Strona 71 z 183
Re: Pawłowe szczursieny
: śr sty 11, 2012 11:36 pm
autor: sylwiaj
Paul Ty nie boisz sie operowac szczurka z Chorym serduszkiem?
dobrze ze dostaliście wreszcie leki na serduszko i miałes szczescie z tym rtg:) fajnie ze jest tam nowy sprzet;D
i zycze łobuziakom szybkiego powrotu do zdrowia;D
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 11:06 am
autor: IHime
Cieszę się, że przetrwaliście taką wyprawę, udało się postawić diagnozę i jeszcze wam się poszczęściło z gratisowym badaniem i mam nadzieję, że leki są trafione i szybko pomogą.

Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 12:18 pm
autor: klimejszyn
super, że już po wizycie, pewnie już odpoczęliście

mam nadzieję, że szybko leki zaczną pomagać

Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 12:24 pm
autor: alken
człowiek zawsze się lepiej czuje jak diagnoza jest, i wiadomo co i czym leczyć

bardzo się cieszę
a na czym polega takie RTG, rózni się czymś czy to po prostu zdjęcia w cyfrowej jakości?
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 6:08 pm
autor: Paul_Julian
Alken - to jest zdjecie bezposrednio "wywoływane" na komputer. Można je powiększać, wyostrzać kolory itd.
Sylwiaj- guzem sie zajmiemy później. Najpierw leczymy oskrzela, potem jesli guz będzie sie powiększać, to pojadę do tego weta , który ma wziewkę
http://www.przychodniavet.pl/ ( o ile pamietam ogólnie ma dobre opinie) i dr Kasia powiedziała, że jesli wet sie zgodzi operować, to ona mu poda dawki narkozy itd. Guz jest ładnie otorbiony, więc zabieg prosty. Ale jesli nie będzie zmieniać formy ani wielkości , to nie będziemy ruszać.
Tu jest jeszce wziewna
http://gkw.com.pl/ , ale tu byłem tylko " na sygnale" z Florką ( z polecenia weta).
Po jednej porannej dawce Prilium mamy spory efekt- Kredka lata jak młodziak, trochę napuszona, i teraz sobie odpoczywa, ale nawet moja mama była zaskoczona. Stwierdziła, że dawno tak nie lataly. Soran nie chrumka (rano dostał oxyvet, i Prilium oczywiscie), nie robi boczkami i wygląda o wiele lepiej.
Niedługo czeka mnie następny zastrzyk-zgroza....
Czy ktos ma jakiś pomysł jak wydobyć lek z ampułki Furosemidu ? mam dawać 2 kreski, pani wet mówiła, żeby nie nabierać leków igłą, bo troszke zostaje w "kapturku" igły

A w przypadku 2 kresek, to zostalo by dość duzo
I gdzie trzymac Oxyvet- w lodówce czy w szafce ? Na ulotce pisze, ze do 25 st. C .
I nie uwierzycie - w 3 aptekach nie ma strzykawek insulinowych bez igly. Tylko z igłą. O_O Popytam jeszcze w przychodni, może zamówią dla mnie jakieś.
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 6:19 pm
autor: alken
może można nabrać samą strzykawką ?
a lek to normalnie w szafce w chłodnym miejscu, no chyba że masz upał w domu to wtedy w lodówce
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 7:09 pm
autor: Paul_Julian
Runa mi podsuneła pomysł, żeby całośc nabrać do strzykawki i odmierzać
Idziemy kłuć Soranka w zadek.
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 7:16 pm
autor: alken
brr, ja bym się nie przemogła. tzn. mam steryd w strzykawce ale w sytuacji zagrożenia życia to bym się aż tak nie bała że szczura uszkodzę. z resztą jak sobie wyobrażam siebie samą robiąc zastrzyk to mi się wydaje że zamiast pod skórę to bym wbiła w szczura igłę

Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 7:21 pm
autor: ol.
dla mnie też kłucie to koszmar, przede wszystkim ze względu na absolutną nieudolność w unieruchamianiu szczurów
również się cieszę, że wróciliście zdiagnozowani i odpowiednio wyposażeni do walki z choróbskami,
po tak szybkiej i pozytywnej reakcji można się spodziewać, że leki naprawdę dobrze posłużą ogonom
niech oddychają z lekkością
z ciekawości zapytam - dr powiedziała coś więcej na temat niewydolności u Sorana ?
xxx podsunęła mi dobry sposób na odmierzanie leków, zwłaszcza tych których dawka jest mała i precyzyjna - użyć strzykawki z uciętym "dziubkiem" (tą końcówką na którą nakłada się igłę) - wtedy 2 kreski to naprawdę 2 kreski, nic nie zostaje;
a, no i prilium koniecznie w lodówce !
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 7:44 pm
autor: Paul_Julian
Prilum jest w lodówce

Oxyvet i Furo w szafce poza lodówką.
Co do strzykawki z uciętym dzióbkiem- jak wtedy odmierzać lek? Nie bardzo to widzę

najpierw naciągnąć całośc, potem odciąć dzióbek ?
Co do niewydolności u Sorana, serce ma niepowiększone, i to "po prostu" niewydolnośc. Zapewne taka sama jak u innych labików.
W kwestii zastrzyków to musiałem sie przemóc i jakby 'dorosnąc" do tej decyzji. Od kilku lat biorę zastrzyki i zawsze chodziłem do pielegniarki, bo obawiałem się coś wstrzykiwać w srodek ciała (dziwne uczucie). I w końcu z 1.5 roku temu stwierdziłem, ze jestem już tak przygotowany teoretycznie, że mogę zrobić sobie sam. Tak na 33 urodziny
A wczesniej kłułem Florkę, bo nie miałem jak jechać do weta. Dostałem cieniutkie krótkie igły.
Soran musi dostać zastrzyk 2x dziennie przez 14 dni. Nie wyobrazam sobie jeźdzenia do weta. Problem w tym, że szczur sie wierci, a 0.4 ml oleistego płynu to jest masakra. Podskórnie sie robi łatwiej, bo w fałd skóry i można rozdzielić lek na kilka wkłuć ( specjalnie pytałem, bo kiedys tak kroplówkę dalem na kilka razy).
Żuczki teraz sobie siedzą i teraz już świszczą/chrumczą. Ale to dopiero 1szy dzień przeciez.
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 8:06 pm
autor: ol.
nabiera się normalnie, tyle że z odpowiednio szerokiego naczynia, prosto z ampułki nigdy nie próbowałam, ale z tego pojemnika w którym mi wydali prilium bez problemów
pytałam o Sorana, bo dr Rzepka mówiła że u Wita to wada genetyczna, choć pewnie nie jest to tak istotne skoro leczy się dokładnie tym samym...
0,4 ml to naprawdę dużo

i jeszcze dwa razy dziennie... ja oporów przed samym wkłuwaniem się w siebie czy w innych nie mam, ale przytrzymanie szczura mnie przerasta, dlatego jeśli tylko jest taka opcja proszę, żeby weci przepisywali nam doustne, najgorsze paskudztwo uda się jakoś zkamuflować w jedzeniu i po dobroci podać, a jak szczura nie przytrzymam, to nie przytrzymam

Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 8:13 pm
autor: Paul_Julian
Aaa, do prilium to faktycznie mozna "bez dzióbka"
Dr Kasia pytała tylko czy Kredka i Soran nie są spokrewnieni. Być może u Sorana to wada genetyczna, on zawsze był nerwowy.
Też wole doustnie, ale jakby była taka możliwośc to pewnie byśmy dostali. Leki dostają w herbatniku

Łakomstwo wygrywa.
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 9:16 pm
autor: StasiMalgosia
Paul Julian do odmierzania i podawania leków przy których potrzebna jest duża dokładnosć w dawkowaniu polecam insulinówki z zatapianą igłą (BD Micro-Fine + pakowane po 10)

Nie mają kapturka więc odpada ryzyko że poda się za dużą dawkę leku (Stasiek kiedyś chyba chciał dodać taki post w dziale leczenie

)
Super że szczuraki tak szybko zareagowały na leczenie, widać że wyprawa się opłaciła

Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 9:42 pm
autor: Paul_Julian
Własnie tylko takie insulinówki mam, nie mogę dostac innych

Drogie są.
Chyba mam faktycznie jakieś zaćmienie, że zapomniałem że one nie mają kapturka.
Stasiek chyba napisał do mnie, żebym dodał o insulinówkach w "najczęstszych chorobach", ale pewnie nie dodałem, bo 1) mało ludzi tam zagląda, 2)temat jest dla zupełnie nowych ludzi, a strzykawki to wyższa szkoła
Kupiłem dzisiaj Rat&Mouse Pro, paczkę Rat complete i dużą rolkę ręczniczków tesco za 9.99zł. Takie :
http://www.tesco.pl/produkty/chemia-gos ... 00-listkow
Polecam, bo są mega ciasno nawinięte i sie opłacają. Inne dużo drozsze są lużno nawinięte.
Pani wet mówiła, ze Soran ma jasniejsze dolne ząbki, nie wiem czemu

Moze mu czegoś brakuje ....
Google twierdzi, że jasne ząbki mogą być od niewydolności serca. Zobaczymy ...
Re: Pawłowe szczursieny
: czw sty 12, 2012 10:25 pm
autor: sylwiaj
wez 2 kreski i zmien igłę;D
dobrze ze dr Kasia nad wszystim czuwa:)
ciesze sie ze ogonki mają sie lepiej:) eh nie te paskudne choróbska idą sobie precz:P