cale chlopskie stado mieszka razem.
Re: Moje smrodziuchy... Imbirek ma guza ;(
: pt maja 30, 2008 5:32 pm
autor: merch
Trzymam kciuki za imbirka, a na usuniecie to cholerstwo sie nie kwalifikuje?
Gratuluje polaczonego stada .
Re: Moje smrodziuchy... Imbirek ma guza ;(
: pt maja 30, 2008 5:37 pm
autor: odmienna
przy tylnej łapce... szybko urósł... kiedy w takim ogromnym tempie badziewie urosło na szyjce Jędrulki (ok 4 dni było jak orzech laskowy), wpadłam w rozpacz- wtedy, lxxx tłumaczyła mi, że tak szybko- rośnie ropień. Miała rację.
Imbir! Imbir! - nie daj się skarbie! - będzie dobrze
Re: Moje smrodziuchy... Imbirek ma guza ;(
: pt maja 30, 2008 5:42 pm
autor: limba
Niestety operaja tego badziewia laczyla by sie z ogromnym ryzykiem, lacznie nawet z mozliwoscia usuniecia lapki. ;( Jest bardzo duzy.
jesli leki nie przyniosa poprawy, najparwdopodobniej zdecyduje sie na biopsje.
Ja nie wiem juz sama czy on urosl tak szybko, czy ja go nie zauwazylam.
Co prawda mam szczury codziennie na reku ale moze przeoczylam...
On sie czuje swietnie, tylko lapka mu niedomaga przez tego guza...
Az mnie serce boli...