Strona 8 z 8

Re: [KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?

: czw cze 23, 2011 3:36 pm
autor: Sky
Dlatego bardziej doświadczeni hodowcy, którzy mieli już do czynienia nie raz z kastracją i sterylizacją mogą pomóc wyprowadzić Cię z błędu. Tak, pomaga. Szczury mają genetycznie uwarunkowaną skłonność do zapadania na różne nowotwory, również nowotwory macicy, jajników czy problemy z gruczołami mlecznymi. Sterylizując szczurkę można zapobiegać rozwojowi choroby, a jej to krzywdy nie zrobi, może nawet czuć się lepiej.
Co do podanej strony, warto, żebyś sama też zapoznała się z jej treścią, nawiązując do poprzedniej twojej wypowiedzi:
to nieprawda, że każda suczka/kotka musi przynajmniej raz w życiu mieć młode dla zdrowia. Nie ma bowiem różnic w kondycji psychicznej i fizycznej między samicami, które rodziły, a tymi, które nie rodziły.
A propos poglądu na temat śmierci kotki, która nie zostanie zapłodniona, gdy ma ruję.

Myślę tak jak Noovaa, zwierzęta powinno się kastrować, żeby potem nie było problemu przede wszystkim z niechcianymi, bezdomnymi zwierzętami, sforami bezpańskich psów czy kotów. Ludzie nie myślą, nie kastrują swoich zwierząt, porzucają je, a potem jest problem. Potrzeba kontroli urodzeń, ale niestety do niektórych ludzi nadal wiele nie dociera.

Re: [KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?

: czw cze 23, 2011 10:49 pm
autor: rattus94l
ja nigdy nie pozbawiałam szczurów fragmentów organów rozrodczych i nic im nie było. Z resztą tylko fretkę sterylizowałam, a o konieczności kastracji szczurów nigdy nie słyszałam. I ze szczurem bym nie poszła. Dla mnie to za duży strach. Raz pies z pod narkozy się już nie wybudził. A tak poza tematem, bo zawsze mnie to zastanawiało. Miałam samice. Urodziła 6 zdrowych szczurów. Była w dużej klatce a jako domek służyło pudełko po butach. Czasami samica wychodziła po za domek tylko po to żeby zacząć ganiac swój ogon i złapać za niego zębami i "zaciągnąć" go do domku. Kilka razy tak miała, a potem jej pszeszło

Re: [KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?

: czw cze 23, 2011 10:51 pm
autor: Flaumel
Nikt tu nie mówi o KONIECZNOŚCI kastracji szczurów.
W wypadku agresji samców i stresu z tym związanego - lepiej dla zwierzęcia i dla właściciela oraz dla reszty stada - wykastrować (ale nikt nie mówi, że jest to obowiązkowe)
Samicom przy np. guzach gruczołu mlecznego robi się od razu sterylkę - aby zapobiec w pewnym stopniu odnawiania się guzów. Ale znowu tutaj nie ma konieczności :)

Re: [KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?

: czw cze 23, 2011 10:57 pm
autor: rattus94l
no nie tak dosłownie "konieczności" . Nie słyszałam o problemach zdrowotnych. Bynajmniej ja się z takimi nie spotkałam. Słyszałam coś że można małe gryzonie kastrować, ale jakoś nie zagłębiałam się w tym. Może później poczytam coś na temat chorób u szczurów które nie były kastrowane i nigdy się nie rozmnażały.

Re: [KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?

: czw cze 23, 2011 11:09 pm
autor: Paul_Julian
rattus94l pisze: Czasami samica wychodziła po za domek tylko po to żeby zacząć ganiac swój ogon i złapać za niego zębami i "zaciągnąć" go do domku. Kilka razy tak miała, a potem jej pszeszło
Gdzieś cos czytałem o takim ciąganiu własnego ogona, ale kompletnie nie pamiętam co to było ..
Edit . mam ! http://szczury.org/viewtopic.php?p=250265#p250265

A co do tego, ze zwierzę może sie z narkozy nie wybudzić - takie coś może sie zdarzyć zawsze, nawet jesli chirurg wszystko wykona poprawnie, a zwierzak jest zdrowy. Czasem nawet sekcja nie pokaże przyczyny śmierci, nei wszystko da sie zbadać (lub badanie jest zbyt drogie).

Re: [KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?

: czw cze 23, 2011 11:20 pm
autor: rattus94l
czyli z tym ogonem nic do końca nie wiadomo :) może faktycznie ogon wydawał się jej młodym. A co do kastracji to omówię z zaprzyjaźnionym weterynarzem za i przeciw. Objawy raka sutka u samicy jest widoczny?? lub są jakieś reakcje zachowania ze strony szczura?

Re: [KASTRACJA] zdecydowac sie czy nie?

: czw cze 23, 2011 11:24 pm
autor: Paul_Julian
Tutaj jest o guzie gruczołu mlekowego http://szczury.org/viewtopic.php?f=169&t=8242
A tu http://szczury.org/viewtopic.php?f=169& ... ylizacj%2A o sterylizacji, bo sterylizacja to u samiczek.