szczury.org

No to ja już nie wiem co mam robić, bo cokolwiek zrobie do klatki (rurke z materiału, albo coś żeby mogła sobie wchodzić i spać) to zaraz niszczy, a jak patrze na te klatki ludzi na forum to wszystkie tak fajnie urządzone, a ja w mojej niewiele moge zrobić :-(

falka, tak... wiem , ale moja klatka w porownaniu do niektorych... ;].
Lagoona troche cierpliwości ;], może w końcu coś jej będzie pasowało...
wiem, że to niezbyt pocieszające ''może w końcu'', ale mój Lachesis robił podobnie , teraz już dał sobie spokój... (no mam go tydzień, dopiero...) zresztą moje i tak z wielu rzeczy w klatce nie korzystają... w ogóle nie pasują im np. hamaczki, ale mam nadzieje, że w końcu się do nich przekonają :roll:.
albo może Agrafce pasuje taka klatka... każdy ma inne upodobania... :drap:

guess-who -> No ja mam nadzieje że w końcu się przekona do czegoś :-) Tylko zawsze mi jej troche żal jak widze jak śpi zwinięta w kłębuszek na kawałku polara, więc żeby jej było cieplutko chce jej zrobić jakąś norke żeby tam mogła sobie spać.

Lagoona, super klateczka .. wygląda tak kolorowo... a mam pytanko skad masz te kolorowe sznury?? Sa bardzo ladne i tez bym se chcetnie takie kupila tylko powiedz co jak i gdzie?
Zgory dzieki guess-who, twoja klateczka tez jest bardzo ladna

hi hi klatka wyglada jak z jakiejs strony reklamujacej wyposarzenie wnetrz ( klatkowych )
jest niezla :drunken:

O dziękuje za wszystkie pozytywy na temat klateczki :oops:
Alineczka15 -> ten kolorowy sznur to .... pocięta skakanka . Szperałam w mojej szafie i znalazłam pare pierdółek z dzieciństwa i min. taką skakanke, stwierdziłam że ja i tak jej nie bede używać, a szczurek będzie happy

wiem, że teraz nie na temat, ale piękny jest ten Twój szczurek Lagoona;], ten kolorek... :drunken:

guess-who -> dzienx, przekaże to Agrafce, że cieszy się dużym powodzeniem na forum, na pewno sie ucieszy. Ty też pozdrów swoje ogony


strasznie lubie to zdjęcie, fajnie wyszła
http://lagoona.kr.fm.interia.pl/zdjecia/agrafka.jpg

ja niestety chwilowo zdjęcia zobaczyć nie mogę, ciągle mam problemy z netem :roll:.
ale zobaczyć zobaczę na pewno;].
dziękuję, pozdrowię .

ladna kolorowa klateczka w sam raz dla panny co do dewastacji to sie nie przejmuj...mala chce urzadzic domek po swojemu....ja weksze miski i katrony umocowuje drucikami a szmatki do spania i husteczki po prostu im rozrzucam po klatce a oni je zbieraja i ciagna gdzie chca

Przyniosłam do domciu koleżanke dla Agrafki. Jest malutka, biało czarna, i ma na imie Kora. Wypuściłam je obie na łóżko i Agrafka troche zaczela na nią syczeć i pare razy naskoczyła na małą (ale nie groźnie). Potem Kora ciągle chodziła za Agrafka, obwąchiwała ją i nie było większych sprzeczek.
Przed chwilą wpuściłam obie rozbójnice do klatki (małą najpierw, potem Agrafke). Kora zwiedziła klatke i wpakowała się w hamaczek Agrafki, co ją troszke rozzłościło i pogoniła małą. Teraz Kora siedzi w domku a stara lokatorka siedzi na pięterkach. Mam nadzieje że szczurki się razem pokochają

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60957371

Polecam taką. Tylko trzeba ją okręcić siateczką. Duża, wygodna, można ją świetnie urządzić. I niesamowicie tania.

no dokladnie...bardzo atrakcyjna w takiej cenie, ale trzeba liczyc ze kosztuje 66, no chyba ze jest sie z okolic lodzi.......wystarczy puleczka,hamaczek i juz

Nie udało się Szczurcie w klatce się biją, są ciągłe piski i większa czasami syczy na malutką. Nie wiem co mam zrobić. Narazie są w oddzielnych klatkach, jeśli się nie polubią to bede musiała małą oddać bo nie moge mieć niestety dwóch klatek. Nie wiem, może coś robie źle, ale one się po prostu nie lubią, a raczej Agrafcia nie lubi małej. Bo Kora chce się chyba zaprzyjaźnić bo ciągle chodzi za Agrafką.
Nie wiem co to będzie

cierpliwosci...moze daj im jeszcze troche czasu...wez je obie z klatki i trzymaj razem na kolanach...albo metody wannowej sprobuj