Strona 8 z 21
Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: pt gru 10, 2004 11:08 pm
autor: moni
Moje też na szczęście nie atakuja stóp.Natomiast dostaję ataku śmiechu jak łaża mi po gołej podeszwie.
Łaskotanie jest niesamowite.Nie da się tego porównać z niczym innym.
Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: pt gru 10, 2004 11:09 pm
autor: Anita
Tak, a jak łażą po gołych plecach... to dopiero :twisted:
Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: czw gru 23, 2004 5:56 pm
autor: ursiulka
moja podchodzi do stopy uszczypnie i ucvieka a potem zaraz wraca i chce by ja wziaść na rece
Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: czw gru 23, 2004 9:10 pm
autor: agusia850
U mnie Ritka nie ma takiego zwyczaju, ale Ruda.... Wystarczy ,że wejdzie pod kołdre to koniec. Nagle rzuca się na stope a konkretnie na dużego palca i podgryza jak oszalała, nie robi tego mocno , ale mnie to strasznie łaskocze i zwijam się ze śmiechu zeby tylko jej nie kopnąć

A najlepiej było na działce gdzie w moim pokoju ogonki 24h na dobe łaziły wolno. Właściwie Ruda tam rządzić zaczynała. Kiedy moja mama weszła do pokoju to Ruda z kanapy, na której spała rzucała sie na nogi mojej mamy. A mamuśka szybciej wyszła niż weszła. Mam swojego obrońce " Mamuś bo Ruda wypuszczę" i już mama do pokoju nie wejdzie

Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: czw gru 23, 2004 10:17 pm
autor: ajlii
U mnie tylko Szamilek preferuje tego typu "zabawy"...
Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: pn gru 27, 2004 1:33 pm
autor: Paula_13
Tak, a jak łażą po gołych plecach... to dopiero
Właśnie. A po brzuchu- masakra.
Lazur na szczęście mnie nie gryzie po nogach, ale ręce i paznokcie- to już inna historia.
Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: pn gru 27, 2004 8:43 pm
autor: agusia850
paznokcie to juz zupelnie inna bajka..... nie moge pomalowac, bo moje kochane ogonki zgryzaja lapkier a przy tym obgryzaja paznokcie... pamietam jak kiedys Ruda biegala sobie po pokoju w nocy a ja spalam. mialam wtedy dlugie paznokcie.....mialam. obudzilam sie w nocy i tylko zobaczylam jak moje malenstwo koncy obgryzanie paznokietka :twisted: bylam wsciekla. tak dlugie i zadbane paznokcie musialam obciac....
Czy Wasze szczurki atakuja stopy?
: wt gru 28, 2004 6:05 pm
autor: ursiulka
moja na szczescie nie obgryza paznokci

atakuje....OCZY!!!!
: ndz sty 23, 2005 12:32 pm
autor: qqrh8
nie wiem o co chodzi, mam mlodego szczurka (samca), kupilem go przed sylwestrem i byl wtedy naprawde mlody. Ogolnie jest oswojony, tzn daje sie brac na rece i wogole sie nie boi, a glaskanie uwielbial. Lecz ostatnio zaczelo mu odbijac. przegladalem juz inne tematy, ale nie znalazlem nic, co by odpowiadalo na moje watpliwosci. przez "odbijanie" rozumiem ze:
1.biega w ta i spowrotem bardzo szybko, i do tego dziwnie podskakuje (ale to juz wyczytalem ze moze byc oznaka rozsadzajacej go energii).
2.jak trzymam go na ramieniu i odwroce sie zobaczyc co robi, to on czasmi rzuca sie na mnie, tak jakby atakowal mi oczy (na szczescie nosze oklulary). nie wiem co o tym myslec. Mam nadzieje ze mu to przejdzie. Co to moze oznaczac??
Re: atakuje....OCZY!!!!
: ndz sty 23, 2005 2:41 pm
autor: Nakasha
To może widzi swoje odbicie w okularach i dlatego skacze

? a poza tym to może byc oznaka, że chce się bawić. Moje 5-tygodniowe szczurki obojga płci tak robią

i też na mnie skacza, ale jak się chwilę z nimi pobawię, to się uspokajają

wodzę palcem po kołdrze, a one go ganiają i "walczę" z nimi - one mnie gryzą, ja je przewracam i "wiercę" palcem w brzuszkach, ogólnie prowokuję, a je to cieszy i potem są chętne do pieszczot typu głasnanie

atakuje....OCZY!!!!
: ndz sty 23, 2005 3:00 pm
autor: roenna
a moze wcale mu nie chodzi o oczy tyko o okulary

Dla mojej White okulary są stałym elementem fascynacji i uwilebienia :lol:
atakuje....OCZY!!!!
: ndz sty 23, 2005 3:42 pm
autor: Cathycash
Mojego Moskisia nie można podsówać do twarzy - gryzie jezyk....
Kiedyś gdy dawałam mu całuska poprostu mnie udziabał... :lol:
atakuje....OCZY!!!!
: ndz sty 23, 2005 4:00 pm
autor: foka_z_zakonu
1. ma ochote na zabawe... energia go rozpiera i musi sie chlopek wyszalec
2. moze ma cos do ukrycia lub ma dosc bycia podgladanym i po prostu go wkurzasz :mrgreen:
POZDROWIENIA dla was...
atakuje....OCZY!!!!
: ndz sty 23, 2005 4:39 pm
autor: qqrh8
no, musze przyznac, ze jest to dosc ruchliwa bestia
faktycznie, praktycznie caly czas jaki spedza w klatce, siedzi i czeka az sie go wyciagnie, a jak juz sie to zrobi to szaleje w ta i spowrotem po kanapie, skacze, podgryza - innymi slowy zaczepia. pozdrawiam i dzieki za info, bo szczerze mowiac troche sie zaczynalem martwic.
atakuje....OCZY!!!!
: ndz sty 23, 2005 7:06 pm
autor: Mycha
Okularów nie noszę, ale biorąc pod uwagę, że zabierasz je wszędzie ze sobą muszą interesująco pachnieć
