szczury.org

e e e, synek ! pokazuj tu zdjęcia malucha
szukaj kabla, muszę się poslinić trochę przed kompem, bo ja swoje dopiero jutro zobaczę

i buziaki od Kamelka

Miałam okazję przewozić tego malucha na części trasy i muszę powiedzieć, że jest absolutnie cudowny - odważny, dawał się miziać no i to śnieżnobiałe futerko Ale nie sądzę, żeby to był siamese, one po prostu wyglądają inaczej - jeżeli już coś wybarwiającego się, to prędzej himalayan, ale wydaje mi się, że on już zostanie taki bieluśki A wiadomo jacy byli rodzice albo rodzeństwo?

Dziękuję jeszcze raz za pomoc Niamey
Matka chłopaczka była siamkiem, tata NN. Rodzeństwo z tego co wiem zaczyna się wybarwiać. 1 samczyk juz się wybarwił, samiczki też już pomału ponoć ciemnieją.

zdjęcia proszę

zdjęcia robione na szybko, podczas łączenia, ale możesz zobaczyć sobie jak maluch haszczeje

jejciu jak ślicznie <3 mam nadzieję, że będzie dalej haszczał

napewno, dopiero się rozkręca

Oto najnowszy członek stada:




Imienia jeszcze nie ma, bo nie mam chwilowo pomysłu Jak nie nic nie olśni, to dostanie imię Jonasz albo Łazarz
Nie znalazłam kabla od aparatu, a to jedyne zdjęcie komórką, które wyszło, bo reszta prześwietlona.

jaki klusek <3

http://img69.imageshack.us/i/bialas.jpg/ jaki cudak śliczny!!

Niamey pisze:Miałam okazję przewozić tego malucha na części trasy i muszę powiedzieć, że jest absolutnie cudowny - odważny, dawał się miziać no i to śnieżnobiałe futerko

O tak - ja też się w nim zakochałam

Jechał sam a prawie w ogóle się nie bał i u mojego chłopaka w pracy furorę zrobił, nawet miał własne pudełko kartonowe
Kochany maluszek

jakie cudo! biały jak chmurki na niebie (jak z reklamy Algidy śmietankowej) ogon jak Patyczek... toż to Big Milk

Cudak <3

W ogóle plaga emigracji się słuchajcie tak szczerzy, że zaraz potracę wszystkich najbliższych znajomych normalnie

Jonasz mu pasuje