Strona 8 z 138
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: sob lut 09, 2008 11:07 pm
autor: limba
Dziewczyny kochane... fotki, fotki

))
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pn lut 11, 2008 1:28 pm
autor: Ania
U mnie następna fotka USG będzie 21 lutego (o tyle, o ile).
Brzuch niewiele ruszył. Martwię się trochę, bo jak wyskoczył w 8 tc, tak do dziś - 12 tc - jest w zasadzie bez zmian.
Koopa - na kiedy masz wstępny termin porodu?
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pn lut 11, 2008 3:54 pm
autor: koopa
Aniu na 24.08.08 może tydzień/dwa wcześniej jak wynikło z USG
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pn lut 18, 2008 2:41 pm
autor: zona
Ja mam wreszcie ustalony termin - na 12.08.2008. Alienek jest zdrowy, ale fotki żadnej nie dostałam i w sumie to nawet nie chcę, bo i tak tylko plamy widziałam...
Fatalnie czułam się tylko przez tydzień, ale to raczej ze stresu egzaminacyjnego, po ostatnim egzaminie wymioty i omdlenia przeszły jak ręką odjął.;]
Teraz intensywnie myślę nad imieniem, mam przeczucie, że będzie dziewczynka, chociaż mój buc strasznie chciałby synka. No i przygotowujemy się do ślubu i wesela, brzuszek już mam, jem mniej niż przed ciążą, ale ciągle rosnę w pasie, za miesiąc pewnie mnie nieźle wysadzi, więc małe będzie się mogło dojrzeć na fotkach ślubnych.;]
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pn lut 18, 2008 3:02 pm
autor: Mysiaczek95
łiii... Gratki ;DD
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pn lut 18, 2008 3:39 pm
autor: koopa
ja też mało jem i mój bąbelek na pewno się odnajdzie na fotkach ślubnych tym bardziej, że weselisko na 26 kwietnia
Jak to same plamy?? Ja tam doskonale mojego Bąbla widziałam i 25.02 kolejne USG

Pozdrawiamy!!
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pn lut 18, 2008 3:51 pm
autor: zona
My się chajtamy 29 marca, to będzie połowa piątego miesiąca, więc mnie wysadzi na 100%, nawet kiecka ślubna z klinami chyba nie pomoże.;]
Ginekolog ciągle mi nadawał - tu ma pani kość udową, tutaj jest główka, tutaj cewa nerwowa, tutaj coś tam, a ja widziałam kolejno: plama, plama, plama, plama... Tylko wielkością się te plamy różniły. Raz zobaczyłam jajo przedzielone na pół i chciałam umrzeć, bo się wystrachałam, że bliźniaki atakują, ale to na szczęście też była jakaś plama i ciąża jest pojedyncza.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt lut 22, 2008 4:08 pm
autor: Ania
No i niestety, buuu lekarz stwierdził, że zbyt wiele USG nie jest wskazane, w wiązku z czym na wczorajszej wizycie nie podejrzał Malca i kolejne USG... dopiero w 20 tygodniu, czyli nie poznam płci do tego czasu

Ale beznadziejnie...
No nic, słyszałam za to bicie serca wczoraj (tętno Młodego), Połówek wlazł do gabinetu i tylko bąknął "ale szybko bije"
Za to wyglądam coś jakbym była (z) piłką :-)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt lut 22, 2008 4:12 pm
autor: Nina
Ale fajne brzucho

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt lut 22, 2008 4:33 pm
autor: koopa
Ale śliczny brzuszek !!

My idziemy w poniedziałek - liczę godziny...

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt lut 22, 2008 6:41 pm
autor: Magamaga
Ktoś połknął piłeczkę

.
Aniu daj znać jak paczka do ciebie dojdzie.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt lut 22, 2008 7:07 pm
autor: Agata
Brzuuuuch! Brzuszek!
Aniu, super, super... Usłyszeć bicie serca swojego dziecka - to musi być naprawdę świetne uczucie...
koopa, daj znać w poniedziałek co tam u Was słychać. :]
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: sob lut 23, 2008 10:45 am
autor: zona
O kurka, niezłą masz piłkę, ja teraz jestem w 17/18 tygodniu, ale brzuchol wielkości 2/3 Twojego.;]
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: sob lut 23, 2008 2:49 pm
autor: Ania
Brzucho dziękuje za komplementa :-)
koopa - koniecznie w poniedziałek melduj :-)
Magamaga super śliczne dzięki, jestem pod wrażeniem, ciuszki są śliczne a w ogóle oboje zakochaliśmy się w tej pomarańczowej bluzie!
zona - jesteś ode mnie przede wszystkim szczuplejsza, więc nie dziwota, żeś okrojona o 1/3 mojego tłuszczyku to i w widoku wszystko mniejsze

Ale nie bój żaby - co się odwlecze, to nie uciecze!

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: sob lut 23, 2008 2:57 pm
autor: Magamaga
Nie ma za co

. Tak myślałam, że bluzka zrobi furorę - jak ją sis wygrzebała z wora to aż jęknęłam.
Trochę wam zazdroszczę dziewczyny. Ale na mnie za wcześnie.