szczury.org

Ja tak myślę, że na początek jak ogonki przyjadą to pewnie kupy będą śmierdzące bardzo, więc dno gazetą i kuwetke narożną. jak nasiurają/zrobią kupę to do kuwety. Może się nauczą. A potem kuwetka z żwirkiem, a na dole chipsi zapachowe bądź polarki.

Tylko jaką kuwetę? 16 x 12/12 x 7cm czy 36 x 30/30 x 21 cm ?

Gazet nie dawaj, bo to podrą zaraz , a farba drukarska moze byc szkodliwa. Od razu ucz je na żwirek. Potem się nauczą i beda kupkac na żwirek, a nie np. na gazetę .
Ta mniejsza kuwetka chyba jest za mała. Mozesz dać np. małą kocią kuwetę i ustawić w jednym boku klatki. Wtedy sobie tam wygodnie wejdą i pokopią

Ja mam kuwetę 20x30, świetnie się sprawdza.
Gazety przerabiałam i powiem Ci: spróbuj od razu z polarkiem. Ja mam polarek i jest to najlepsze rozwiązanie, jakie dotychczas stosowałam. Łatwo go strzepać z jedzeniowych szpargałków a potem równie prosto go wyprać.
A Gazety śmierdzą tak, że lepiej nawet nie próbować...

czyli jak przyjadą maluszki to do kuwetki żwirek, a gdzie indziej polar?
Tylko jak je nauczyć siusiana do kuwetki?

Oooj, siusiać do kuwetki to ich raczej nie nauczysz. Moje od razu zakumały, że na dwójeczkę trzeba zejść do kuwetki, ale sikają nadal tam gdzie stoją. Nie wiem, czy komuś się udało nauczyć ciurki siurkać w jedno miejsce...

Chyba nie. Taka cecha szczura, że sika pod siebie. Nieważne, czy leży w hamaku czy siedzi Ci na łóżku.

Moje myszy już wytresowałam . Może uda się z ciurami... Trzymajcie kciuki. Tak więc na dno pójdą polarki z second hand'a (kupię tak z 6...) a to kuwetki żwiruś Cat's best. Jest u nas w zoologu 10 zł za 7 l ^^

Moje sikają do kuwety! Nie wszystkie siuśki i nie wszystkie kupki, ale widze , ze tam łażą i sikają . Dzis tam była Kredka, której bym nie podejrzewał wogóle o uzywanie kuwetki. Soran, który jest u mnie 2 miesiące , juz po miesiącu sikał

Tu jest temat kuwetkowy :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=9&t=20576

moje dziewczyny do kuwety siuskaja, ale rzadko, często za to je widze że upodobały sobie szczególnie jedno miejsce na półce

Paul_Julian pisze:Moje sikają do kuwety! Nie wszystkie siuśki i nie wszystkie kupki, ale widze , ze tam łażą i sikają . Dzis tam była Kredka, której bym nie podejrzewał wogóle o uzywanie kuwetki. Soran, który jest u mnie 2 miesiące , juz po miesiącu sikał

Tu jest temat kuwetkowy :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=9&t=20576

a moje pod siebie nawet jak śpią.starsza była kulturalna jak była sama.teraz też jej wszystko jedno

To jak rano wstaniesz, a one spią , to zgarniaj szczura i wysadzaj do kuwety. Powinien sie wysikać na zasadzie " ech, skoro już jestem w kuwecie to zrobię siku....".
Moje też leją np przy kuwecie, ale zawsze to mniej

Obecnie żwirek jest w kuwetce, w gniazdku pod półką ręczniczki, a naokoło rosypane lniane słomki http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pod ... iny/171908

sprawdzę to ale ....może postawić też na półkę z której zrobiły sobie kibelek jakiś pojemniczek ze żwirkiem?

Mozesz. Albo półkę porzadnie wyczyścić i zdezynfekować , przenieść gdzie indziej, a kupy wrzucać do kibelka. Jak swoim kiedyś zawiesiłem drugą nową kuwetkę narozną jako półkę , to zaraz tam nakupkały. Kibelek był identyczną kuwetą (też niebieska i narozna). Wczesniej nie kupkały w tym miejscu, teraz skojarzyły kolor z kibelkiem. Ciekawe.
Zalezy jak Ci wygodnie.

ktoś miał może ten żwirek?http://oferty.pl.classfied.pdmz.onet.pl ... impression dużo i tanio ale czy dobry?

mietła mi się wydaje że to działa na tej samej zasadzie co Pinio i pigwa.

Co do klatek to ja moim towerze na dno wysypuje całość, a na górze mają zwykły kwadratowy pojemnik ze żwirkiem i tam jest 99% kup. Czasem się zdarzy jakaś poza kuwetą ale to wybaczam im;D Mam towera od 3 sty. i nasypałam 20l benka, i do tej pory jest i nie śmierdzi. zobaczymy na ile jest dobry oczywiście co 23 dni wybieram przetworzone jedzenia przez baby;p