Strona 8 z 13
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: pn lis 15, 2004 2:41 pm
autor: krwiopij
ja trzymam baaardzo mocno...

leon jest silny facet, wszystko bedzie dobrze... szczegolnie przy takiej troskliwej opiece...

Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: pn lis 15, 2004 10:12 pm
autor: GoHa
Na pocieszenie kupilam sobie i im torbe do transportu kotkow i psow...

Ponizej Hamet jako model...:
http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=1147
http://szczury.org/album_pic.php?pic_id=1148
A Leos znow grucha... delikatnie...piskliwie... ale jednak... Smutno tak jakos...
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: pn lis 15, 2004 10:20 pm
autor: Eruntale
GoHa, jej, co za uroczy gentelmen ^_^ przepiekny chlopiec...ale i tak Lol moim idolem ^_^
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: wt lis 16, 2004 8:47 am
autor: lajla
przeuroczy dziubek *.*
fajny ten pomysl z taka torba... mozna by w klatce powiesic i wlozyc jakis plastkiowy koszyk, wrzucic papier.... i by sobie wisialy w takim nosniku ^^ i szybko by sie nie zasikal
a hamlet no uroczo w nim wyglada *.*"
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: czw lis 18, 2004 7:05 am
autor: GoHa
Dzis sa pierwsze urodzinki Leona...
Bardzo prosze... składajcie mu tutaj zyczenia... przeczytam mu wieczorkiem... ucieszy sie, ze bedzie mial taka pamiatke z okazji jego urodzin...
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: czw lis 18, 2004 7:49 am
autor: Eruntale
sto lat!wszystkiego najlepszego!duzo kolb do gryzienia, dropsów jogurtowych i morza jogurtu ^^
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: czw lis 18, 2004 9:12 am
autor: AniaP
Leonku! Wszystkiego naj, naj, naj... najwięcej zdrówka. Radosnych, pełnych zabawy, uciech i pieszczot chwil spędzonych z "kumplami i mamusią"
Gorące buziaczki od trzech szczurzych panienek :i-zyczenia:
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: czw lis 18, 2004 11:55 am
autor: lajla
:i-zongler:
wszystkiego najlepszego leosiu :i-zongler:
duze kolb, drospwow, delici i samych smakolykow, zebya jak najwiecej kobitek padalo na twoj widok

z zachwytu oczywiscie :lol:
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: czw lis 18, 2004 6:18 pm
autor: ESTI
Leoś Ty stary wariacie. :lol:
A poważnie, bardzo bardzo duuuuziooo życzę spełanienia najskrytszych....eeee inaczej...
dużo jedzonka po pachy,
jakiejś szczurzyczki od czasu do czasu

miękkiego spanka
i wszystko tego czego byś chciał.

Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: czw lis 18, 2004 6:34 pm
autor: Dona
Leośku... przede wszystkim zdrówka... a tak poza tym to wszystkiego co najlepsze, samych smakołyków, wielu kolegów (i koleżanek :lol: ), duuużo prezentów no i jeszcze raz, NAJLEPSIEJSIEGO!!!!!!!
P.S. Masz buziaki od Pestki
ode mnie zreszta też
:i-tort: :i-zyczenia2:
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: pt lis 19, 2004 12:57 am
autor: krwiopij
najlepsiejszego, leonku...

duuuzo zdrowia, zdrowia, zdrowia i szczescia...

Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: pt lis 19, 2004 6:56 am
autor: GoHa
Dziekuje wszystkim za zyczenia w imieniu Leonka.... Jak mu czytalam to lezal sobie usmiechniety w hamaku i marzyl... marzyl... pewnie glownie o tych szczurzych pannicach... hehe
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: sob lis 20, 2004 2:18 pm
autor: GoHa
Martwie sie o Leosia.... oddech ma dosc szybki... (jakies 60 pelnych ruchow klatką na 30 sek. inni w tym czasie okolo 40 ruchow). Wet na razie dal przeciwzapalny zastrzyk jakis i Catosal. W poniedzialek kolajna wizyta. Jak bedzie trzeba wkrocza antybiotyki...

Ze zdjecia i osluchiwania wynika ze plucka niby czyste... ale jest podejrzenie jakiegos "zwloknienia ploc"... Boje sie bardzo... Leos poza tym wesoly jest i apetycik ma wzgledny. To moje najkochansze malenstwo... Trzymajcie prosze kciuki za niego. I jak macie jakies pomysly to piszcie. I dzieki wielkie szczegolnie dla kochanej Ivy za wsparcie duchowe i za cierpliwosc dla mnie.... pomimo ze sama tez ma duzo problemow.... Dzieki Iva! I tak wiem ze robisz to tylko dlatego bo chcesz mi kiedys odebrac Leo...

Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: sob lis 20, 2004 8:11 pm
autor: Dona
trzymam kciuki :*
Bob & Fred & Zenek & Bruno & Amstel
: pt lis 26, 2004 6:47 am
autor: GoHa
Z Leosiem znacznie gorzej... Ja sie zabiję... nic mi sie nie chce... tylko ryczeć...
