Strona 74 z 138
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw sie 13, 2009 7:29 pm
autor: yss
alez cudne słoneczko!
i tak sobie milusio śpi........... fajnie mieć noworodka

człowiek przez parę dni mieszka w takiej różowej banieczce
i dałaś sobie radę, i pewnie było zarazem straszniej i łatwiej niż się spodziewałaś....
wiesz co, jak się boisz, że się maluszek podrapie, to ciachnij mu paznokietki podczas karmienia, jak sobie w trakcie trochę przyśnie. to lepsze niż zakładanie niedrapek - maluszek poznaje świat również dotykając paluszkami. [ja czasem mojemu zakładałam, ale szybko przestałam

] taka podpowiedź mała.
jak z karmieniem? radzicie już sobie?
ściski dla Was

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw sie 13, 2009 9:37 pm
autor: pin3ska
To małe włochate wygląda fajnie

I takie spokojne jest

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw sie 13, 2009 10:17 pm
autor: zalbi
tylko dlaczego ja cały czas myślałam, że będziesz miec chlopca?
jak znajdziesz chwilkę wolnego czasu to pisz jak tam było.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw sie 13, 2009 11:01 pm
autor: Nina
Fajna Nina
taka mała małpka

Zawsze ciemnowłose dzieci kojarzą mi sie z małpkami

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 14, 2009 7:46 am
autor: Babli
Łuuh! Nie było, mnie.. i co ? Przegapiłam!
RattaAna, gratulacje, ogroooomne!
Śliczna

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 14, 2009 8:01 am
autor: Asmena
Jejku, jejku...
Toż to różowe jak nasze szczurowate kluski ^^ Tylko trochę kłaków ma... I duże...
Całuski dla dużej kluski ^^
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 14, 2009 9:48 am
autor: koopa
Dziś po północy Igula skończyła roczek
Najlepsze życzenia dla solenizantów

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 14, 2009 7:25 pm
autor: RattaAna
dziękujemy
niedrapki zakładałam jedynie w pierwszej dobie, w drugiej maleństwo już je sobie samo ściągało,a ja i tak gapiłam się na nie non-stop więc zrezygnowałam

poza tym jak nie konyemplować tych malusich paznokietków, paluszków i w ogóle tracić kontakt dotykowy...
karmimy się, na szczęście nie doszło do nawału (póki co, dziś 5 doba), malutka ssie aż miło;
oj, budzi się, resztę dopiszę później

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 14, 2009 8:20 pm
autor: odmienna

Jejjjj! Jaka Ona Piękna! i włosy ma jak na kobietkę przystało

roz...anieliłam się

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt sie 18, 2009 12:11 pm
autor: RattaAna
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt sie 18, 2009 12:42 pm
autor: Czerwonaona
Cudeńko!!!!

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt sie 18, 2009 12:49 pm
autor: odmienna
Jeku!
Ratta mam nadzieję, że karmisz piersią, bo w przeciwnym wypadku możesz mieć problem we „wciśnięciu się” między Tatę i Córunię. Toż ta nić porozumienia między nimi, to już nie nić a powróz a co będzie dalej…
….
Patrzciepaństwo: siedem dni a jaka doskonała! Te paluszki!

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt sie 18, 2009 1:22 pm
autor: yss
ufoludek

cudny śpiący ufoludek.
Ratta: niektórzy czekają na relację, wrażenia, nawet nie napisałaś, czy poród był trudny czy łatwy....
a mój ufoludek kończy dzisiaj DWA MIESIĄCE!

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt sie 18, 2009 2:15 pm
autor: Ania
Gratuluję, Yss, masz już całkiem dużego chłopa. Dwóch, znaczy
A Ninka chodzi. Oficjalnie w pełni od 15 sierpnia.
A początki były takie:

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt sie 18, 2009 6:18 pm
autor: merch
Ratta , dzieciatko sliczne , a fota z tatusiem cudna !
Yss to zyczenia najlepszego dla 2 miesiecznego jubilata.
Aniu , Nina jest tak aniolkowata ze to az nieprzyzwoite , jekie niebiansko- nibeiskie oczka i blond loczki herubinka , przyznaj sie zapatrzylas sie na figurke w kociele
