Strona 8 z 10
Re: Ciurowa Trójca
: pn cze 02, 2014 11:12 pm
autor: Fibius
Tak z oczu patrząc, to Lolek zdaje się, że będzie z niego niezły rozrabiaka

Re: Ciurowa Trójca
: wt cze 03, 2014 12:41 am
autor: Megi_82
Boziu, jaki piękny ciapuś-niebieszczak

Gratuluję ogromnie doszczurzenia i oby łączenie było bezproblemowe, trzymam kciuki mocno

Re: Ciurowa Trójca
: wt cze 03, 2014 10:25 am
autor: diana24
Gratulacje

Oby nie sprawiał problemów
Ostatnio każdy się doszczurza przez co i moje GMR rośnie

Re: Ciurowa Trójca
: wt cze 03, 2014 11:54 am
autor: altelily
Ehh... noc przetrwały razem w jednej chorobówce, ale Bestia i Jejuś są niezdrowo zainteresowane brakiem jajek Lolka, wręcz wydaje mi się, że Bestia próbuje go kryć...

Lolek za to, na każde zbliżenie się ręki czy szczura do niego, strasznie piszczy - i niestety próbuje mnie gryźć - nie mocno, ale chyba ostrzegawczo "nie dotykaj mnie". Bestia go przewala na plecy i iska, a on się tak tego boi, jakby miał mu krzywdę zrobić.

Niestety bardzo długo siedział sam i mimo tego, że jego poprzednia Pani była do niego przywiązana, to wygląda na to, że czeka mnie dużo pracy...
Re: Ciurowa Trójca
: śr cze 04, 2014 8:18 pm
autor: altelily

Dzisiejszy widok w klatce spowodował, że zmiękło mi serce... Loluś sam przyszedł do Bestii do koszyczka.

Łączenie z chłopakami idzie gładko, teraz tylko trzeba go oswoić z rękami...

Re: Ciurowa Trójca
: śr cze 04, 2014 9:06 pm
autor: Buba
Superr

Bardzo mnie cieszy, że tak szybko się dogadały. Widać po jego błogiej minie, że brakowało mu szczurzego towarzystwa. Z Jejo też ma takie dobre relacje? Kolor sierści ma niesamowity. Strasznie mi się podoba
Mizianko dla Panów

Re: Ciurowa Trójca
: śr cze 04, 2014 9:12 pm
autor: altelily
Z Jejusiem podobnie, tylko Jejuś jest bardziej nieśmiały, a Bestia to szczur ciekawy świata i bardziej towarzyski. No i iska wszystkich dookoła a jego nikt nie chce.

Tylko do Pańci na pieszczoszki przychodzi.

Generalnie w klatce, Loluś się już w miarę luźno czuje, jak pisałam wcześniej ma problem z dłońmi - ale pocieszam się tym, że jeżeli ze szczurami się tak szybko dogadał, to poprzez przyjęcie ich zachowań, przekona się także do mnie.

Re: Ciurowa Trójca
: śr cze 04, 2014 9:49 pm
autor: Megi_82
Jeśli nie próbuje Cię zjeść ani co najmniej pokiereszować, to już super, już jakiś punkt wyjścia

Ja bym na czuja próbowała, delikatnie, ale i dać mu czas

Wiesz, był sam, a teraz jest w nowym miejscu, z obcymi ludźmi i nowymi szczurami, stres też może swoje robić, jeśli dotąd nikt nic od niego nie chciał. Może za kilka dni, jak się zaaklimatyzuje i rozgości, okaże się, że żadna ciężka i długa praca niepotrzebna

I fajnie, że łączenie udane
Głaszczę, kto tam sobie życzy

Re: Ciurowa Trójca
: pt cze 06, 2014 10:15 am
autor: altelily
Po kilku dniach pobytu Lolka u mnie stwierdziłam, że moje obawy były niepotrzebne. Wygląda na to, że szybko się przekonał do stadka, do moich rąk mniej, ale pracujemy nad tym. Jest bardzo ciekawy, wchodzi na mnie, przybiega na cmokanie i stukanie (a tylko dwa dni go uczyłam na smakołyku!), śpi z Bestią jak zakochana para

, biega po całym pokoju (nie do końca pewnie, ale jednak) - no i najważniejsze, jest po prostu przeuroczy.

Cieszę się, że z chłopakami się tak szybko dogadał, jeśli z nimi się udało to ze mną też się musi udać.
U stadka wszystko jak w najlepszym porządku, po podskórnej ivermektynie nie widzę wszołów, wszystkie (odpukać) zdrowe, mamy nowe dywaniki i hamaczki

więc ciury też zadowolone. Wczoraj próbowały surowego mięska... ale chyba więcej nie dam surowego, bo coś za bardzo smakowało.

A Bestia się takim pieszczochem zrobił... wystarczy wziąć jego pysio między ręce i go paluszkami po grzbiecie miziać - robi się bezwładny i iska mnie po dłoniach.

I tylko mi się tak daje.
Tak ładnie śpią, zmieniają się z Jejusiem.
Miziańsko

Re: Ciurowa Trójca
: sob cze 07, 2014 10:06 am
autor: Fibius
Zdjęcie jak śpią razem jest genialne
Cieszę się, że chłopaki dogadują się między sobą i nie dochodzi do zatargów

Re: Ciurowa Trójca
: czw cze 12, 2014 9:05 pm
autor: altelily
No i cóż... Nie mamy jednak wszołów. Pani wet pobrała próbki do badania (iver nie działał i już mi ręce opadały) - okazało się, że cierpią na łupież o podłożu grzybiczo-hormonalnym... Jednak dziwi mnie to, że Jejuś i Bestia dostały go mniej więcej w tym samym czasie.

Mogły się od siebie jakoś zarazić? Lolek jest czysty, więc chyba nie tędy droga. Miał ktoś kiedyś do czynienia z tym łupieżem? Ponoć ketokonazol łagodzi objawy, ale nie pozbywa się go zupełnie i trzeba byłoby kastrować, żeby już się nie pojawił. A ja z takiego powodu nie chcę ich kastrować, nie są agresywne, nie szaleją pod wpływem hormonów, nawet mocne znaczenie Bestii przeżyję...
Re: Ciurowa Trójca
: pt cze 13, 2014 12:49 pm
autor: falabella
A Lolek nie ma łupieżu, bo jest kastratem przeca

Re: Ciurowa Trójca
: sob cze 14, 2014 12:00 am
autor: Megi_82
Na hormony nic się nie poradzi, jeśli nie chcesz ciachać, ale ketokenazol jest dobry na grzybiczne sprawy.
Foty genialne, zazdraszczam łączenia

Re: Ciurowa Trójca
: wt cze 24, 2014 10:03 pm
autor: Megi_82
Hej ho, wszystko w porządku?
Jakaś cisza pozapadała w "moich" wątkach...
Re: Ciurowa Trójca
: pt lip 04, 2014 9:13 pm
autor: Buba
Być może opuściłaś betony i teraz wesoło smażysz się na jakiejś plaży, ale my się tu trochę martwimy
Napisz czy wszystko w porządeczku. Czekamy, czekamy
