szczury.org

Czy moja klatka nie jest przypadkiem za mała dla moich dwóch pieszczochów jak ma wymiary: wys.60, szer 40x60? Zastanawiałam się nad przerobieniem klatki na większą, bo moje fundusze nie wystarczą na zakup nowej :/
Myślałam, że mogłabym dokupić drut o grubości tej samej co pręty w klatce i po prostu to zespawać (moj tata to złota rączka ) tylko nie wiem czy poprawić klatkę na wyższą czy szerszą :?

jest w sam raz na 2 ogony
http://www.fancy-rats.co.uk/information ... alculator/

Na dwa szczury jest dobra, a jakbyś mimo wszystko chciała poszerzać im przestrzeń (wiadomo, im więcej, tym lepiej) to raczej na wysokość niż na szerokość, ogony uwielbiają piętrowe konstrukcje.

I staraj się im codziennie fundować wybieg,tak z 3-4 h dziennie,najlepiej pod wieczór - nie będą wariować.

A ja mam pytanie właśnie co do klatki a właściwie co do półeczek. Mianowicie- czy lepsze są takie drewniane czy takie z metalowymi prętami?

Bo jak z prętami to mogą im się łapki klinować i będą niewygodne.
Ale za to są lepsze w higienie, bo wystarczy przetrzeć je gąbką,
a te drewniane choć wygodniejsze to gorzej, bo jak obsiusiają
to te siuśki wejdą w drewno...
A co wy sądzicie? Poradźcie coś.

Metalowe?Brr! wyobraź sobie że chodzisz bosymi nogami po takich prętach.To strasznie niewygodne.
drewniane - wsiąkają siki.
Było tu wiele tematów i większość ludzi wybiera pleksę.

ja wybrałem deski do krojenia , tanie, łatwe w myciu i montażu (robisz 3-4 dziury po rogach [ np wiertarką] i opaskami zaciskowymi przyczepiasz do pręcików )

Też fajny pomysł szczurfan

Metalowe mogą być, ale w rogach powinnaś położyć im jakieś wykładzinki do leżenia. Bez przesady - młody, zdrowy szczur nie zaklinuje łapki w standarowej kratce-pięterku - nigdy się z tym nie spotkalam.
Najhigieniczniejsze są plastikowe. Można kupić (ok 30zl) np. tarasy ferplast:

W stabilniejszych konstrukcjach niż klatki czyli np wolierach można montować kafle. Ja miałam takie rozwiązanie i byłam niesamowicie zadowolona.
Na pięterka nadają się raczej półki z drewna ale jednak zabezpieczonego przed moczem. Poszukaj w tematach o budowie klatek. Ja początkowo miałam też panele podlogowe, ale jednak trzeba je co jakiś czas wymieniać.
Obecnie jeśli chodzi o moje patenty - jestem bardzo zadowolona z takich większych kuwet fotograficznych - dziurki na rogach zrobiłam gorącym drucikiem. Do środka wsypuję żwirek i nic się nie wysypuje, bo mają wyższe boki

Sophie pisze:A ja mam pytanie właśnie co do klatki a właściwie co do półeczek. Mianowicie- czy lepsze są takie drewniane czy takie z metalowymi prętami?

Bo jak z prętami to mogą im się łapki klinować i będą niewygodne.
Ale za to są lepsze w higienie, bo wystarczy przetrzeć je gąbką,
a te drewniane choć wygodniejsze to gorzej, bo jak obsiusiają
to te siuśki wejdą w drewno...
A co wy sądzicie? Poradźcie coś.

Łapki się nie klinują. Miałam takie w poprzedniej klatce. Tylko, że były ocynkowane i w miejscu gdzie szczur wskakuje/zeskakuje (nie chciała chodzić po schodkach) pręt zardzewiał.
Myślę, że tarasy ferplasta to dobry pomysł, łatwe w montażu/ demontażu i czyszczeniu, można zainwestować bo raczej posłużą przez lata.

Mycha a jak zamontowałaś te kafle ?

Ja miałam zrobione półki z płyty gipsowej (wodoodpornej) i przyklejone klejem do kafelek ładne kafelczki . Ale to w wolierze 120x80x60cm.

No dobra tarasik brzmi nieźle, ale n jest taki jakby "narożnik" tylko?
Jeszcze te deseczki może.. Poszukam.
Tak czy owak dzięki za pomysły

Ja w pierwszej klatce miałam z plastiku- kiedy Wirus na niej spal swoim wielkim zadem ją złamał i spadł na ziemie.

Teraz nie mają w ogole ale chyba wezme te z ferplastu.
Albo z deseczek.Bo prętów nie wezme,to musi być okropnie niewygodne dla ogonka.

Ojejku biedny xD niezła pobudka