Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Mebli nie cierpię odsuwac , bo one są na styk , jeszce wczoraj pospadały kartony i "chorobówka" z szafy za którą siedziała Florka . Jutro muszę coś z tym wykombinić .
Myślę , zeby jutro spróbować połączyć . Nie chciałem dziś na wieczór , bo on zestresowany ...Wczoraj był u Smeg , dzisiaj ja go odebrałem , wczesniej podróz z W-wy . Wole , zeby sie pzryzwyczaił do dzwięków i zapachów . Ale już bardziej sie wierci W nocy to by go dziewuchy stłukły , a w dzień to mam kontrolę co sie dzieje i szczurki są ospałe .
Mam już drobny plan Gorzej z zasłonieciem szafy od strony kaloryfera , ale tez pomysle . Na razie nad kaloryferem (pomiedzy parapetem a szafą ) mają półeczkę . Nie zeskoczą z półki , a tak by balansowały po rurze od kaloryfera .
Musze kupić kilka takich wielkich skrzynek pod łózko, bo kartony juz mi się znudziły ....Ciasno u mnei w pokoju , duzo mebli , krzywe podlogi i ściany >_<
my będziemy ogonom robić na ścianach u mnie takie półeczko-schodki, coby mogły sobie trochę w poziomie pośmigac. pod jednymi półkami np zamontujemy hamak, na innym domek. to też jest jakieś rozwiązanie jak mało miejsca w pokoju jest
bez szczurków... ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
U mnie to one mają rozbieg naokoło pokoju Z casity na komode i w lewo-> biurko-> po rolce siatki (taaak balansują ) na szafkę . Z szafki je gonię bo tam mam wełniane tkaniny , a one to moga zjesc , albo siadają i zjezdzają na tym na podłoge .
A w prawo z komody na biurko -> na półkę -> na łózko-> na parapet lub na następna szafkę .
Na podłoge tez da sie zejsc , ale wole żeby nie schodziły bo tam chłodno i boje sie , żeby Florka sie nie przecisneła pod drzwiami (niby tam jest jakis 1 cm , ale nigdy nie wiadomo...)
Lepiej nie, bo będzie corpus delicti, ze rozrabiają. Muszę gdzieś znaleść 4 śrubki do tarasu ferplasta . Bo jeden kpl znalazłem . Drugi , z nieuzywanego tarasu schowałem "żeby nie zgubić " ....
Mam nadzieję , ze jutro będzie mozna połaczyć ogonki na spokojnie
Oj, takie chowanie "żeby nie zginęło" to zawsze kłopotliwe jest, bo potem niby miało nie zginąć.. a dziwnym trafem zaginęło!
Chyba jeszcze nigdy nie znalazłem takiej schowanej rzeczy, huh..
Aaa ja sie fotencji domagam!
Stworzenie bezszczurowe.
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Dwie fotki sa na drugiej stronie
To wcale nie tak prosti z fotkami, światło u mnie fatalne i w tej chwili mogę zafotkować najwyzej reczniczki . Potem trzeba to przerzucic po kablu z telefonu , obrobić i słuchać jak mój PC zgrzyta >_>
Mam kilka podejrzen , gdzie mogą być te srubki , bo zniknął cały komplet (srubki +takie trójkąciki) , wiec na pewno sa w jakimś woreczku.
Dziewczyny po prostu w klatce dostają jobla, jak by im ktoś pod ogony rzepa wsadził . Chłopcy intensywniej pachną , i one czują obcego szczura . Dopije kawę , sprzątne im w klatce i spróbujemy połączyć .
I pranie , bo ostatnio zapomniałem wyprać szmatki i wyczyścic transporter , jak go dałem Smeg , zeby wsadziła tam Kropka. Normalnie wstyd i obciach na całej linii.
Łączenie jak zwykle zupełnie bezkonfliktowe. Dziewczyny olały Kropka W klatce to samo. Kredka tyle trochę nawarczała jak podszedł za blisko , a ona jadła prezentowego kasztana, ale to akurat normalne.
Kropek troszkę zagubiony, dziewczyny latają po klatce , bo dziwnie pachnie.
W wannie najpierw wylądował Kropek , a potem Florka -bo ona jest pokojowa i delikatna. Potem Kredka , a na końcu Nicponia , która jest najstarsza i chyba jest Alfą .