Strona 8 z 265
Smutnik :(
: pn sty 10, 2005 6:45 pm
autor: Mada302
obgadują mnie za plecami i mają mnie wszyscy głęboko w pupie

Smutnik :(
: pn sty 10, 2005 7:09 pm
autor: Dona
normalnie niedługo zwątpię... chyba nigdy Frytki nie oswoję...

Smutnik :(
: czw sty 20, 2005 7:47 pm
autor: Lulu
u mnie depresyjnie i samotnie. tyle ludzi... tylko ja nieobecna.
Smutnik :(
: czw sty 20, 2005 9:27 pm
autor: Kacha
przeziębiłam się
Smutnik :(
: czw sty 20, 2005 9:29 pm
autor: Gumcia
jestem chora, szczuras mi zdechł

moje życie jest bez sensu

Smutnik :(
: sob sty 22, 2005 2:10 pm
autor: Dixi
Szykowałam się na spotkanie do Patryka....postanowiłam, że jeszcze wyjdę z psem na spacer nim pojadę...ale niestety....psiak ma zakrwawiony tyłek (ma raka odbytu, nie nadaje się już do kastrowania ma 14 lat i jest za gruby przez hormony, jakie dostaje, aby teoretycznie zahamować wzrost raka), zaraz będę mu go delikatnie przmywać i lecę z nim do weta! Boshe, on się tak męczy, już mu nic nie pomaga....ale oczka ma nadal pełne miłości i podziękowania, że uratowaliśmy go jak miał 4 miesiące.....moja psinka, nie chcę podejmować dezycji o uspieniu....chcę żebyś żył, mój mały kudłaty przyjacielu.....
Smutnik :(
: sob sty 22, 2005 5:52 pm
autor: Gumcia
Oj Dixi

trzymam mocniutko kciuki za psiaka żeby się jeszcze długo, długo żył!! Trzymaj się

Smutnik :(
: sob sty 22, 2005 9:45 pm
autor: Eruntale
głupia eru, głuuupia.zepsuła humor nezu i zwinęła się ze spotkania po pół godzinie.ale kanał.głuuupiaaaa
Smutnik :(
: ndz sty 23, 2005 1:13 pm
autor: maua_czarna
a ja nie zdalam prawka juz 6 razy...dlatego tak dlugo mnie tu nie bylo....mam juz dosyc wszystkiego-nie moge przez to nigdzie wyjsc,bo tyle kasy juz poszlo i nic..zaczynam watpic w to wszystko.nie moge sie na niczym skupic i nic nie pomaga..mam wrazenie,ze jestem jedyna osoba,ktora nie moze zdac...a Myszka zjadla swoj domek.....najlepiej,zeby sie ten rok juz skonczyl-matura w dodatku za pasem,a ja nic nie robie....
Smutnik :(
: ndz sty 23, 2005 1:17 pm
autor: Masterton
Spokojnie, mi też nie udało się od razu. Znam osoby, które zdają po 12 razy i nadal nic, na przykład moja siostra - razem poszłyśmy na kurs rok temu i ona do tej pory nie zdała (10 podejść). Mi uadło się za trzecim podejściem, ale co się nerwów najadłam i wyrzuciłam pieniędzy - szkoda pisać. Życzę powodzenia.
Smutnik :(
: ndz sty 23, 2005 1:21 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Hehe,mala anegdotka:
Pewien chlopak zdawal w walentynki i mial w kurtce koperte z kartka dla swojej dziewczyny. Jego kurtka lezala na tylnym siedzeniu i przy jakims zakrecie koperta wypadla - egzaminator to zobaczyl, powiedzial, ze zdal pan a wysiadajac wzial koperte ^^
Musial sie facet zdziwic
Smutnik :(
: ndz sty 23, 2005 1:49 pm
autor: Masterton
Hehe, słyszałam o tym wcześniej, dobre. Wiecie, że mnie też raz egzaminator pytał czy przypadkiem nie zostawiłam czegos na placu manewrowym - brzmiało to dość jednoznacznie.
Smutnik :(
: ndz sty 23, 2005 6:02 pm
autor: Dona
[quote="Eruntale"]głupia eru, głuuupia.zepsuła humor nezu[/quote]
Eru... ja nie lepsza

Smutnik :(
: ndz sty 23, 2005 6:26 pm
autor: nezu
Dziewczyny a moze wy byscie tak nie narzekaly, nie wasza wina ze ze mnie jest ponurak i rano lewa noga wstalam.
Tylko sie prosze na mnie nie obrazajcie, oki?...

Smutnik :(
: pn sty 24, 2005 12:10 am
autor: foka_z_zakonu
smutno mi, bo mojego psiaka cos boli... biedak lezy w swoim beciku i poposkuje i w ogole taki smutny jest... chyba go zeby bola
biedak ma juz 10 latek i zaczyna sie sypac
moje kochane szczęscie...
