Koniec szczurzej historii. Trzódki ciąg dalszy.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Nietoperrr... »

Kurcze...nie wyobrażam sobie tego...Nie czytałam całego tematu,ale tak na dzień dobry mogę powiedzieć tylko tyle,że ŻAL MI D...ŚCISKA...Zalbi przewijała się od dawna przez moje i nie tylko moje posty,więc jest w jakiś sposób bliska...
Nie wiem czy jakieś chłopaki zostały,ale jeśli mogę w jakikolwiek sposób pomóc...Cokolwiek...
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

W piątek (4 grudnia) chłopcy pojechali do gratis. Przenocowali u niej i w sobotę wyruszyli z nią do Warszawy.
Equus z Warszawy wyruszył po 11 rano konduktorką do Poznania. Został odebrany około trzy godziny później. Mieszka u mataforgany, ma wielkie szczurze stado i opiekunów, którzy będą mogli się nim należycie zając, miziac, głaskac, byc.

Burton przebywa w Warszawie na dt. Ma zapalenie płuc. Jest już na antybiotyku i sterydzie. Strasznie się o niego martwię. Pewnie go zawiało w pociągu. Jest grzeczny i miziasty, i liże ręce tymczasowej opiekunki gdy ta go głaszcze. Moje kochane szczurzątko.
Jeszcze w grudniu Burtonik pojedzie do Szczecina, do Pawła69.


Jeżeli o mnie chodzi - wreszcie mogę oddychac. Co prawda nie jest jeszcze rewelacyjnie ale po kilkudniowym wietrzeniu widzę poprawę.
Czeka mnie jeszcze gruntowne sprzątanie całego pokoju, mycie ścian itd, żeby całkiem wyeliminowac szczurzy zapach bo jednak pokój przesiąknął takowym.
Gdy w sobotę sprzątałam szczurzą klatkę myślałam, że się uduszę. Całą noc i następny dzień miałam problemy z oddychaniem i straszny katar. Ale po lekach i odpoczynku przeszło, i jest w miarę ok. Nadal jednak nie przebywam w pokoju, gdzie byli chłopcy bo kończy się to dusznościami.



Kilka dni przed wyjazdem chłopców zrobiłam im małą sesję zdjęciową. Ostatnią u mnie.

Equus Iletis:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Burtona bez problemu mogłam zostawic z mysiakami. Jest szczurem tak ugodowym i spokojnym, że nawet pomyślec o krzywdzie przy nim się nie da. Kochany wujcio.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Paul_Julian »

Trzymaj się mocno! Mam nadzieję ,że uda Ci sie wyleczyć alergie/odczulić i znowu posiadać ogony .
Posyłam masę zdrowia dla ogonów. Potrzebują kazdej dawki dobrych życzeń ...
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: pin3ska »

Foty z myszami - po prostu cudo :)
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Nietoperrr... »

W szoku jestem oglądając foty Burtona z myszami...Normalnie aż mi oczy wychodzą z orbit... :o No bo jeśli chodzi o moje doświadczenia szczur kontra mniejszy gryzoń,to pamiętam jedynie krwawą scenę,kiedy u znajomej szczur przedostał się w nocy do klatki z chomikami..Po prostu masakra,wszystko we krwi,zwłoki chomików,niepozagryzane bez łapek,rozprute niedobitki...
A tu taki Burtonik,dobry wujaszek...Normalnie SZOK!!!
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zocha »

Współczuję Ci, że musiałaś oddać chłopaków, na pewno nie było to łatwe. Nie wyobrażam sobie tego, naprawdę mi przykro.

Burton cudnie wygląda z myszkami, szczególnie z tą małą ( taka dużo mniejsza kopia Burtona :D ). Niesamowite, że tak się polubili. Nie mogę się nadziwić jak patrze na te zdjęcia, sesja superowa :) .

Trzymam kciuki za Burtona, żeby szybko wyzdrowiał i mam nadzieję, że obu będzie się dobrze mieszkało w nowych stadach.
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Burton kończy dwa latka!

Post autor: zalbi »

Kochany wujcio, Burtonek, kończy dzisiaj dwa latka!

10 grudzień jest umownie przyjętą datą jego urodzin.


Wszystkiego najlepszego kochany miziaku =)
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Paweł69
Posty: 672
Rejestracja: wt gru 19, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Paweł69 »

oj,oj,oj dodałabym jeszcze kilka takich oj!!! na znak protestu !!!
wujcio Burton zdrowiej jak najszybciej, bo z wielkim utęskinieniem czekamy na Ciebie :)
maleńki wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

zalbi tobie też życzymy dużo zdrówka i obyś jak najszybciej uporała się z tą paaaskudną alergią.
kochana jeszcze będziesz zaszczurzona :)



PS
zdjęcia Burtonka z myszką rozwaliły całą naszą rodzinkę. mieliśmy myszki i szczurki jednocześnie i żaden z naszych ogonków nie posiadał w sobie tyle uczucia do myszy co Burtonek, każdy z nich najchętniej pożarłby myszki naszego syna, a później oblizując pyszczki poprosiliby o dokładkę. BURTONEK JEST NIESAMOWITY !
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

jak już niektórym wiadomo, transport z Warszawy do Szczecina mamy. Siostra ysska nam pomoże.

W tym celu zostałam powiadomiona jak się z nią skontaktowac, dostałam także numer jej komórki. Nie dzwonic - wysyłac smsy. Więc napisałam.

Dzisiaj dostałam, co najmniej dziwną, odpowiedź. A mianowicie:
"Witaj nieznajoma. Niestety nic mi nie wiadomo o tym, o czym do mnie piszesz. Dodatkowo nie mieszkam ani w Warszawie ani w Szczecinie. I nie nazywam się Bożena a Piotr. Jeżeli jest to rodzaj podrywu to przepraszam, ale wolę mężczyzn."








Poza tym od tygodnia mam w pokoju dziką mysz.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Paul_Julian »

Rety, to chyba jakieś jaja ...O_O Aż strach oddać szczura takiej osobie , może po prostu ktoś się pomylił , dał CI nie ten numer ....Mam nadzieję , ze to tylko pomyłka ...
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: odmienna »

Ani chybi, przekłamanie w numerze.

Mocno trzymam kciuki, za szczęśliwe i szybkie zakończenie Burtonowej odyseji. Odetchnę dopiero, gdy dowiem się, że jest już w czułych rękach Paweł69.
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Ivcia »

zalbi pisze: "Witaj nieznajoma. Niestety nic mi nie wiadomo o tym, o czym do mnie piszesz. Dodatkowo nie mieszkam ani w Warszawie ani w Szczecinie. I nie nazywam się Bożena a Piotr. Jeżeli jest to rodzaj podrywu to przepraszam, ale wolę mężczyzn."
Umieram ;D ;D :D

zalbi pisze:Poza tym od tygodnia mam w pokoju dziką mysz.
A co to za mysz...? :o
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Ivcia pisze:
zalbi pisze: "Witaj nieznajoma. Niestety nic mi nie wiadomo o tym, o czym do mnie piszesz. Dodatkowo nie mieszkam ani w Warszawie ani w Szczecinie. I nie nazywam się Bożena a Piotr. Jeżeli jest to rodzaj podrywu to przepraszam, ale wolę mężczyzn."
Umieram ;D ;D :D
Ja też umarłam jak to przeczytałam. Parsknęłam śmiechem sama do siebie, szczerząc się do wyświetlacza w komórce. Potem dopiero zaczęłam się zastanawiac co z tym zrobic.
Zmieniłam nazwę z "Siostra yss" na "Nie Bożena" w razie, gdyby numer coś ode mnie chciał. Nie bardzo wiedziałam jak użyc w nazwie "Piotr" i w końcu stwierdziłam, że i tak nie wiedziałabym potem o jakiego Piotra chodzi.

Muszę też poprosic ysska o ponowne wysłanie numeru bo oczywiście wszystkie pw, jak to ja, usunęłam a teraz już nie wiem czy był to dobry czy zły numer.



A no mysz. Dzika. Ale prześliczna.
Diablo tydzień temu przyniosła mysz. Myszka leżała na wycieraczce półprzytomna a kot tylko czekał na jakiś ruch - ot, kocia zabawa - gdy myszka ruszyła się, dostawała łapą. Zabrałam więc kocicy myszkę i tak, jak to czynię z takimi ledwo żywymi stworzonkami, zakwaterowałam ją w małym akwarium, dałam jeśc, pic i zostawiłam na noc. Celem moim było doprowadzenie myszki do stanu używalności i wypuszczenie w pola. Akwarium było przykryte tacką plastikową i dodatkowo zabezpieczone słoikiem. W życiu nie przyszło by mi do głowy, że myszka wygryzie w tacce dziurę. Ale wygryzła. I uciekła.

Zabunkrowała się pod mysią szafą. Co wieczór wystawiam jej miseczkę z wodą i mysia karmą, co by nie wygryzła mi dziury w ścianie w przypływie mysiej weny i przy okazji nie padła z głodu. Co rano znajduję pusta miseczkę po suchej karmie i w połowie opróżnioną miseczkę z wodą.

Codziennie czołgam się po podłodze uzbrojona w latarkę i świecę sobie pod szafki ale z marnym skutkiem. Mysza robi mnie na szaro. Udaje jej się to do tego stopnia, że gdy ja patrzę pod jedną szafę, ona biegnie pod drugą. Gdy ja jestem przy drugiej, ona jest pod następną. Wczoraj z moim TŻtem próbowaliśmy znaleźc myszę lecz miała nas "pod ogonkiem" i nie chciała się pokazac.

Gdy w nocy zgaszę światło słyszę jak chrupie pod szafą. Ukradła mi kasztana raz większego od niej i na moich oczach, bezczelnie, zataczając się raz po raz, zaniosła go pod szafę. Niosła go w pyszczku a, że był ciężki, przeważał ją i łapki jej się plątały. Ja, zamiast łapac złodzieja, siedziałam na łóżku i patrzyłam na nią wielkimi oczami.

Gdy wczoraj odsunęłam mysią szafkę znalazłam tam mysie gniazdko, które składało się z takich rzeczy jak rozdrobnione sprawozdanie z fizyki, mysie suche bobki, ziarenka, ściereczka do laptopa. Zabrałam jej moje rzeczy, resztę sprzątnęłam za to rzuciłam jej listek papieru toaletowego. Rumiankowy. Dzisiaj rano papieru już nie było, nie mam też pojęcia gdzie aktualnie się znajduje.

Jest to mysz albo zaroślowa albo leśna. I bardzo wysoko skacze.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Ivcia
Posty: 1541
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Ivcia »

Hmm, hmm... ciekawa bestia :)
A jak już ją złapiesz, to wypuścisz?
<:3 )~ Bahama Mama
za TM Rubi ['] Vanilla ['] Arma ['] Gaja ['] Faramuszka ['] Pina Colada [']

Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Ivcia pisze:A jak już ją złapiesz, to wypuścisz?
żądza zemsty i mordu jest ogromna ale tak, wypuszczę.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”