szczury.org

Na początku jej podawałam vibovit ale mnie wyśmiali rzeczywiście na wzmocnienie będzie dobry ile czasy go podawać?

Tylko profilaktycznie, jak kichają itd Lepiej uodpornić szczurki przed nadejściej zimy.
Drugim mocnym odpowiednikiem vibovita jest beta-glukan, ale nie jest potrzebny, bo to w razie na silne ataki.

No i coś jej ten vibivit nie idzie i rano była seria 3 psików pod rząd. Dziś chyba wymienie jej te wióry i na spód położę samą bawełne może byc?

Najlepiej ręczniki papierowe lub ligninę. Ewentualnie polar ( nie pruje się i niteczki nie będą przeszkadzać ).

A przecież lignina też się troszkę pyli? Dlaczego czasem siedzi na domku i zastyga w bezruchu? Od niedawna?

A więc klatkę już mam i będę mieć maluszka

Szybko z tą klatką to wszystko Gratulacje To z bezruchem to moim zdaniem normalne zachowanie szczura , moje też tak robiły ale mogę się mylić

Mowicie że wyjąć domek? Ale ona uwielbia sie chować i przyzwyczaiła się do niego Ale może od tego kicha że tam siusia i pewnie on trochę śmierdzi. Po miesiącu ma prawo? Dałam jej same chusteczki higieniczne,zobaczymy? Pewnie przekopywanie bedzie w klatce? A co to jest jak ona potrząsa głową i ciałem jakby chciała coś z siebie zrzucić?

Dla chcącego nic trudnego Głupi ma zawsze szczęście i wymiary jak dla mnie są super!!! Już pisałam w innym wątku o hamaczek i tunel

Skoro Tobie pasują te wymiary i dla szczurków też to czego chcieć więcej \Tyle że trzech kluch już tam nie zmieścisz.
A wymieniłaś jej trociny? Na coś innego?

No właśnie mam zamiar położyć jej na dno prześcieradło ale nie bedzie za zimno? Czy zawsze przy zmianie ściółki bądź chusteczek na początku kichaja?

Moim zdaniem od wiórów , masz kilka opcji zmiany : żwirek , papierowe ręczniki , lignina , polar etc. na prześcieradle będzie za zimno i po za tym szkoda go

Ale miała prze 2-3 dni podarte ręczniki bawełniane i nadal to się utrzymywało,kichanie. Nie mam polaru a na ręcznikach papierowych nie będzie za zimno? Wczoraj zauważyłam że strasznie podoba jej się moja poszewka na pościel, jest z grubej bawełny no i ją pogryzła ale i tak szła na szmatki,więc może ją włożę do klatki? tam jej jej zapach.

To mówicie że domek bee? A po miesiącu może już śmierdzieć? i czy przyzwyczai się do tych samych chusteczek?

Trociny ma bezpyłowe i nie z drzew iglastych. Ale wymienie bo wkurzają mnie, przyklejają się do wszystkiego i rzeczywiście może to od nich choć na ręcznikach bawełnianych też kichała?