Strona 8 z 55

MOJE OGONIESTE

: pt lip 02, 2004 6:25 am
autor: lajla
aleta jest tez calkiem fajna (wiesz w tamtej byl minus takiz e wlansie miala tyle polek ze wiesz nic nie mozna bylo wsadzic bo miejsca by nie bylo ;) ) a w takiej to masz pole do popisu :)

polke najlepiej zrobic z jakiejs deseczki wbic gwozdz i go troche zakrzywic i zaczepisz tak ajk zwykle poleczki w klatce a i bedzie im sie lepiej chodzilo :) i minej sie pokaleczysz nieuzywajac drutoe itd (tzn. ja bym pewnienia maila bardzo szybko dziurawe rece ;) )

MOJE OGONIESTE

: pt lip 02, 2004 6:52 pm
autor: jokada
wrzuciłam na rzywiął dziewczyni i Yasco do duzej klatki
Lorka się schowała, Moria pare razy naskoczyła na Yasco, Yasco z błegalnym wzrokiem 'wypuście mnie stąd' siedzi przy drzwiczkach :?


___________________________________
20:50
Lorka została spacyfikowana
Yasco siedzie w tym samym miejscu
połozyłam mu tam jego szmatę, żeby na gołych pretach nie leżał

MOJE OGONIESTE

: pt lip 02, 2004 8:59 pm
autor: KaRa
Eee przyzwyczają się :) ja miałam podobną sytuacje gdy Supre z dzieciakami ( już podrośniętymi) włożyłam do ich poraz pierwszy do klatki Clio, więc Clio była okropnie przerażona na maluchy chowała się za swoją siostre Supre. Ale po jednej nocy było już ok

MOJE OGONIESTE

: sob lip 03, 2004 9:19 pm
autor: jokada
widziałam, widziałam :) Yasco ruszył się z miejsca i poszedł do miski z żarciem
a już myślałam że chłopak przyrósł do tej swojej półeczki ;)
ale i tak ziarenko dziabas w paszcze i spowrotem na swoja szmatkę :lol:

miski przestawiałam na sam dół :twisted:
będzie się musiał chłopak wreszcie dalej ruszyć :twisted:

MOJE OGONIESTE

: sob lip 03, 2004 9:51 pm
autor: lajla
hehe ja tez wszystko floydowi rozstawiam:P domek i woda an gorze a zarcie an dole zeby wykorzystal te badole ktore ja pewlna poswiecenia zbieralam mylam i sama mocowalam ;) no ale tak to jest najlepszy sposob zeby ruszyc szczura z miejsca ;)

MOJE OGONIESTE

: ndz lip 04, 2004 8:21 am
autor: jokada
no, kontakty są coraz bardziej zaawansowane, Yasco próbuje przytrzymywać dziewczyny za skóre, co czasem mu się udaje z Lorką
niestety próbuje tez tak robić za mną :? co juz jest mniej fajne
bo każde wsadzenie łapy do klatki kończy się że udowadniem mu że to ja rządze
na szczęście poddaje się dość łatwo

_____________________________________________________
no i pare słów o Olafie :D
siedzi sobie chłopak grzecznie w swojej klatce, i patrzy na całe zamiesznaie z góry ;)
ostatnio zrobił sie bardziej przytulasty i spokojny
gdy jeżdzimy po mieście, w autobusie/tramwaju, leży mi grzecznie na kolanach, pięknie prezentując długi ogonek :twisted: i obfite ciałko :lol:

MOJE OGONIESTE

: pn lip 05, 2004 9:14 pm
autor: jokada
są widoczne postepy (tfu tfu) ;)
Yasco zaanektowała hamak
ponieważ spały tam dziewczyny, mam nadzije że niedłygo beda tam spać wszystkie razem :)
Moria w odwecie sponiewierała jego ;) szmatke na której dotychczas spał

generalnie w dzień Yasko chodził już bardziej za dziewczynami i podgryzał je w tyłeczki
Moria ma rujke i pieknie machała uszkami :lol:
Lorka bardziej uległa - jest lepiej przez Yasko tolerowana

gadziny przez jeden dzień zjadły kolbe
pójde z torbami przez nie

od 11/07 do 25/07 będe bede miała naprzechowaniu jeszcze trzy szczury Yrsy (Kotleta zabiera ze soba na wyjazd)
Misao, Diablice i Lilith
siedem szczurów
yeeeeeee :lol: faaaaaajnie będzie :lol:

MOJE OGONIESTE

: pn lip 05, 2004 10:08 pm
autor: lajla
heh no rodzinka sie spotka ;) fajnie imie kotlet teraz jako wzrocilam uwge n a jego znaczenie ;) ale 7 szczurow huh... powodzenia CI zycie w te 14 dni to napewnoz torbami pojdziesz ;) bo jak CI tak beda dzienie 6v szczurow po kolbie zjadac to hmmm niezazdroszcze :P

MOJE OGONIESTE

: wt lip 06, 2004 9:16 am
autor: KaRa
hehe 7 szczurów to nie tylko kolby, ale też intensywniejszy zapach od szczurków

MOJE OGONIESTE

: wt lip 06, 2004 9:38 am
autor: jokada
yhhh... nawet mi nic nie mów ;)
mam nadzieje że moi rodzice to jakoś przeżyją

MOJE OGONIESTE

: wt lip 06, 2004 3:30 pm
autor: lajla
to tylko dwa tygodnie napewno jakos to przezyja :> a najwyzej kup sobie odsiwzacz to nic nei poczuja ;)

MOJE OGONIESTE

: wt lip 06, 2004 4:18 pm
autor: jokada
oto dwa śpiochy :D

Obrazek

MOJE OGONIESTE

: wt lip 06, 2004 4:24 pm
autor: krwiopij
slooodkie... :D widze, ze laczenie raczej bezproblemowe... :) ciesze sie, ze tak ladnie idzie... jak tam ranki yasco? juz w porzadku? i co z lorien - przekonuje sie do niego, czy wciaz nieufna? :)

MOJE OGONIESTE

: wt lip 06, 2004 4:59 pm
autor: jokada
miejsce_po_jajkach wygląda w porządku
został jeden kawałek szwa, ale ma to odpaść samo
jak na razie nie widać żeby futerko w jakimś oszałamiającym tempie odrastało :?
jajka łyse cały czas, a i najprawdopodobniej cos na kształt jajek może zostać, bo dr Wojtyś mówiłą że tkankę tłuszczową zostawiła

Lorien nadal na dystans,
sądze że przełomowym momentem jest rujka
Yasco molestował Morie wczoraj przez cały dzień ;)

Ale i tak jest suuper, nie jeżą się już
jedzą razem, fajnie przepychają się i depczą przy misce

MOJE OGONIESTE

: wt lip 06, 2004 5:35 pm
autor: lajla
czyzby milosc ;> razem jedzia, spia przepychaja hmmm szkoda ze dzieci z tego nie bedzie ;)

ps. zjdecie slodkie :D zapewnie niedlugo loriwen sie do nich dolaczy ;) jesliz moria sie udalo to z lorien pewnie tez :)