Strona 72 z 153

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 8:03 pm
autor: xiao-he
Och jakie piękne! Jaki masz aparat? :)

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 8:05 pm
autor: anka28
Eve pisze: Obrazek
te haszczaki mają coś w sobietakiego ,że wyglądają jak małe niewinne słodziaki :)

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 8:07 pm
autor: Eve
Malachit ..eeee dopiero odkryłam ten temat o konkursie ;)
.. i jak się coś ładnego urodzi, to może .. ale musiałby mnie zachwycić a ja dopiero testuję aparat od dwóch dni i szczerze powiem że w tym tempie to mi z rok zajmie ;D
Aparat mam.. mojego wymarzonego Canona 650D - ale go jeszcze bardzo słabo ogarniam :P

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 8:14 pm
autor: xiao-he
MI się marzy jakiś porządny aparat :)

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 9:54 pm
autor: Eve
Xiao mi się też długo marzył, ale jak to w domu przy dzieciach, ciągle coś tam było pilniejszego. W końcu powiedziałam sobie że jak "nie naskładam sobie sama" to nigdy nie będę mieć. I w tym roku zamiast normalnych wakacji - uciułałam .. chociaż i tak kosztowało mnie kilka nadprogramowych zleceń i udało się :) Miałam już w zeszłym miesiącu kupić ale leczenie Cthulhu i Groszek pokrzyżowało plany bo jak wiadomo weci kosztują ..Ale co tam .. warto było a teraz się zastanawiam jak ja tą kolubrynę z lufą wsadzę do środka klatki ;D
I tak z innej beczki .. również nie o szczurach lecz koniecznie się muszę pożalić ..
Dziś wyrzuciłam swoje glany .. smutno mi bo kupiłam je jak byłam w ciąży ze Starym Dzieckiem a pan ginekolog zakazał mi kategorycznie chodzenie w szpilach .. Przeżyliśmy razem 16 lat i dziś przyszło mi się z nimi rozstać ..
Teraz albo w końcu dorosnę albo kupię nowe .. ale chyba kupię nowe ;D

Za to szczury chyba dziś świętują "Dzień dobroci dla człowieka" .. normalnie ..wszystkie miłe :o

Szok ;D

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 10:55 pm
autor: mania85
Dzień dobroci dla człowieka ;D Szkoda że ja nigdy takiego nie miałam... Dzisiaj np wyciągałam Stefana zza szafy, uwielbia pod i za nią wchodzić i siedzi tam godzinami a jak chcę iść spać to muszę go siłą ::) ::) Taką o mam miłość ;)

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 11:01 pm
autor: xiao-he
Eve pisze:Teraz albo w końcu dorosnę albo kupię nowe .. ale chyba kupię nowe ;D
Trudno się pożegnać z przyjaciółmi choćby to była para glanów :D Też tak mam ::)

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 11:06 pm
autor: wiewi
a ja już chyba 2 lata bez glanów :( i co chwila obiecuję sobie, że kupię nowe i co? i dalej jestem bez :/

Re: Futra z charakterem

: czw paź 11, 2012 11:13 pm
autor: mania85
A ja nigdy nie miałam glanów i co? Dalej chodzę bez ;D ;D

Re: Futra z charakterem

: pt paź 12, 2012 11:25 am
autor: Eve
Z Dziennika Chmurencji ..
"Mój Pamiętniczku .. a Lu ostatnio ciągle śpi z Buką. Myślałam że jesteśmy przyjaciółmi a On .. Ja wiedziałam że ..bo w końcu jest facetem nie? .. i oni - faceci .. są głupsi ! Nic nie rozumieją.. No przecież do tego nie potrzeba większych nakładów myślenia prawda? ..bo jak przyjechał i był taki, ..... taki .. no taki był .. to kto Go od razu przygarnął ? No a Buka Go biła ! A teraz co? Wielka miłość .. ble ble ble. Nawet Owca tego nie rozumie a przecież jest gó*** i się nie zna na poważnych sprawach a widzi to samo.
Jest mi smutno.. Mam mega , ogromniastego, wielgaśnego , totalnego doła! Ale ..
Cthulhu jest dziwna, taka jest .. zamknięta .. wszystko robi po swojemu ..ale muszę jej przyznać że na modzie się zna najlepiej .. no zaraz po mnie. Nawet ją lubię tylko ostatnio chyba coś jej nie było - no możliwe że jej nie było, nie mam takiej pewności - pewności ..tak mi się wydaje .. Za to Podwawelska jest sopko. Czasem nawet przyjdzie pogadać ale Buka ..
Buka ma u mnie pojechane .. Niby moja siostra ale mniej elegancka.. w ogóle się nie stara a Lusiek za nią lata ..głupi ten Lusiek ..nawet Cthulhu się na niego gniewa ..powiedziała że " Chmura olej Go - sam przyjdzie jak się zrobi zimniej " .. No ale jak jak mam Go olewać ? Tak za każdym razem jak ... ? Ble .. Trochę nie rozumiem tej Cthulhu, ale od zawsze taka troszeczkę inna była .. Nieważne ..
Mój Pamiętniczku.. Trochę tego wszystkiego nie rozumiem .. a najbardziej nie rozumiem że One nie widzą jaka jestem smutna, a tak bardzo się staram być smutna .. ale wiesz co Pamiętniczku.. mamy nowe hamaczki ... ziieeloonee .. takie miłe i w takim ładnym zielonym .. nie ciemnym i jest tak łąkowo i przytulnie .. Pani powiedziała że to na powrót Cthulhu bo "zielony to kolor nadziei" Tylko ja nie wiem co to to "nadziei " jest i no i mam wątpliwości czy tej Cthulhu nie było .. A może Ona gdzieś siedziała jak zwykle w cieniu ...
No i ile ja mam się smucić żeby ktoś zauważył ?
Mój Pamiętniczku .... mam plan !
...później Ci opowiem .. "


"UWAGA !" - zaczęła Chmurka pełna przekonania imitując głos Buki - " Od DZISIAJ ... jestem ALFĄ ! "
"Eeee ?? " - podniosła łeb Podwawelska ..
"totakmożnatojateżchcęjutro!" - powiedziała śpiesząc się i skacząc Syrenka ..
Cthulhu się tylko lekko uśmiechnęła i z przekąsem popatrzyła na Bukę ..

" Co Ty wyprawiasz Chmura ? Co tym razem wymyśliłaś w tym małym rozumku ? Jaką alfą ? Czy Ty w ogóle sobie zdajesz sprawę jaki to obowiązek ? " odezwała się Buka ..
"Obowiązek - srązek ! ... Ja postanowiłam... I możesz się kłócić Buka ale ostatnie zdanie jest moje! Zrozumiałaś ? .... ..... A teraz mnie nie zatrzymuj bo idę do Stązków-Obowiązków poiskać Owcę " Chmurka dalej naśladowała sposób gadania Buki..
" Ale ... " Buka coś chciała rzec ale szybko zmieniła zdanie .. Zaczęła inaczej " Chmuruś a wiesz w ogóle co alfy robią ? "
Chmurka się zatrzymała .. przemyślała .. " Oczywiście .. Alfy wszystkich biją i manifestują swoją władzę, którą można podzielić na kilka kategorii ... i tak lecimy.. Władza Ustawodawcza - to taka że wymyśla się przepisy żeby wiedzieć za co kogo bić .. Władza Wykonawcza .. to ..... no tu się jeszcze zastanowię ...ale chodzi o to że .. się bije innych według tych przepisów wymyślonych.. i Władza Sądownicza co trzeba podejmować decyzję kogo się bije. A i jeszcze Alfa ma prawo do wszystkiego pierwsza ! .. No i ... komu teraz szczęka opadła ? Aaaa jest jeszcze Władza Rodzicielska ale Ty tego nie doświadczysz bo Twój GACH nie ma jaj... "
Nastała cisza gruba jak beton..
Lu zaczął dyplomatycznie .. " Chmureczko .. o co chodzi? Zła jesteś na coś ? Smutna? .... Przecież wszyscy Cię tu kochamy za to że ..."
"OOo Jego Ekscelencja Książę Lovelas się odezwał .." - przerwała mu Chmurka ... " Tak, wszystko co mówisz to prawda ale znudziło mi się być po za tym .. tym układem w stadzie .. bo powiedz Lu gdzie ja jestem? ... No jak to widzisz ? ..jestem po Buce czy po Owcy ? No gadaj !"
Lu .. myślał ..i tylko głupie zmiany na pyszczku świadczyły o poziomie zaangażowania w sprawę ..
Za to odezwała się Cthulhu ..najpierw rejestrując wzrastający gniew u Buki ..zaczęła .. szeptając..
" Wiesz Chmura .. właśnie tracisz najlepsze stanowisko .. Bycie Alfą jest do kitu .. trzeba ciągle na coś zwracać uwagę, ciągle kogoś ganić i być wzorem .. i Ty byś się świetnie nadawała ale tracisz najlepszą pozycję "ULUBIEŃCA LUDU" bo widzisz.... Według starej zasady .. " Lud musi Cię albo kochać albo się Ciebie bać żeby dobrze rządzić .." A Ty jesteś taką Szarą Eminencją .. Prawą łapą Buki ..podpowiadasz, radzisz a i tak wszyscy Cię Kochają a Buce się dostaje ..bo Ona jest ta " ZŁA" .. Ona musi się bić żeby być zła .. " .. Cthulhu podeszła blisko do Chmurki i widząc że się Chmuracy łamie, szepnęła do ucha .." Powiedz teraz że testowałaś system i to jest sprawdzanie zachowań .. rozumiesz ? ... Masz takie stanowisko że jak chcesz to się z Tobą zmienię ..na moje .."
Chmurka popatrzyła w oczy Cthulhu i nie znalazła tam nic, co by świadczyło o niedobrych zamiarach. " ok " szepnęła do Cthulhu ..
Podbiegła Syrenka - " I co ? przewrót ? Robimy REWOLUCJĘ ? ale fajnie ! ..to kiedy, kiedy? ..bo nudno tak stać " - powiedziała w zachwycie przeskakując z łapki na łapkę ..
" Rewolucja zjada swoje dzieci .." wysyczała Cthulhu w stronę Owcy i poszła siąść koło Podwawelskiej.

Chmurka przysiadła i niby coś licząc na łapkach zaczęła sobie coś gadać po nosem, wszyscy wlepiali oczy w Chmurencję i czekali .. po chwili Lu coś chciał dopowiedzieć ale Cthulhu pstryknęła go w nos, żeby zamilkł..
Na chwilę wszyscy stali się futrzanymi posągami..
Aż ciszę przerwała Szara Eminencja Chmura :
" Dzisiejszy Manifest pokazuje że mamy w zasadzie .. opozycję ..która w zasadzie nie jest opozycją ..tyko anarchią ..i to dość słabą .. Ten malutki test pokazuje że ... większość rozumie i stosuje się do ustalonego porządku .. Tylko Owca .. jako przedstawiciel .. anarchii bezideowej .. raczej zwolennik hucpy radosnej a nie opcji politycznej .. nie respektuje wszystkich rozporządzeń ... ale w granicach przyzwoitości stada..

hm.. co by tu... aa !!
Owca poprawkowy za tydzień, reszta proszę o indeksy ! "

..................................

" Mój Pamiętniczku ... Już nie chcę być alfą .. bo to strasznie męczy .. i jak .. no jak postanowiłam być alfą to przychodziły do mnie takie dziwne trudne słowa co ich ani ja nie rozumiałam ani Oni .. Coś mi Cthulhu wkładała do głowy ale ..już nie pamiętam .. A teraz idę zjeść bananka i odpocząć bo Lusiek na mnie czeka .."


Re: Futra z charakterem

: pt paź 12, 2012 11:35 am
autor: akzi

Re: Futra z charakterem

: pt paź 12, 2012 1:11 pm
autor: Bandziornooo
Jejku Eve, uwielbiam tu wpadać dla tych twoich historii :)

Re: Futra z charakterem

: pt paź 12, 2012 1:54 pm
autor: mania85
Moja kochana Chmureczka... ucałuj prawie alfowego noska :-*

Re: Futra z charakterem

: pt paź 12, 2012 3:36 pm
autor: emi2410
Jak zwykle uśmiałam się przy opowiadaniu! :D Buziaki dla stadka, a zwłaszcza dla Chmurencji. :-*

Re: Futra z charakterem

: pt paź 12, 2012 7:22 pm
autor: xiao-he
Moje najpiękniejsze Chmurątko, taka inteligentna ::) :-*