[Klatka] - Wasze klatki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Nina: Rolborder wzięłam ode mnie z ogródka, bo nie opłacało mi się kupować nowego . On był malowany kilka lat temu jakimiś specjalnym impregnatem (coś innego jak pokost). Drzazg nie było na szczęście . Ogólnie mostek jest w klatce ponad rok i w ogóle nie prześmierdł siuskami pomimo, że na niego robią .
Szczurki nie sikają do sitek więc z tym problemu nie mam .
Heheh, żółtą rurę ojciec z pracy mi przyniósł . Szczurki właśnie, nie wiem dlaczego, najbardziej lubią tą zółtą rurę. Przed przemeblowaniem miałam też takie rury tylko, że w kolorze szarym.
Apropo tych "pokaleczonych rąk od drzazg", to wczoraj jak meblowałam tą klatkę, to w pewnym momencie, patrze, a na białej półeczce krew, a przed chwilą na niej rękę miałam. Zerkam na wewnętrzną część dłoni, a na nich mnóstwo małych dziur z których leciała krew .
Rodzice wyjechali nad morze i nie wiedziałam gdzie wiertarka, żeby w półeczkach i innych rzeczach zrobić dziurki, więc ...drążyłam je nożyczkami i obcinaczkam do ogrodu...
Szczurki nie sikają do sitek więc z tym problemu nie mam .
Heheh, żółtą rurę ojciec z pracy mi przyniósł . Szczurki właśnie, nie wiem dlaczego, najbardziej lubią tą zółtą rurę. Przed przemeblowaniem miałam też takie rury tylko, że w kolorze szarym.
Apropo tych "pokaleczonych rąk od drzazg", to wczoraj jak meblowałam tą klatkę, to w pewnym momencie, patrze, a na białej półeczce krew, a przed chwilą na niej rękę miałam. Zerkam na wewnętrzną część dłoni, a na nich mnóstwo małych dziur z których leciała krew .
Rodzice wyjechali nad morze i nie wiedziałam gdzie wiertarka, żeby w półeczkach i innych rzeczach zrobić dziurki, więc ...drążyłam je nożyczkami i obcinaczkam do ogrodu...
Re: [Klatka] - Wasze klatki
No to masz czyste szczury Moje uwielbiają lać do sitek
A rury zazdroszcze co prawda w naszej klatce są tylko przezroczyste z ferplasta, ale gdybym taką dorwała to byłaby na pewno
Auć... Chyba lepszym i szybszym sposobem jest nagrzany gwóźdź i wytapianie dziurek Ja mam do tego taką świetną, grubaśną igłe (jest grubsza od gwoździ )Alices pisze:Rodzice wyjechali nad morze i nie wiedziałam gdzie wiertarka, żeby w półeczkach i innych rzeczach zrobić dziurki, więc ...drążyłam je nożyczkami i obcinaczkam do ogrodu...
A rury zazdroszcze co prawda w naszej klatce są tylko przezroczyste z ferplasta, ale gdybym taką dorwała to byłaby na pewno
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Nina: tą długą szarą rurę po lewej na gorze wypalałam zapalniczką, bo zabrakło mi siły . Szczurki czyste, zwłaszcza kochany Maciuś był czysty. Po części Wacuś nauczył się od niego bycia czyścioczkiem. ZObaczymy jakie maluchy będą.
Pewnie po jakimś czasie znów natchnie mnie przemeblowywanie, ale mam nadzieję, że nie za szybko
Pewnie po jakimś czasie znów natchnie mnie przemeblowywanie, ale mam nadzieję, że nie za szybko
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Hej hej a ja polecam tę klateczkę http://www.allegro.pl/item341113329_sup ... ocynk.html osobiście mam ją od 2 tyg i jestem strasznie zadowolona zresztą jak i moje pupilki
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Ale trzymanie tej sprężyny w klatce szczurów to nie najlepszy pomysł. Mam nadzieję, że ją usunęłaś?
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Zgadzam się z tą osobą nade mną i wyjmij z klatki te pięterka druciane i weź jakieś plastikowe deseczki (nie na całą długość klatki tylko tak na 1/3 i daj takich z 3, pręty szkodzą szczurom (tak słyszałem) ale tak na zdrowy rozsądek to weź chodź po takich prętach i nie ma miejsca do wspinaczki a jak są inne półeczki to jest takie miejsce ale ogólnie klatka fajna ale na ile szczurów ona
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Jest na 2 szczury, nie mierzyłam dokładnie, ale patrząc na nią, to zdaje się że mam identyczną. Ale jest droga, klatkę 2 razy większą kupiłam za 110zł, poszukać ci?
Re: [Klatka] - Wasze klatki
makabreska
mam w takiej szczury na przechowaniu [normalnie mają jeszcze dostawkę].
jest okropna. praktycznie nie da się wyjąć szczura przez drzwiczki, ale to nic bo same wyłażą.
półeczki są druciane, drabinki zabierają masę miejsca z półek, a same półeczki uginają się pod ciężarem szczurów. jest ogólnie ciasna. a ponieważ drabinki zabierają miejsce, szczur może się wyłącznie na półce odwrócić [a te u mnie są dorodne i upasione ] miejsca w kuwecie praktycznie brak. dostępu do kuwety brak - nie ma drzwiczek na tym poziomie, żeby w kuwecie pogmerać trzeba odczepiać górę.
gdyby to była moja klatka, wywaliłabym te druciane piętra, dała 3 - 4 półeczki z paneli i już. szczury właziłyby na nie po ścianach klatki, jak moje.
muszę przetłumaczyć to jakoś ich właścicielce, ale chyba sama już na to wpadła po obejrzeniu mojej klatki a wystarczyłby jeden panel na 3 pięterka. najtańsze panele to chyba 5 zł sztuka. może im sama przerobię hyhy
to jest aktualny wystrój u moich pędraków, tylko trochę nieposprzątane no i na żywo te półki nie są takie pomarańczowe chociaż brzydkie są i do wymiany. już niedługo do klatki trafią panele
moja wolierka
to myjące się na dole to flara. to coś w kółku to lily reszta nie wiem czy na zewnątrz, czy w koszyku. nie pamiętam
mam w takiej szczury na przechowaniu [normalnie mają jeszcze dostawkę].
jest okropna. praktycznie nie da się wyjąć szczura przez drzwiczki, ale to nic bo same wyłażą.
półeczki są druciane, drabinki zabierają masę miejsca z półek, a same półeczki uginają się pod ciężarem szczurów. jest ogólnie ciasna. a ponieważ drabinki zabierają miejsce, szczur może się wyłącznie na półce odwrócić [a te u mnie są dorodne i upasione ] miejsca w kuwecie praktycznie brak. dostępu do kuwety brak - nie ma drzwiczek na tym poziomie, żeby w kuwecie pogmerać trzeba odczepiać górę.
gdyby to była moja klatka, wywaliłabym te druciane piętra, dała 3 - 4 półeczki z paneli i już. szczury właziłyby na nie po ścianach klatki, jak moje.
muszę przetłumaczyć to jakoś ich właścicielce, ale chyba sama już na to wpadła po obejrzeniu mojej klatki a wystarczyłby jeden panel na 3 pięterka. najtańsze panele to chyba 5 zł sztuka. może im sama przerobię hyhy
to jest aktualny wystrój u moich pędraków, tylko trochę nieposprzątane no i na żywo te półki nie są takie pomarańczowe chociaż brzydkie są i do wymiany. już niedługo do klatki trafią panele
moja wolierka
to myjące się na dole to flara. to coś w kółku to lily reszta nie wiem czy na zewnątrz, czy w koszyku. nie pamiętam
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: [Klatka] - Wasze klatki
link mi nie działa
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Szczerze mówiąc nie wiedziałam iż sprężyna stanowi jakieś zagrożenie ale usunęłam ze względu na to że źle się ją czyści w klatce mieszkają 2 ogoniaste i nie sprawiają wrażenia że im ciasno mają duży hamak uszyty przez jedną z użytkowniczek forum (za co jeszcze raz jej serdecznie dziękuję ) a gdy jestem w domu klata stoi otworem a szczurcie łażą po tapczanie albo po moim biurku i mnie nie oceniajcie jej tak surowo ahh i wyłozyłam ją deseczkami jak radziła koleżanka wyżej (dzięki za radę :]) jeśli miałybyście jeszcze jakieś porady to chętnie wysłucham :>
Serdecznie pozdrawiam Lenica
Serdecznie pozdrawiam Lenica
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Wczoraj kupiłam Marcelowi nową klatkę. Jest ogromna! (59x36x55). Jak na jednego szczurka to raj! Zastanawiam się jak mu ją "umeblować"... Aktualnie jeszcze się do niej nie przekonał i śpi za szafą. Potrzebuje więcej drabinek bo biedak czasem ma problemy żeby dostać się na górę. Z czego najlepiej je zrobić? I ciemnej norki żeby mógł się tam schować i udawać że go nie ma. Myślałam też o jakimś dużym rozgałęzionym patyku. Obojętne jakie drzewo?
http://img293.imageshack.us/my.php?image=klatagt5.jpg to jego klatka
http://img293.imageshack.us/my.php?image=klatagt5.jpg to jego klatka
Re: [Klatka] - Wasze klatki
no jak na 1 szczura to fajna a masz zamiar kupić mu przyjaciela tej samej płci
EDIT
drzewo najlepiej owocowe, ale ja daje wierzbę bo jest pokręcona lekko i ładna,i Mordek ja lubi.
Co do Kryjówki zrób hamak na środku zrób kieszeń tak żeby szczura mógł do niej wejść, Kieszeń tzn przyszyj kawałek materiału ale z przodu nie zaszywaj u wsadź tam szczura moja Mordka kochała siedzie tam do czasu kiedy dotarła paczka od Justki1 teraz leży w domku z materiału albo na dachu domku, to jest jej ulubione miejsce może dlatego że jest najwyżej w klatce, bo klatka ma około 150 wysokości jutro wrzucę fotki mojej wieży
EDIT
drzewo najlepiej owocowe, ale ja daje wierzbę bo jest pokręcona lekko i ładna,i Mordek ja lubi.
Co do Kryjówki zrób hamak na środku zrób kieszeń tak żeby szczura mógł do niej wejść, Kieszeń tzn przyszyj kawałek materiału ale z przodu nie zaszywaj u wsadź tam szczura moja Mordka kochała siedzie tam do czasu kiedy dotarła paczka od Justki1 teraz leży w domku z materiału albo na dachu domku, to jest jej ulubione miejsce może dlatego że jest najwyżej w klatce, bo klatka ma około 150 wysokości jutro wrzucę fotki mojej wieży
Re: [Klatka] - Wasze klatki
bazyllia: ma przecież koszyk i domek.... koszyk możesz mu czymś nakryć żeby miał przytulniej.
jeżeli ma problemy z poruszaniem się, to nie bardzo mam pomysł chyba najszybciej doniczka z dziurą, żeby nie musiał się wdrapywać do otworu.
jeżeli ma problemy z poruszaniem się, to nie bardzo mam pomysł chyba najszybciej doniczka z dziurą, żeby nie musiał się wdrapywać do otworu.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: [Klatka] - Wasze klatki
Ma koszyk i domek ale troszkę za małe na niego Hamaczek też ma. Ale w tej klatce jest tyle miejsca że spokojnie mógłby mieć tam jeszcze jakąś fajną atrakcję. Dlatego myślę co by to mogło być.
Re: [Klatka] - Wasze klatki
jak chcesz coś jeszcze to zamów sobie hamczki, tunele, norki, domki z materiału lub po po prostu zrób sama
buuu, mi już klatka rdzewieje a wypatrzyłem sobie taka ładna klatke dla fretek piękna nie wiem jaKIE ma odstępy ale chyba ma małe w sklepie zoologicznym
buuu, mi już klatka rdzewieje a wypatrzyłem sobie taka ładna klatke dla fretek piękna nie wiem jaKIE ma odstępy ale chyba ma małe w sklepie zoologicznym