Strona 75 z 183
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: czw lut 02, 2012 11:44 pm
				autor: Eve
				tfu tfu takie czarne myśli Paul , ile razy nam tu pisałeś że trzeba mieć nadzieję i siłę hę? No normalnie nagana 
 
Musi żyć ! Czekamy na dobre wieści bo wysyłamy tryliony dobrej energii 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: pt lut 03, 2012 10:24 am
				autor: Nietoperrr...
				Ech,trzymam kciuki za żuczka kochanego,a Ty Paul odgoń te czarne myśli,ok?
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: pt lut 03, 2012 8:05 pm
				autor: ol.
				eee, właśnie co to za czarne scenariusze  
 
może się zaziębiła, nietrudno o to teraz... 
Zdrówka Kredko !
 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob lut 04, 2012 12:39 pm
				autor: Paul_Julian
				Wróciłem od weta . Dr Krefft stwierdził, że u Kredki to nie zatkany gruczoł, tylko coś litego i oba spokojnie mogą isc do Hajdo na wyciecie.  Znaczy dr  Benkowski to  anestozjolog, a dr Hajdo to chirurg.
Mysia i Malwina będą mieć sterylizację, też zrobię u dr Hajdo, tam jest wziewka.
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob lut 04, 2012 1:31 pm
				autor: unipaks
				Może to być jakiś włókniak albo gruczolak, tak? Dobrze, że jest możliwość zoperowania dziewczynek pod wziewką, na pewno wszystko będzie w porządku 
 
A jak ona się dzisiaj czuje - mam nadzieję że lepiej, że to były objawy jakiegoś podziębienia, które da się szybko wyleczyć. Wygłaszcz Kredkę i pozostałe ogonki 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob lut 04, 2012 2:06 pm
				autor: Paul_Julian
				Ona w zasadzie czuje sie non stop tak samo. Gwizdze bo ma zniszczone płuca , i jest lekko napuszona. Ale biega, skacze.
Dr Hajdo ma wziewkę, to hurtem dam całe stado na operacje, zeby zdazyć w jeden dzień. Tylko to pewnie za jakies 2 tyg. dopiero.
A co to za guzek to nie wiem, ale pewnie gruczolak.
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: sob lut 04, 2012 9:15 pm
				autor: unipaks
				Świetnie, że nadal taka pełna werwy 

 Niech samopoczucie zwyżkuje, cieplutkie myśli ślemy! 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 10:59 am
				autor: Paul_Julian
				Żebys Ty ją widziala jak pędzi po herbatnik 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 5:39 pm
				autor: ol.
				a to dobrze, bo wcześniej nas nastraszyłeś  
 
Kredka to silna kobieta, więc byle tylko herbatników na horyzoncie nie zabrakło  
 
to Wam sie aż cztery zabiegi w perspektywie szykują ?  

  Soran już skończył antybiotyk ?
 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 7:04 pm
				autor: Paul_Julian
				Tak, Soran już skonczył.  Wet mówił, zeby wyciąć, to wolę hurtem. nawet nie chcę wiedziec ile to bedzie kasy.
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 7:07 pm
				autor: ol.
				i pilnowania  
 
no cóż, będziemy kibicować kiedy przyjdzie czas, jeśli chirurg dobry to musi być dobrze  

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 7:51 pm
				autor: unipaks
				No właśnie, to pilnowanie też mi przyszło do głowy... Ale ogonki się postarają i będą grzeczne
Potem dostaną za to więcej herbatników i urządzą sprint po łakocie 
  
 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 8:15 pm
				autor: Paul_Julian
				Jakos upilnujemy, trudno ...
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 8:29 pm
				autor: Nietoperrr...
				Paul_Julian pisze:Jakos upilnujemy, trudno ...
Paul,ale do tego to chyba z kilkanaście ludzkich rąk by się przydało! 

 
			 
			
					
				Re: Pawłowe szczursieny
				: ndz lut 05, 2012 8:41 pm
				autor: Paul_Julian
				Tak żle to nie będzie, mam nadzieję. Nie mogę sobie pozwolić na kilka dni wolnego.