Strona 8 z 8
Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: pt wrz 16, 2011 10:51 am
autor: spectre
Zdjec zdjec chcemy zdjec!

Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: pt wrz 16, 2011 10:54 am
autor: ozzyina
Hehe... Waćka to wulkan energii. Jej się nie da zrobić zdjęcia

Ale za to zaraz wrzucę kolejny filmik.

Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: pt wrz 16, 2011 11:17 am
autor: ozzyina
Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: pt wrz 16, 2011 11:21 am
autor: valhalla
Jeju, rzeczywiście energiczna, no ale to normalne u maluszków

Wspólne picie z poidełka jest mistrzowskie
Małpka mnie rozczula, wygląda na taką kluchę do miziania

Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: pt wrz 16, 2011 11:25 am
autor: ozzyina
Taka własnie jest:)
Nie da się otworzyć klatki, żeby sie nie zameldowała przy wyjściu.
Wtedy obowiązkowo trzeba wziąc ją na ręce i miziać...
To raj dla Małpki. Baaardzooo długo potrafi siedzieć na rekach lizać i podgryzać palce
I robi to tak długo jak długo ją miziam i drapię

Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: pt wrz 16, 2011 4:27 pm
autor: Afera
Świetny filmik, Wacia jest taka słodka, beztroska! <3
Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: pt wrz 16, 2011 6:13 pm
autor: ozzyina
własnie wróciłyśmy od lekarza. Okazało się, że ich kichanie, to lekka infekcja, ale szybko się wyliżą

Pan doktor pochwalił dziewczynki i tym samym mnie. Wyliczamy:
- że są zadbane,
- że Małpka chyba dostaje za dobre jedzonko, bo jest grubaskiem,
- że są bardzo fajnymi, towarzyskimi i grzecznymi szczurkami.
Dziewczynki dostały do picia wapienko i witaminę C.
No właśnie... witamina C. Czytałam, ze szczury nie powinny jej dostawać. Co Wy na to?
Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: ndz wrz 18, 2011 3:19 pm
autor: ozzyina
ozzyina pisze:własnie wróciłyśmy od lekarza. Okazało się, że ich kichanie, to lekka infekcja, ale szybko się wyliżą

Pan doktor pochwalił dziewczynki i tym samym mnie. Wyliczamy:
- że są zadbane,
- że Małpka chyba dostaje za dobre jedzonko, bo jest grubaskiem,
- że są bardzo fajnymi, towarzyskimi i grzecznymi szczurkami.
Dziewczynki dostały do picia wapienko i witaminę C.
No właśnie... witamina C. Czytałam, ze szczury nie powinny jej dostawać. Co Wy na to?
Co z tą Wit C???/
Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: ndz wrz 18, 2011 3:31 pm
autor: aneczkaa
Nadmiar witaminy C jest wydalany z moczem, więc tak czy siak nie powinna zaszkodzić

A z tym niepodawaniem to chyba chodzi o to, że nie trzeba jej suplementować w pokarmach, bo szczurze organizmy potrafią ją syntetyzować (ale nie jestem pewna, czy dobrze pamiętam

)
Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: czw paź 06, 2011 9:49 am
autor: ozzyina
Wracamy po dłuższym czasie z porcją nowych wieści i filmikiem na deser.
Dziewczynki dokazują. Wściekają się, niszczą wszystko, przemeblowują ( i nie mówię tutaj tylko o ich klatce, ale również o moim pokoju

).
Trochę się kłócą, ale jak to baby.
Watka pomału jakby przejmowała dowodzenie nad klatką.
Z resztą zobaczcie sami;)
http://www.youtube.com/watch?v=VVeFFsKB ... ature=uenh
Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: czw paź 06, 2011 10:20 am
autor: Afera
Ale dukucznik! Świetnie się rozwija, bardzo szybko rośnie.

Re: Małpka i Waciatka- historia prawdziwa
: czw paź 06, 2011 5:43 pm
autor: spectre
Wściekają się identycznie jak moje
Koko duza- Halina mala
