Strona 74 z 302

Re: Dueciki dwa

: czw sie 12, 2010 9:48 pm
autor: zocha
Tyle zaległości mam i nie mam kiedy tego nadrobić ::) , ale próbuje :).
Zwierzyniec z wiatrakowa śliczny, te psie pieszczoty i te ptaszki i kózki, oj świetne wszystkie :).
unipaks pisze:
manianera pisze:Nie bardzo wiem , komu przypisać sprawstwo , kto jest winowajcą ?
Hmm ja myślę, że te aniołki na pewno tego nie zrobiły :) no bo jakim sposobem
http://yfrog.com/moimg7784j http://yfrog.com/naimg7760aj http://yfrog.com/m9img7777qj http://yfrog.com/mvimg7798cj
same grzeczne szczurki i do tego jakie śliczne. Cudności :-* :-* ... wycałuj ode mnie te piękności...

Re: Dueciki dwa

: czw sie 12, 2010 9:51 pm
autor: ol.
nie, w żaden sposób tych oburzających aktów wandalizmu nie mogła dopuścić się żadna z wymienionych podejrzanych !
ani to niebiańsko śpiące dziecię http://img822.imageshack.us/i/img7786.jpg/
ani ta wpatrzona w państwo jak w obraz http://img842.imageshack.us/i/img7794h.jpg/
ani ta - szczere spojrzenie, w zeznaniach się nie plącze http://img821.imageshack.us/i/img7759t.jpg/
ani ta, która przecież cały czas spała http://img801.imageshack.us/i/img7777q.jpg/ :-*

zaraz, zaraz, a w czymże to ona śpi ? :o :-X


wymizać dziewczynki, bo się napracowały wielce ;D

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 2:57 pm
autor: Jessica
ol. pisze:nie, w żaden sposób tych oburzających aktów wandalizmu nie mogła dopuścić się żadna z wymienionych podejrzanych !
ani to niebiańsko śpiące dziecię http://img822.imageshack.us/i/img7786.jpg/
ani ta wpatrzona w państwo jak w obraz http://img842.imageshack.us/i/img7794h.jpg/
ani ta - szczere spojrzenie, w zeznaniach się nie plącze http://img821.imageshack.us/i/img7759t.jpg/
ani ta, która przecież cały czas spała http://img801.imageshack.us/i/img7777q.jpg/ :-*

zaraz, zaraz, a w czymże to ona śpi ? :o :-X
dokładniE tak Ol!
jak nie będę wiedziała jak wytłumaczyć swoich chłopców to zgłoszę sie do Ciebie ;D :D ;D :D

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 3:39 pm
autor: manianera
unipaks pisze: Manianera , specjalnie dla ciebie i dla alken , za wasze proroctwa - wszystkie się spełniły! :P :-X ;)
Wypieram się udziału w tym spisku :P ! A jeśli chodzi o proroctwa - proszę pamiętać, że przewidywałam, iż zdecydują się na JEDNĄ laurkę, a nie tak cudowną wielość. Co jak co, ale pracowite to one są!

Dobrze, że stęskniona za ogonkami wróciłaś, bo pewnie inaczej byłyby kary przez wielkie K ;) ! Mi zawsze witki opadają jak widzę takie twórcze zniszczenia, ale serce nie sługa, futra i tak dostają pyszności, a ja łatam i kupuję nowe to, czego się załatać nie da...

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 6:40 pm
autor: tahtimittari
Unipaks, co za demolka w Twym mieszkaniu. Nieźle sobie szczurzyska poużywały.
Ale tak niewinnie wyglądają.. cóż - może samo się zrobiło? :D

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 7:44 pm
autor: unipaks
Cieszę się , że zajrzałam i poczytałam Wasze wpisy , bo tego mi było trzeba - kiepski dziś miałam dzień od rana. Dżumka jakaś taka nieswoja , dziwnie niepewnie się porusza i Martini zbyt coś spokojna ; aparat się zbiesił i odmawia pełnej współpracy , szwagierka wbrew wcześniejszym ustaleniom namieszała psując nam plany na koniec miesiąca ( związane m.in. z naszą rocznicą ) . Na domiar wszystkiego posprzeczałam się z mężem w jego urodziny :-\
13 - ty w piątek .
Dokładnie półtora roku temu straciliśmy nasze pierwsze wąsate szczęście , cudowną niepowtarzalną Peanut :(
Wtedy też był trzynasty i piątek …

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 7:49 pm
autor: Jessica
Unipaks pamiętaj,że masz nas :-* my kochana jesteśmy zawsze do Twojej dyspozycji! tak samo 13 w piątek jak i w każdy inny dzień. zaraz dostaniesz od moich chłopców prezent poczekaj :)

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 8:00 pm
autor: Jessica
chłopcy pozować nie chcieli ale znalazłam zdjęcie na które mogłam wpisać wierszyk: proszę Obrazek

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 8:06 pm
autor: tahtimittari
Jessica przesłodkie to zrobiłaś :D
Unipaks na pewno skończy dzień z lepszym humorem :)

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 8:49 pm
autor: unipaks
Dzięki - rzeczywiście to słodkie , Jessica! :-* Humor na szczęście nie taki najgorszy – Dżumka zaliczyła pół ampułki lakcidu i wygląda nieco lepiej , niebieściaka porządnie wytuliłam i werwa mu wróciła , a urodzinowa rodzinna wyprawa do restauracji z pysznym deserem wieńczącym menu oraz udany spacer ulubionymi zaułkami zrobiły swoje . :)
Co do ruiny w domu , to myślę , że macie rację; wygląda na to , iż faktycznie jakaś „samosia” szarogęsiła się w mieszkaniu i spustoszyła chałupę … Ogony uniewinnione , sprawę oddalono! :D

Trochę fotek dziewczynek . Dżumka najpierw trochę nieswoja , potem próba udaremnienia kradzieży kawałka kanapki , wreszcie - spijająca resztkę kawki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czarnulka – kłócąca się i szarpiąca o kawałek chlebka, a także zajadająca ze smakiem dropsa ( powiększyć doradzam :) )
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Martini : w objęciach na mizianiu , szykująca się do skoku by zająć swoje ulubione miejsce na szczurzym postumencie, jedna z fotek z cyklu "minki Martinki" :) oraz niebieściaczek popijający owocową herbatkę
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jedna tylko fotka Finlandii , bo stroniła od aparatu ; zrobiłam później co nieco , ale jeszcze nie zrzucone :P
Obrazek

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 8:58 pm
autor: tahtimittari
Martini i jej mina - fuuj niedobra herbata, niedobra :d Jak na kacu!
Na pierwszym zdjęciu Dżumka taka jakby zawstydzona :P

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 9:04 pm
autor: zocha
Jessica pisze:Unipaks pamiętaj,że masz nas :-* my kochana jesteśmy zawsze do Twojej dyspozycji! tak samo 13 w piątek jak i w każdy inny dzień.
Podpisuję się pod tym :) ...pamiętaj, że my zawsze jesteśmy z Tobą :-*

http://yfrog.com/jvimg7945dj http://yfrog.com/moimg7939j ależ ona śliczna :-* :-*
A ten jęzorek http://yfrog.com/iyimg7913cj http://yfrog.com/n5img7911aj ::) oj cudowny...

Ślicznotki... buziaczki przesyłam i wymiziaj ode mnie :-* :-*

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 9:14 pm
autor: manianera
Ja nie wiem, napisałam posta teraz patrzę, a on najwyraźniej się anihilował, wpadł w czarną dziurę albo co gorsza trafił nie w ten wątek co trzeba ::) I będzie wstyd...

Niemniej: http://img833.imageshack.us/i/img7911a.jpg/ - to zdjęcie doprowadza mnie do czegoś na pograniczu ekstazy i szaleństwa, resztką woli powstrzymuję się przed wrzuceniem go sobie na pulpit...

Re: Dueciki dwa

: pt sie 13, 2010 9:26 pm
autor: unipaks
Mnie też kiedyś wysłany post nie dotarł , nie było go w temacie i nie wiem , gdzie się zmaterializował :P ???
Jeśli chodzi o fotki , ja się nie powstrzymuję :D Aktualnie mam na tapecie znikającą w trawie szczupakową nóżkę :)
tahtimittari pisze:Martini i jej mina - fuuj niedobra herbata, niedobra :d Jak na kacu!
Na pierwszym zdjęciu Dżumka taka jakby zawstydzona :P
Mina Martini przeznaczona była w rzeczywistości dla mnie , bom ją ścigała nieszczęsną z aparatem :D :P
Co do agutki , to właśnie dziś patrząc na nią pomyślałam , że chyba już widać wiek po pannie - niedługo rok i 8 miesięcy - ale to chyba nie to ; coś może jej dokucza ( dokuczało) , ona sama zaś zachowuje się tak , jakby chciała nam coś zasygnalizować , coś powiedzieć , ale my jej nie rozumiemy :-\ Niczego niepokojącego się na szczęście nie doszukałam , na zewnątrz i wewnątrz wszystko wydaje się w porządku
Dziewczyny , dziękuję za Wasze dobre słowa! Fajnie wiedzieć , że ktoś nas rozumie i gotów pocieszyć w naszych smutkach :) A panienki wymiziałam i wycałowałam - troszkę zdziwione nagłym i niezrozumiałym budzeniem :D

Re: Dueciki dwa

: sob sie 14, 2010 9:48 pm
autor: unipaks
Dziś uklękłam przy wersalce , aby wygłaskać Dżumę , która od dłuższej chwili trącając mnie noskiem domagała się uwagi i pieszczot :) ; kiedy gładziłam agutkową główkę , ku moim palcom zaczął przeciskać się między poduchą a siostrą drugi łepek . Było jednak zbyt ciasno a Dżuma tylko mocniej osadziła się w miejscu , więc palców starczyło tylko na dotknięcie końca pyszczka i Czarnulka pozostawała wciąż poza zasięgiem kompletnej pieszczoty :-\ ... do pewnego momentu. Bo nagle czarny kapturek stracił cierpliwość - ze szczerym oburzeniem zdzielił siostrę "z liścia" przez łeb , a następnie naparł całym ciałem w przód , z wyraźnym zamiarem naprawienia jawnej niesprawiedliwości . I już po chwili głaskałam dwa naraz słodkie, przytulone do siebie pyszczki , w których czarne oczka zamykały się pod pieszczotą z westchnieniem zadowolenia. :)
Wczorajsze fotki z Finlandią oraz na koniec dwa zdjęcia Martini
Obrazek

Gdzie jest szczurek? :D Obrazek Obrazek

odbicie półotwartego pyszczka gapci w górze mebla :) Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek