Strona 74 z 85

Re: Moje smrodziuchy... Imbirek ma guza ;(

: pt lip 11, 2008 7:09 pm
autor: limba
Birunio, moj najcudowniejszy dzieciak pod słońcem, odszedł...... :'(

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: pt lip 11, 2008 7:15 pm
autor: Nina
:'( Chyba jeszcze nigdy nie było mi tak strasznie przykro po śmierci forumowego szczurka :(
Biruś [*]

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: pt lip 11, 2008 7:26 pm
autor: Telimenka
Limbus ja nie wierze...
Nalesniorek mial byc wieczny.. takie szczurki nie umieraja :( :(

['] dla Birunia, na droge niech sie trzyma Chlopak...
i Ty sie trzymaj Limbus

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: pt lip 11, 2008 9:03 pm
autor: zalbi
Nie mogę uwierzyć.. =(

[*] dla dzielnego Imbirka na drogę.. już mu jest lepiej, już może wszystko chrupać..

Trzymaj się Limbuś.. i on Tobie, i Ty jemu.. wzajemnie daliście sobie wiele radości..

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: pt lip 11, 2008 9:30 pm
autor: pin3ska
Nina pisze::'( Chyba jeszcze nigdy nie było mi tak strasznie przykro po śmierci forumowego szczurka :(
Biruś [*]
Mi tez, byl przepiekny.. Wlasnie wczoraj po nim otrzymał imie moj Imbir...

Imbirek [*]

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: pt lip 11, 2008 10:23 pm
autor: merch
Bardzo mi przykro.
Mam nadzieje , ze odszedl bez bólu i ze tam gdzie jest jest mu dobrze.

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: pt lip 11, 2008 11:08 pm
autor: Karen
Limbuś, trzymaj się. Pamiętaj, że naleśniczek czuwa nad Tobą i jest Ci wdzięczny za wszystko

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: sob lip 12, 2008 5:28 am
autor: odmienna
:'( ...

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: sob lip 12, 2008 8:44 am
autor: Babli
Ale..[*] Biruś... śpij spokojnie. Tam będzie Ci dobrze :'(

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: sob lip 12, 2008 9:08 am
autor: Lulu
Obrazek Obrazek Obrazek
Brak słów, strasznie mi przykro...

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: sob lip 12, 2008 9:34 am
autor: koopa
Limbuś....
Tak strasznie mocno trzymałam kciuki.... taką miałam nadzieje...
Teraz już nie cierpi, biega z resztą naszych Aniołków...
Imbirku, płomyczek na drogę (*)

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: sob lip 12, 2008 1:38 pm
autor: Magamaga
Dla kochanego naleśniorka ['] :'(

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: sob lip 12, 2008 9:01 pm
autor: limba
Z calego serducha wam dziekuje...

Nie jestem w stanie jeszcze za wiele pisac. Nie dociera do mnie caly czas za bardzo. Gdyby nie reszta dzieciakow chyba nie przestalabym plakac....
Birek umarl w domu, chyba spiac bo lezal w swojej pozycji w ktorej ostatnio sypial.
Rano jeszcze przenioslam go do klatki chlopakow, mialam przeczucie ze... chcialam zeby byl w swoim otoczeniu. Widzialam juz troche kochanych tych stworzonek szykujacych sie na druga strone... :'(

Ciezko jest... to byl niesamowicie wyjatkowy zwierzak... Dolaczyl do Keksika ... :'(


Dzidzia:
Obrazek
taki byl maluni jak przyjechal do mnie ze Szczecina:
Obrazek

Obrazek
Obrazek


Podczas laczenia z Keniem
Obrazek

Tak rosl:
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj ponawali sie z Ufo (jeszcze taki sliczniutki, grubiutki):
Obrazek

Z Ufo i Klapkiem:
Obrazek

Moj krol zycia :) :
Obrazek

2 urodzinki:
Obrazek

Z Haggisem:
Obrazek

Wszyscy razem juz z Bąblem:
Obrazek

Po pierwszym obrzeku tak dobrze sie czulem:
Obrazek

Obrazek

A teraz juz go nie ma... :'( Brakuje mi slow zeby go opisac, jak byl cudowny, cierpliwiy, kochany...

Cos sie skonczylo :(... Z jego smiercia odszedl ostatni ogonek ze starej brygady, pamietajacy jeszcze Kluś, Żel, Fresie, Kapunia, Fryta, Frocie, Bee-Bee... :'(

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: sob lip 12, 2008 9:12 pm
autor: Telimenka
Ehhh.. takie kochane sloneczko... Z sliczna buzka. A jaki dostojnik.
Nie dziwie sie Limbus ze nie wierzysz. Do mnie do dzis srednio dociera smierc Bazylka.. w tak wczesnym wieku, mimo ze sama podjelam decyzje.

Piekny Nalesniorek. Odnajdzie cala szczurza ekipe i bedzie na Ciebie patrzyl z gory/dolu czy nie wiadomo skad

Re: Moje smrodziuchy... ['] Imbirku [']... :'(((((

: ndz lip 13, 2008 9:53 pm
autor: limba
Dzis Imbirek zostal pochowany...

Do tego wszystkiego Haggisowi zaczyna walic na glowke... Strasznie sie dzisiaj tlukl z Ufo... i niestety udziabal go do krwi.
za kare poszedl do osobnej klatki, jesli mu nie przejdzie to niestety pozegna sie z jajkami.
Moge zniesc ze szczur nie przepada za mna, ale agresji w stosunku do kolegow nie daruje. :-\