szczury.org

OO to chyba zgadłam, tak wlasnie mi pasowała na samiczke czyli moja ta taka malutka hihi lubie malutenke sliczne zgrabne szczurki hihih Ale ona tylko chwilowo taka malutka :oops:
Ale mrs.jingles jak ten sprzedawca mogl tak powiedziec :-( to az niemozlwie :-( Grrrr :evil:

Casie, juz nie jest malutka, ladnie rosna, wyrownuja sie roznice w wielkosci szybko. Ma w sumie rozmiar jak wiekszosc maluchow (Godzilli nie dorowna na razie, ale to wyjatek jest :lol: ) bardzo z niej dzielna i waleczna panienka a czy bedzie zgrabna to zalezy od Ciebie - moze bedzie miec apetyt na wszystko po mamusi, wtedy o brzuch jak gruszka nietrudno :lol:

Esti, przepraszam za fotki, juz nie bede

to co mowil sprzedawca, to niestety jak najbardziej mozliwe :| nawet nie szukalam wsrod klatek tej z ogonami, bo pewnie bym to przyplacila jeszcze wieksza depresja :roll:

[quote="nezu"]http://img392.echo.cx/img392/5372/pict81265ia.md.jpg [/quote] wszystkie jedzą jajeczko (bo to jest jajko, tak?) a ten mały koło otylki doi mamusie ^^ hahaha

nie, to jest serek wiejski i obiadek bobovita problem z karmieniem maluchow jest taki, ze trzeba na ten czas odizolowac Otyl, bo im wyzre, zanim sie zorientuja :lol: tylko sucha karma moze stac nonstop. Otyl byl wpuszczony na koniec , ze by wlasnie zdjecie zrobic, a ze jeden spryciarz woli co innego...

[quote="mrs.jingles"]Esti, przepraszam za fotki, juz nie bede [/quote]

Nie ma sprawy, są takie śliczne, że aż serce mi się krajało jak musiałam to zmieniać.

Jejusiuuuuuu jakie słodziaki :buzi: :buzi: :buzi: !!! Ale śmiesznie, wszystkie są prawie takie same a mamusia całkiem inna .

zaczynamy juz odliczanie do dnia odbioru maluchow (wlasciwie to juz nie sa maluchy, tylko calkiem duze szczurzyska!) zwlaszcza Otylia nie moze sie doczekac... bo one tak milutko i spokojnie wygladaja tylko nz zdjeciach! szykujcie sie, nowi opiekunowie :lol: :twisted:

i kolejna dobrze zakonczona historia

mrs.jingles odliczam i doczekac sie nie moge... taki tu spokoj, potrzebuje jakiegos szkraba :lol:

no juz niedlugo casie dostaniesz taka pchelke to spokoj sie skonczy :lol:

a jak u mnie bedzie pusto znowu... :-( :roll:

Witam jakby cio to ja jestemn zainteresowana przygarnięciem szczurka

oj jakie śliczne :zakochany: ;]... cudownie, że wszystkie znajdą domek;]

Już niedługo... mój mały szczurek będzie u mnie. Niema to jak urwanie głowy.

ojoj jakie cudeńka jak okaże się ze jest jakaś SAMICZKA biało beżowa to odrazu wal do mnie

[ Dodano: Sob 24 Wrz, 2005 ]
ojojoj zapędziłam się. przeczytalam tylko pierwszą strone tematu...
przepraszam

mrs.jingels musisz zmienic podpis w sygnaturce bo ludzie sie mylą i szczurki chca zabierac A ja czekam i czekam na swoja slicznotke :oops: :jezorek: