Strona 72 z 252

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: sob wrz 11, 2010 10:51 pm
autor: Cyklotymia
Ech, wymiziaj ode mnie (członkini fanklubu oczywiście) Kiełbaskę!!! :) Dziwny to twór - bo Kiełbaska, a jednocześnie ciacho takie, że ho ho!

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: ndz wrz 12, 2010 7:57 pm
autor: Nietoperrr...
Smutno mi.
Spokój w stadzie był chwilowy.Baśku znów jest gwałcony notorycznie.Dzisiaj Pudzian ze Zgredkiem go dorwali we dwóch,jeden od przodu,drugi od tyłu...Okropny widok...A on tylko rozpłaszczył się na dnie klatki i czekał kiedy się to skończy...Nie wytrzymałam i grzmotnęłam Pudziana ręką...Boże,pierwszy raz w życiu uderzyłam szczura!!!... :-[ Nienawidzę go za to,co robi Baśce,czego uczy resztę stada...Jak tylko dokończę swoje polarkowe wyroby,wystawiam bazarek i zbieram na kastrację zboczeńca.Tylko przy dzieciach tak ciężko o chwilę dla siebie... :-\
Na chwilę obecną paskudy zamknięte w klatce,Baśku poza klatką mieszka.Bo tak mi go szkoda,że nie potrafię ich już trzymać razem...
Mój kochany czarnuszek chyba pojedzie na tymczas,dopóki Pudzian jajków nie straci i nie przygaśnie trochę z temperamentem...
Następny w kolejce do alfy jest Bazyl lub Figo,tylko że Figusiowa dupa zbyt ciężka i leniwa do walki o władzę,choć jak trzeba,to żaden mu nie podskoczy.Ale obstawiam na Bazyla.Pudzian po odjajczeniu pewnie straci zapędy przywódcze.
Może to okropne,co teraz napiszę,ale chciałabym,żeby po kastracji jego też tak gwałcili...

Jedyne,na co mam nadzieję to możliwość powrotu Baśka do stada...Chyba że już tak bardzo weszło im w krew gwałcenie go,że się nie da...A wtedy co?Ryczeć mi się chce na samą myśl o jego oddaniu...

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: ndz wrz 12, 2010 8:23 pm
autor: kalinda
Kurcze, nie zazdroszczę sytuacji... :(
Mam nadzieję że po odjajczeniu Pudziana nikomu więcej gejowskie instynkty się nie włączą i że akcja Zgredka była jednorazowa. Kurcze - przekichane z tymi pedziami.
Biedna Barbara. Trzymam kciuki za pozytywny obrót spraw! :)

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: ndz wrz 12, 2010 8:25 pm
autor: klimejszyn
kurcze.. trzymam mocno kciuki, żeby się w stadzie poukładało ! :-*

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: ndz wrz 12, 2010 8:27 pm
autor: Cyklotymia
Nie no... :< Wystawiaj, wystawiaj, to i ja coś kupię, tym samym do odpedzienia się dorzucając... Co tam, hamaczków i innych pierdółek nigdy za wiele - na zapas będzie

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn wrz 13, 2010 10:08 am
autor: Jessica
Iwonuś Twoj bazarek napewno zrobi furore i potrzebną kwotę uzbierasz raz dwa :-*
trzymam kciuki aby sytuacja w stadzie byla unormowana i alfą został szczur który godnie i z klasą będzie prawił rządy :-*

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: pn wrz 13, 2010 11:05 am
autor: Cyklotymia
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=27667 kupujcie, kupujcie! :) Hahaha, już się nie mogę doczekać szczurów buszujących w jednym z tych cudeniek ;)

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 8:53 pm
autor: Nietoperrr...
Już po raz kolejny pragnę podziękować forumowiczom za pomoc w gromadzeniu funduszy w momencie,gdy pilna jest interwencja ze skalpelem,a kiedy Nietoperowy portfel zarasta pajęczynami...Udało mi się już uzbierać na kastrację Pudziana ;D Dzięki Wam!
A nawet dużo jeszcze zostało,będzie na kolejny wór karmy z zooplusa! ;D
W szoku jestem,że moje "stwory" rozeszły się jak ciepłe bułeczki... :D
Bardzo to miłe dla mnie :)

Gdyby nie mój pomocnik,pewnie nie udałoby się uszyć tego wszystkiego... ;D

Obrazek Obrazek Obrazek

Nawet moje chłopaki dostały małe "co nieco" z resztek materiału,żeby nie było,że szewc w dziurawych butach chodzi...Dostały hamako-norkę,której "morda" za duża mi się wycięła,aż musiałam futrem obszyć i zakochały się w całe osiem ogonkowych serduszek... ;D Aż muszę im jeszcze poszyć takie "dziuple"

Obrazek Obrazek Obrazek

Niebieściaczek jakimś cudem złamał sobie ostatnio górną szczękę :o Ale wszystko już ok,to znaczy przez kilka pierwszych dni porfiryna ciekła mu ciurkiem z oka i z noska,zęby górne miał całkiem na bok,nie mógł jeść,więc dokarmiałam go jedynie papkami,gerberkami,jogurtami i nutridrinkiem.Przez chwilę bałam się już poważnie o niego...Ale teraz bryka już jak gdyby nigdy nic z resztą stada,powoli zaczyna jeść stałe pokarmy,bo jeden ząb mu się wyprostował.Drugi będzie na 99% do wyrwania,jak na moje oko,bo zachodzi dalej na bok,tak że ma skrzyżowane...Załatwimy na dniach przy okazji wizyty na ciachanie Pudziana.Niech tylko Nietoper i dzieci wyzdrowieją,bo padliśmy na grypę... :-[

Wracając do spraw nowej miejscówki w klatce...
Zgredzio...Nowy pan na włościach... ;)

Obrazek "nie przeszkadzać!Ja tu komara przycinam!!!"

Obrazek Nosz cholera jasna,pospać nie dadzą!...

Obrazek "rozkosz!Rozkosz!Ta nowa chata to rozkosz!!!Orgazmicznie wytarzam się w tym uczuciu..."

Obrazek "No i mnie wywalili!!!Jak oni mogli???Tak mnie wypchnąc i skazać na pastwę losu zwykłego hamaczka?... :'( "
Bazyl i jego depresja wieczorna...

A moje dwa klonikowe "brudno-noski" i tak mają wszystko gdzieś!Dla nich ważne,że pańcia przyszła i będzie mizianko!!! ;D

Obrazek Obrazek

Ten wstręciuch okropny,brzydki,paskudny,rozczochrany Wiewiór...Obleśny zbok i głupol,jak żaden inny...NIEINTELIGENTNY szczur,ale taki ciapciak w moich rękach,że tylko wytarmosić to futro,bo tłumaczenie mu jego zachowania jest jak pouczanie psa,żeby nie szczekał... :-\
Mój głupol Niko Pudzianowski...

Obrazek

I ewenement...Kat i ofiara.Wieczorem Baśka zabierać muszę z klatki i nocuje w szczurzym pokoju.Reszta zamknięta.Nie daj Boże na wybieg razem puścić...A od rana wszyscy razem w klatce,pierwsze co,to Pudzian Baśki szuka,żeby...się przytulić... ??? I zero gwałtów,pełna miłość...Iskanie,lizanie...Do wieczora... :-\

Obrazek Obrazek

I o co tym facetom chodzi...
Basiek jedzie na tymczas do sr-olowych panienek,poczekamy czy cos zmieni kastracja...

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 9:04 pm
autor: Mal
czy ten ogromny uszaty szczur na maszynie to wielkie grube szczurzydło to jest.. OTIŚ???

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 9:12 pm
autor: Nietoperrr...
Mal pisze:czy ten ogromny uszaty szczur na maszynie to wielkie grube szczurzydło to jest.. OTIŚ???
Tak,to jest to moje...niedawne maleństwo... ::) Teraz jest juz wielkosci Baski...tylko ten mi schudl okropnie ostatnio,ale Oti i tak drobna budowa ciala nie grzeszy... ::)
Wybaczcie braki literowe,ale cos mi klawiatura nawala...

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 9:37 pm
autor: Jessica
ten oto Big facet, ogromniasty http://img203.imageshack.us/i/dscn0744q.jpg/ to Otiś? ten sam malutki otiś co na cyckach spał? :o :o :o :o

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 9:47 pm
autor: Mal
no właśnie też tak pomyślałam że z całym szacunkiem dla Nietoperowego biustonosza, ale Otiś się tam absolutnie już nie zmieści. no chyba że może sam ogon

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 10:44 pm
autor: Nietoperrr...
No z pewnością,mój biustonosz już i tak wypchany do granic możliwości...A Otisiowy ogon też już się raczej nie mieści... ::)
Kawał byka się z niego zrobił...


Ale...
tak z bardziej aktualniejszego tematu...Nietoper to normalnie przyciąga zwierzęce nieszczęścia...Takie na czterech łapach...
Wpadł dziś jordan z żoną,odebrać swoje zamówienie z mojego bazarku.I Na oknie mojej klatki,za moim własnym kwiatkiem,znaleźli...małego czarnego jak węgiel kotka...
Wystraszony,chudy jak szczapa...
No i co,za moim kwiatkiem,to i wzięłam do domu... :-\
Wykąpany w dziecięcym szamponie,bo to jedyne,co miałam pod ręką,odkleszczony(ileż tego było!) i zakropiony przeciw robalom.Nakarmiony(brzuch jak piłka,jakby nigdy nic nie jadł...a raczej nie jadła,bo to na 90% samiczka-nie za bardzo daje się obejrzeć...).Szczurasy w panice pouciekały na jej widok... :P
A teraz...Przysypia mi na kolanach,zawinięta w kocyk...Jak dziecko...A taki to dzikusek mały spanikowany...Teraz jak czarny obłoczek...

No i co ja mam znowu z tym zrobić?Przecież Nietoper ma tak miękkie serducho i tak uwielbia rude i czarne koty... ::)
Mąż wraca w sobotę.Przecież mnie zakatrupi... :-X

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 10:58 pm
autor: Nietoperrr...
Matko kochana!!!Jak ona mi tu na kolanach mruczy!!! ::)

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D

: śr wrz 15, 2010 11:01 pm
autor: Flaumel
Powiedzieć, że któryś z ogoniastych tak wyrósł :D?
Bronić własną (niekoniecznie ubraną) piersią do upadłego?