Strona 8 z 111
Re: Frodo i Czmych
: pt lip 29, 2011 9:20 am
autor: zyberka
http://imageshack.us/photo/my-images/535/mych4.jpg/ raz tak zrobiłam to mi pewien mały gnojek wargę rozciął
http://imageshack.us/photo/my-images/707/mych3.jpg/ (a propos buziaków)Zawsze mam taki widok jak zbliżam do Bazyla swoją paszczę

Kiedy próbuje go cmoknąć, odpycha się czym może

Re: Frodo i Czmych
: pt lip 29, 2011 9:28 am
autor: valhalla
Dlatego ja tak robię tylko z Frodem, bo Czmyś zamiast języczka wystawia ząbki i próbuje nimi dziabać (lekko ale zawsze)
A to odpychanie łapkami też czasem mam, bo Frodo nie zawsze taki chętny do rozdawania buziaków (chociaż afrodyzjakiem jest piwo, wystarczy wypić i Frodo może buziać cały czas

).
Re: Frodo i Czmych
: pt lip 29, 2011 1:51 pm
autor: Sysa
Re: Frodo i Czmych
: pt lip 29, 2011 2:54 pm
autor: valhalla
Rozpuszczone są na pewno, a czy mają raj - staram się

Życie szczurów krótkie jest, trzeba korzystać

Glusia na pewno będziemy rozpieszczać, mam nadzieję, że Frodo i Czmych także.
On jest prześliczny

Futerko widzę się zmieniło - już wygląda jak prawdziwy rex (czyli jak zmechacony ręcznik

), a nie jak pokryty czarną watą

Re: Frodo i Czmych
: sob lip 30, 2011 4:06 pm
autor: Afera
Ale cudo do Ciebie trafi! Pozazdrościć.

Re: Frodo i Czmych
: sob lip 30, 2011 4:09 pm
autor: mini
No pięknie się doszczurzasz!
Gratuluję i życzę powodzenia przy łączeniu w takim razie
Fajnie, że będziecie mieć kolejnego smyka

Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 9:24 am
autor: valhalla
Nie... jeszcze nie mam u siebie Glusia

Ale fotki będą, bo wczoraj trochę się napociliśmy z wolierą. Półeczki robił mój mąż, hamaczki i inne materiałowe atrakcje szyły
Sunia01 i
Niamey, a ja wszystko zawieszałam i klęłam siarczyście, próbując wejść do tej klatki
Uwagi:
- w klatce nie ma jeszcze poidełka, jedzonka, ściółki... no i szczurów, jak widać

to już na sam koniec przeniesiemy.
- część hamaków wisi na biurowych spinaczach bądź na drucikach, jest to tymczasowe - zabrakło haków, ale dziś dokupimy i zawiesimy to porządnie.
- starałam się wszystko zawiesić tak, by przy upadku szczur miał szansę spaść nie na sam dół, ale zostać "złapany" w coś po drodze - w najlepszym razie hamak, w najgorszym półkę/koszyk
- więcej atrakcji będzie, to na razie pierwsza wersja - powoli obkupię się w kolejne hamaki, dowieszę jeszcze może drugą rurę i inne rzeczy




Ech... widzę, że imageshack zrobił z fotkami jakieś cuda ;/ Mam nadzieję, że cokolwiek widać.
Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 9:28 am
autor: mini
Uwielbiam takie woliery, są niezwykle estetyczne i stylowe moim zdaniem

O taaak

Z czasem, kiedy człowiek ma dłużej do czynienia z daną materią to ma więcej pomysłów na jej wykorzystanie

Mi to sprawia straszną frajdę

Z czego macie półeczki?
Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 9:28 am
autor: ozzyina
Cuda to są w tej klatce...
Dlaczego ja nie mam zdolności ani takiego wyczucia plastycznego?
Bardzo zazdroszcze....
Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 9:36 am
autor: valhalla
mini, półeczki są ze spienionego PCV - można to kupić w sklepach typu Castorama albo dostać ścinki w punktach reklamy (ścinki są tańsze, czasem oddają to za naprawdę symboliczne grosze). Przy tej grubości ten materiał jest dość giętki, dlatego poza mocowaniem do ścian musieliśmy jeszcze dorobić podwieszenia na łańcuchach, bo szczury mamy dorodne i dość ciężkie
Dzięki za komplementy

Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 9:40 am
autor: mini
Fajne są

Daj z czasem znać czy się sprawdzają!
Penie już odliczasz minuty do dzisiejszego przybycia Glusia

Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 9:45 am
autor: valhalla
Półeczki z tego samego materiału mam już w poprzedniej klatce

Sprawdzają się, jedynie kolor mi przeszkadza, bo widać wszelkie brudy - no, ale żeby kolor dopasować po swojemu, to już trzeba by kupić drożej w sklepie.
Oj, odliczam, odliczam

Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 9:51 am
autor: mini
No właśnie się zastanawiałam jak z czasem wyglądają te jasne półeczki. No ale skoro właśnie takie można dostać za grosze to i wymieniać można co jakiś czas, w sumie

Bez żalu, że już zabrudzone i że drogo.
Kurcze, udziela mi się to oczekiwanie

Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 10:15 am
autor: valhalla
Ale one bez problemu dają się wyczyścić, nic nie zostaje

Miałam tylko na myśli, że dość szybko widać zabrudzenia (u mnie najczęściej wielkie kałuże moczu...

). Tamte w starej klatce są od grudnia i ciągle jak nowe. No, trochę obgryzione, ale to tyle co nic

Moje szczury mało gryzą.
Jeszcze parę godzin i będzie Gluś!

Re: Frodo i Czmych
: wt sie 02, 2011 1:37 pm
autor: Afera
Ale willa! Chłopcy będą mieli raj.
