Strona 8 z 11
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt kwie 09, 2010 5:16 pm
autor: Krejzoolek
mam nadzieję

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 2:44 pm
autor: Krejzoolek
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 3:18 pm
autor: Vicka211
Przesłodkie fotki

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 3:24 pm
autor: Dorotka96
Wykastrować.
Słodkie pysie. Tylko całować.

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 3:33 pm
autor: Krejzoolek
Dorotka96 pisze:Wykastrować.
Nie chce pozbawić męskości . I u nas wątpię żeby ktoś dobrze kastrował..

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 3:37 pm
autor: kulek
Krejzoolek pisze:Nie chce pozbawić męskości . I u nas wątpię żeby ktoś dobrze kastrował..

Czyli co? Ogonek ma być sam czy masz zamiar dopuścić go do samic?

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 6:54 pm
autor: Krejzoolek
Nie !
Próbuje przetłumaczyć mamie że muszą być dwa.. Bo była już mowa że jak już to 2,ale ta się mądrzy że wie lepiej...
Bo ogólnie chciałam 3 samiczek,bo tera mam dużą klatkę itp. Ale nie bo to ma być niby szczur brata.. Dlaczego oni zawsze jak się zgodzą robiom dodatkowe problemy ?

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 6:55 pm
autor: Babli
Ty jesteś spod poznania, prawda? A w Poznaniu są dobrzy weci

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 7:17 pm
autor: Krejzoolek
Tak . No może są dobrzy..ale znając moich rodziców to nie pojadą .

Ich to nie interesuje...

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 7:19 pm
autor: matrix360
Krejzoolek pisze:Tak . No może są dobrzy..ale znając moich rodziców to nie pojadą .

Ich to nie interesuje...

Ale zawsze przecież możesz na własną rękę pojechać, autobusem.

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 7:21 pm
autor: Krejzoolek
..bo mnie puszczą .

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 7:23 pm
autor: Krejzoolek
Spróbuję ich namówić na samice.. Ich wytłumaczenie to że to am być szczur brata.. Ale znowu jak am być samiec albo samce to te osobne wypuszczanie i wgl.. Bo tak to samice sie puści razem i jest ok.
Kurde.. zawsze komplikują.

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 10, 2010 7:25 pm
autor: matrix360
Krejzoolek pisze:..bo mnie puszczą .

Zawsze możesz ich zastraszyć tym, że jak nie wykastrujesz to niech się nie zdziwią jak pewnego dnia samiec otworzy sobie klatkę pójdzie do samic i obie będą do w ciąży. To ich powinno przekonać.
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: ndz kwie 11, 2010 10:15 am
autor: Krejzoolek
Jedna dobra nowina to chyba to że bd 2 samce chyba bo tata zgodził się na dwa. Ale ta gorsza dla mnie to , to że to będą szczury brata.. A miałam ja mieć 3 .

I jeszcze one bd w tej mojej starej klatce..

Ale jak mi się spodoba jakaś samiczka to mnie nikt nie powstrzyma..

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: ndz kwie 11, 2010 10:28 am
autor: zocha