Strona 8 z 17

Re: Dzikuska Cleo

: pt lut 12, 2010 1:07 am
autor: zalbi
Arve pisze: bo wielkość kuwety mnie zabija :D mogłabym w niej dziecko wykąpać :D
no, to będzie dwa w jednym =P

Re: Dzikuska Cleo

: pt lut 12, 2010 1:13 am
autor: merch
Niezla klaciora sie szykuje.

Glaski dla Cleo :)

Re: Dzikuska Cleo

: pt lut 12, 2010 2:32 am
autor: Arve
merch pisze:Niezla klaciora sie szykuje.

Glaski dla Cleo :)
Cleosia wygłaskana od Ciebie :D
a teraz kopie w swoich servetkach :D nawet nie wiedziałam że jej tym taką frajdę sprawię. Dziś urządziłam jej wybieg w wannie - mam sporą narożną i wysoką, więc nie było niebezpieczeństwa że wyjdzie. Przy okazji troszkę łapki sobie umyła, bo wlałam do kuwety letnią wodę i ona przez to kilka razy przeszła - wodę też lubi.

No i pracujemy nad naszymi relacjami. Już wiem, że jak mnie szczypnie 2 razy to mam natychmiast zanieść ją do klatki - bo chce siusiu. I tym sposobem nie zostawiła na mnie kałuży od kilku dni :D. Ponadto cały czas jestem pod obserwacją. Jeśli tylko nie śpi to praktycznie nie spuszcza ze mnie oka.
Jak Kicia do nas idzie to Cleo robi się nerwowa - i po chwili widzę jak kastracik wkracza do pokoju.
Moją córkę akceptuje i jeśli jest u mnie na rękach to pozwala jej się dotykać, jeśli w klatce - to nie ma o tym mowy.

Uwielbia smakołyki - jak tylko coś mam do jedzenia, to szczurze wąsiki bardzo się ożywiają - staram się z reguły dawać jej do spróbowania odrobinę o ile to nie jest coś bardzo ostrego.

I to by było chyba na tyle... Jak tak na nią patrzę to nie wygląda już jak ta bida co siedziała w kuchni i robiła za mini-kotka przy misce Merfi.

Re: Dzikuska Cleo

: pt lut 12, 2010 9:24 am
autor: StasiMalgosia
zeby nasze tak nas informowaly a nie walily bobki po kontach :) :)

mozesz kupic jej dropsy gryzoniowe bardzo pomocne przy nauce i oswajaniu (nasze to nawet te dla swinek wcinaja ze ech)

a klatka to cos mi sie wydaje ze nie dla jednej cleo tylko tez dla nowych lokatorow :)

Re: Dzikuska Cleo

: sob lut 13, 2010 12:04 am
autor: Arve
StasiMalgosia pisze:zeby nasze tak nas informowaly a nie walily bobki po kontach :) :)

mozesz kupic jej dropsy gryzoniowe bardzo pomocne przy nauce i oswajaniu (nasze to nawet te dla swinek wcinaja ze ech)

a klatka to cos mi sie wydaje ze nie dla jednej cleo tylko tez dla nowych lokatorow :)
Dropsy gryzoniowe są beee zdaniem Cleosi. Oswajamy się bez żarcia w związku z tym. Czasem dostaje ode mnie coś z jedzonka i od razu ma lepszy humorek.

A co do klatki... to ona żyła na wolności, czuje się coraz lepiej i moim psim obowiązkiem jest zapewnić jej dużą klatkę.
Ten wymiar to max jaki mogę postawić na szafce. Taka się mieści i taką zrobię.
A jeśli któregoś dnia odkryję tam jakieś dwa dodatkowe ogony to wiecie.. od przybytku głowa nie boli :D

Re: Dzikuska Cleo

: sob lut 13, 2010 8:59 am
autor: StasiMalgosia
nasza miala byc dla 2 a teraz jest w niej juz 13 a szykuja sie nastepne 2 :) jak dopadnie cie GMR to juz cie nie opusci

Re: Dzikuska Cleo

: sob lut 13, 2010 12:47 pm
autor: Arve
StasiMalgosia pisze:nasza miala byc dla 2 a teraz jest w niej juz 13 a szykuja sie nastepne 2 :) jak dopadnie cie GMR to juz cie nie opusci
Na mnie takie rzeczy nie działają. Jestem odporna - max to będzie 3. Jak się spotkamy to wyjaśnię dlaczego tak a nie inaczej.

Re: Dzikuska Cleo

: sob lut 13, 2010 5:09 pm
autor: Arve
no to jestem po kolejnych szczurkowych zakupach... i chyba karma to jest coś czego Cleo jeść nie będzie.

na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda następująco:

Xtra Vital - beee
Care + - beee
VL Rat nature - bee - tylko 2 ee bo zjada stąd banana
VL Snack protein - beee
Emotion - beee

została Tima Rattima i JR Farm... ale coś czuję że będzie tak samo.

Re: Dzikuska Cleo

: sob lut 13, 2010 10:50 pm
autor: Alessa
Arve czytam i jetsem w szoku takim pozytywnym,dla Ciebie że miałaś odwage i chęć opieki nad dzikim szczurem-super .Jestem waszym kibicem,mam nadzieje że bedziecie się soba długo cieszyć ;)

Re: Dzikuska Cleo

: sob lut 13, 2010 11:04 pm
autor: Rhenata
Arve, prawie każdy szczur który będzie miał do dyspozycji karmę i cos innego wybierze 'cos innego' proponuje spróbuj time i jr farma ale oprócz tego nie dawaj nic dodatkowo ewentualnie kawałek marchewki albo cos w ten deseń..i to mały deseń ;)

n iby tylko troszke chlebka i jabłuszko ale weź pod uwage ze szczur na dobe zjada ok 8 g pokarmu na 100g wagi wiec jak juz zszama ten chlebuś, jabłuszko, dropsa...to nie dziw ze nie tyka karmy ;)

Re: Dzikuska Cleo

: ndz lut 14, 2010 1:46 am
autor: Arve
Dropsy też są bee... najlepszy jest np. makaron z kurczakiem i marchewką rozgniecione widelcem tak żeby się nie dało zjeść tylko kurczaka a reszty zostawić.

Ja na razie nie mogę się pobawić w głodzenie sznurówki - ona musi jeść i to dobrze. Jakbym mogła to bym coś w nią co 2 godziny wpychała. Dostałam dzis dobrą radę, zobaczę jutro czy poskutkuje. Karma właśnie się przygotowuje w słoiczku... może zadziała.

Póki co staram się urozmaicać jej dietę - cieszy mnie każdy kawałek jedzonka który znika z miseczki.
Ona i tak już lepiej wygląda, ale dalej to chudzina. Ja wiem, że szczurki chudną na starość - no ale bez przesady, szkielecikiem jej być nie pozwolę.

Jutro napiszę jak poszło z modifikowaną smakowo karmą :D

Re: Dzikuska Cleo

: ndz lut 14, 2010 9:31 am
autor: Magamaga
A może zamiast gotowej suchaj karmy zrób sama zestaw - z różnych pestek itp. rzeczy, które Cleo lubi?

Re: Dzikuska Cleo

: ndz lut 14, 2010 11:28 am
autor: Arve
ona pestek, orzeszków wcale nie lubi.. nie jada tego. Ostatnio przeczytałam że szczury traktują jako bezpieczne pożywienie które jadła matka w okresie karmienia... pytanie co jadła jej matka? na pewno nie ziarna, bo tego Cleo nawet nie rusza.
Nie wiem na ile potem szczurkowi się smak zmienia z czasem.
Zobaczymy co będzie dziś z jedzeniem.

Re: Dzikuska Cleo

: ndz lut 14, 2010 1:38 pm
autor: Cyklotymia
Też słyszałam tą teorię, ale gdyby to była 100% prawda, to labinoski by nie jadły nic poza granulatem...

Jeszcze słyszałam o czymś takim, że stado puszcza któregoś ze szczurów żeby spróbował jedzenia, a jak nic mu nie jet, to reszta wtedy już uważa, że też może - nie pamiętam tylko, czy było to z poważnego źródła, czy niekoniecznie (więc nie wiem, na ile to prawdziwe)

Re: Dzikuska Cleo

: pn lut 15, 2010 12:14 am
autor: Arve
Podobno tak jest i jeśli szczurek pochoruje się po czymś to więcej tego nie spróbuje.

No więc udało mi się namówić Cleo do zjedzenia paru ziarenek karmy... otóż Paul_Julian doradził mi abym pokropiła karmę oliwą, a ja dodatkowo zamknęłam ją w torbie po kocim żarełku... postała sobie tak przez dobę... i dziś Cleosia nie dostała nic do jedzenia przez 8 godzin a potem karmę... no i o dziwo okazała się jadalna :D I z tego co widzę to częstuje się jakimś groszkiem od czasu do czasu.

Oczywiście ciężko się na mnie obraziła za zupę pomidorową i musiałam dać 1 kluskę na przeprosiny bo inaczej nie chciała nawet wyjść z domku.