Strona 70 z 114
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 3:59 pm
autor: alken
a może chodzi o sztuczkę "im bardziej Puchatek zagladał tym bardziej Prosiaczka nie było" ? bo tak to wyglada, im bardziej zagladam do rękawa tym bardziej Tosi nie ma

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 4:02 pm
autor: Jessica
Tosia?- prawie moja imienniczka
(kto pamięta mój stary nick wie o co chodzi) 
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 8:11 pm
autor: ol.
rękaw jak kamuflaż
słodkie stworzenie
czyli jest w wieku Asche; Asche w czasie ciąży aż do teraz była karmiona treściwie, a jest taka szczupła, trochę się wyciągnęła, ale na pewno duża większość tego co przyswoiła poszło w mleko ... mam nadzieję, że obie nadrobią teraz, w tym życiu wyłącznie dla siebie

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: wt maja 10, 2011 9:12 pm
autor: Nietoperrr...
Tosiulec Rękawulec
Brzmi jak nazwa jakiejś bakterii!

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 8:51 am
autor: IHime

Tosia wygrała los na loterii.
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 10:43 am
autor: alken
stwierdziłam dziś że gdzieś mam wszoły (po 1x frontline i 2x insectin powinno ich nie być) i wpuściłam Tosię w pielesze

wariuje pod kołdrą, muszę ją trochę rozkręcić zanim spotka się z dziećmi szatana
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 3:36 pm
autor: alken
proszę, najkrótsze łączenie świata: wsadzić szczury do nowej klatki

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 3:44 pm
autor: Veerena
Mordunia

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 4:02 pm
autor: jordan
napisz instrukcje laczenia
1. kupic klatke wsadzic szczury.
2. koniec
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 4:18 pm
autor: Biała
Ja mam nadzieję, że Zosia jest równie ugodowa jak mamusia

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 6:42 pm
autor: alken
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 8:24 pm
autor: jordan
widze z M4 przeszlo na M1
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 8:52 pm
autor: ol.
jaka jest drobna na tle sióstr
i jak sobie daje radę z dwoma żywiołami ?
Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 9:53 pm
autor: alken
a tam, przytulniejsze mają
a trochę ją biją paskudy ale potrafi się podlizać i zawsze jak ją któraś słucze to zaraz potam ją iska

Re: Moje babole przebrzydłe Lileczka (*)...witamy Tosię
: śr maja 11, 2011 10:02 pm
autor: zocha
Ech bidulki eksmisję do mniejszego mieszkanka dostały
A tak w ogóle to gratuluję nowej lokatorki, bo jeszcze nie miałam okazji przywitać
