szczury.org

:lol:
ahh pogodzilam sie dzis z Panem P... po prostu zapytalam sie go czy sie do mnie nie oddzywa,a Ten mi mowi ze to ja sie nie oddzywam . I mi powiedzial, ze sie martwi o mnie i czy zapaliłam wtedy... ja mowie ze nie. I kazal mi obiecac, ze NIGDY wiecej nie zapale... obiecałam

jest mi (na razie) dobrze musze go jeszcze tylko na spacer wyciagnac


sory ze Was tak mecze :przytul:

sory ze Was tak mecze

W weselniku nic nas nie męczy - tylko czasem szczurki, gdy za dlugo sie je tarmosi ; ).
Męcz Pana P. ile sie da! z lekkim umiarem (bo sie jeszcze przestraszy, a tego nie chcemy, prawda?)
: )

oj, Fea, uwierz mi, ze da sie byc niegrzecznym przez telefon

to juz jutro :lol2: juhuuu to juz jutro fruuu lece do UK a potem do Hiszpanii nie zebym sie chwalila ale sie ciesze poporstu w koncu wakacje po calym roq harowy ... :lol2:

Zdałam zdałam zdałam łacinę :lol2: i to na 4 :lol2: i nigdy więcej łaciny :lol2: nagroda za dwa lata męczarni hyhyhy :flex: . A poza tym to mam to cholerne 5 z historii bibliografii i zakochałam się w Pani Prof. zw. dr hab. Elżbiecie G. :jezor2: W życiu tak fajnie mi się nie gadało z wykładowcą i w życiu nie brechtałam się przez połowę egzaminu :roll: Poza tym znowu Pani Ciota sobie poszła i nie chce wrócić i sobie przerzygałam cały ranek, ale co tam, będzie dobrze, co nie? :haha: Dawno nie miałam takiego dobrego humorku, z radości posprzątam szczurasom klatencję, wyszoruję półeczki, wypiorę hamaczek, umyję podłogi i łazienkę i uwaga uwaga - nie będę przy tym zrzędzić, że mieszkam z syfiarowatą świnią :jezor2:

Nie będe mieć
chemii
biologii
fizyki
do końca życia!!!!!!!!!!!!
:lol2:

odpukać

Moge zaryzykowac stwierdzenie, ze na te chwile jestem szczesliwa. :lol2:

ESTUŚ, cieszę się razem z Tobą :przytul:

zazdroszcze ...

1. po wielkich i długich mękach złapałam moje ogonki :thumbleft:
2. wczoraj było dużo piwa i fajne zakończenie angielskiego :hyhy:
3. JEST WEEKEND :hihi:
4. pracuję już 3 tyg i jest w porządku :thumbleft:
5. mój brat niedługo wraca
6. jest piękny zachód słońca
7. można przez 2 dni się wyspać :khihi:

i w ogóle to jest ok :thumbleft:

ide na 18 do kumpla :jezor2: kupiłam sobie zdisiaj moro :hyhy: mam już cały mundur !! :lol2:

1. a mi wydaje się, że jestem gotowa na następnego szczurka. Będzie sprowadzony w piątek a klatke kupi mi mój facet(jak ja Go kocham). Szczurasek będzie błękitnym samcem a jego imię to będzie Lazur(III).
2.Kocham mojego chłopaka
3.Kocham Szczuraski,
4. Kocham moich rodziców.
5. Brat w Warszawie na zawodach, dom wolny.
6. Koniec roku szkolnego
7. jestem jeszcze młoda(16 lat)
8. jest świtna pogoda
9. mam świetnych przyjaciół
10. jest poniedziałek-początek tygodnia i teraz wszystko się zaczyna(jakoś poniedziałek zawsze mi się kojarzy z początkiem)- cały tydzień na załatwianie spraw
11. otrząsnęłam się po śmierci Lazurka(I)
12. mam świtnego psa(czarny labrador- Indra)
13. Robię niedługo Indrze(mojej suni) urodzinki(roczek)
14. pierwszy raz udało mi się zrobić tak, że nie mam wirusów na kompie a minął już ponad miesiąc od instalacji nowego systemu
15. kupiłam sobie świetne białe buty w deichmanie
JESTEM W NIEBIE !
(a swoją drogą to bardzo tego dużo- a ja myślałam, że mniej)

a ja jutro idę do tutejszego TOZ'u dowiedzieć się więcej o szkoleniu na inspektora.. Pomysł podsunęła mi ajlii z SPS'u. Cieszę się, bo takie uprawnienia pomogą mi w pomaganiu zwierzakom.. Ale trochę martwi mnie egzamin.. No ale optymistycznie trzeba podchodzić więc wierzę w to, że zdam

Nażarłam się jak dzika świnia.
O tak, to jest to

zdałam listening, zdałam listening! :flex: teeeraz już wieeeeem, mister Z. mnie kooochaaa :haha: