Strona 8 z 10
Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: pn lip 25, 2011 5:12 pm
autor: unipaks
Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: sob sie 06, 2011 9:19 am
autor: Flaumel
Tak długo nie pisałam, że wracam bez dobrych wieści.
Od wczoraj nie ma już z nami karmelkowego, śmiesznouchego Stuarta. Nie doczekał się ani kastracji ani całego pięcioszczurowego stada...
A ja nie wiem gdzie ręce wsadzić, nie wiem czym się zająć, a do szczurzego pokoju nie mam siły wchodzić, nawet jeśli jest to już jedno stado... I ganiają razem.
Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: sob sie 06, 2011 9:23 am
autor: valhalla

Przykro mi. Co się stało?
Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: sob sie 06, 2011 9:30 am
autor: unipaks
ojej...

przykro mi
dla Stuarta [*]
Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: sob sie 06, 2011 9:32 am
autor: zyberka
smutno

[*] dla ogonka
Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: sob sie 06, 2011 9:55 am
autor: Paul_Julian
Rety, a co sie stało ze Stuarcikiem ?
On tylko pochrumkiwał, ale w zasadzie nieszczególnie.
Mój ulubieniec miziasty

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: śr sie 24, 2011 10:51 am
autor: Flaumel
Przyszedł do nas Furet Plus, chwilowo jeszcze stoi pustawy, żeby nie mieli kryjówek i w końcu zaczęli się w 4ch integrować. Obrażeni byli strasznie, ale rano - wszystkie 4ry szczury śpiące razem. Oczywiście gdzie? W trójkątnej kuwecie ze żwirkiem, bo gdzie indziej szczury mogłyby spać...
Przyzwyczajanie do tego, że klatka jest domem, a pokój wybiegiem - idzie opornie. Poobrażani poobrażani poobrażani. Wracać nie chcą.
Zdjęć chwilowo nie ma.
Piszę tak tylko, żeby dać znać, że żyjemy.
Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: śr sie 24, 2011 12:12 pm
autor: Kluska123
Trzymajcie sie tam cieplutko!
Czekamy na zdjecia z niecierpliwoscia

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: pt sie 26, 2011 9:35 am
autor: Nietoperrr...
Przykro mi z powodu Stuarta...[*]
Ale mam nadzieję,że obecne stadko da Ci ukojenie.

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: pt sie 26, 2011 1:53 pm
autor: Flaumel
Dzięki za odwiedziny! Może nawet zmotywuję się i naładuję aparat

Najlepiej po posprzątaniu klatki i pokoju szczurzego (pokój czeka do soboty/niedzieli i mojego dobrego nastroju...)
Chłopaki śpią razem, czasem jeden outsider okupuje rurę, w chwilach desperacji mieszczą się tam dwa szczury i wyglądają jak szczotka do szorowania butelek
Zamówiony Beaphar Care + w końcu dotarł do sklepu zoologicznego. Miło jest mieć taki 3 minuty od siebie, gdzie właścicielka zamówi wszystko i jeszcze wybierze najtańszą hurtownię

Z tego powodu i tego, że szczury jedzą tylko Beaphara z karm rezygnuję w sumie z zamówień w sieci, bo karmę nie dość, że mam taniej niż sztuka na sieci to jeszcze nie płacę za kuriera

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: pt sie 26, 2011 4:04 pm
autor: smeg
A ile zapłaciłaś?

Może następnym razem też bym się pisała

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: pt sie 26, 2011 4:51 pm
autor: Flaumel
45 za 1,5kg co jest 3 zł mniej niż animalia (już nawet nie doliczając kuriera

) i wydaje mi się, że taniej chyba jeszcze nie widziałam.

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: ndz sie 28, 2011 9:06 am
autor: sasza&masza
W Lublinie w kakadu 1,5 kg jest za 51zł. Spora różnica.

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: ndz sie 28, 2011 9:07 am
autor: sasza&masza
W Lublinie w kakadu 1,5 kg jest za 51zł. Spora różnica.

Re: Szczurze Cesarstwo: Faust, Goethe, Stuart, Jumper i Młod
: ndz sie 28, 2011 7:17 pm
autor: Flaumel
No, szczególnie, że 4ch chłopów mam i jedzą na potęgę...
Niestety dla wszystkich czekających na zdjęcia - weekend spędziłam raczej poza domem, więc baterii w aparacie niet.
Za to z mojego wyjścia wczoraj skorzystały szczury, bo zapomniałam ich po wybiegu z powrotem do klatki zapędzić. I tak... zamiast biegać i korzystać z wolności pozajmowali co lepsze miejscówki i zastałam ich śpiących. Włącznie z Młodym, który boi się michę zostawiać bez opieki na dłużej, więc grzecznie z własnej woli spał w rurze w klatce
