Nue: Maszyny do szycia nie posiadam

Ale zobaczę jak mi to szycie hamaczków ręcznie pójdzie.
anik1: Człowieka w życiu nie narysuję

Twarz ludzka jest dla mnie zbyt mało szczegółowa i ma za mało punktów odniesienia. Zresztą talentu to ja nie posiadam, po prostu rysuję

Zanim się zdecyduję podjąć wyzwanie rysowania szczuraska, to wyślę skan rysunku który wykonałam. Najprawdopodobniej zrobię to jutro.
Magamaga: Nie mam pojęcia nawet jak się zabrać za robienie kartek świątecznych. Po prostu "zrobić" kartkę na twardszym papierze i już czy jest jakiś haczyk?

Byłabym więc wdzięczna za pomoc...
Zresztą sytuacja wygląda tak, że nie jest jak kilka tygodni temu, że ręka mnie bolała kilka godzin w ciągu dnia. Teraz ona mnie rwie z bólu i jest to większość dnia

Zwykłe zajmowanie się domem to katorga, a nic przeciwbólowego już nie działa. Podczas mycia naczyń czy zwykłego mycia zębów się okropnie męczę, jednak wyszyć coś będę się starać (ostatnio musiałam zaszyć dziurę w kocu i zajęło mi to 3h z przerwami, bo ledwo trzymałam igłę - byłam niesamowicie wściekła i poirytowana). Wiem, że rysunki poniekąd odpadają, gdyż ołówek opiera się dokładnie tam gdzie jest guzek (chociaż jeśli anik1 po obejrzeniu mojego rysunku przykładowego nadal będzie chciała rysunek swojego ogoniastego, to mam nadzieję jakoś dać radę). Jednak szycie mniej boli niż rysunek... Swoją drogą, zaczyna mnie poważnie to martwić. Lekarz mówił, że ból nie powinien sam od siebie następować, a potrafi bez powodu mnie nachodzić i trzymać się godzinami...
yss: Jeśli posiadasz jakikolwiek zapał i wolną chwilkę to proszę Cię nieskromnie o wsparcie artystyczne.
Jak o tym myślę, to czuję się jakbym się wszystkimi naokoło wyręczała i źle mi z tym, ale jeśli chodzi o moje maleństwa, to muszę jakoś ten wstyd pokonać... Wstyd mi, że mogę sobie sama nie poradzić
Post chcę zakończyć miłym akcentem mimo wszystko

Otóż udało mi się udokumentować najbrzydszego szczura świata

Koniecznie obejrzyjcie w pełnym rozmiarze
Tu Hyde zaraz przed skokiem na moją twarz i Jekyll gapiący się bodajże na kota
P.S. Dziś miałam bardzo "bolesny dzień" jeśli chodzi o rękę i większość dnia spędziłam starając się wykonać nią jak najmniej ruchów

Prześlijcie mi jakieś ciepłe myśli, może one odgonią tego chochlika co powoduje ból
P.S.2 Ania odpisała na zapytanie o bazarek. Jej odpowiedź to "[...]Handel rzeczami na rzecz szczurków? Proszę bardzo."
EDIT:
P.S.3 Zapomniałabym: Dziękuję Wam za to, że jesteście!