
dziewczynki mi też nadal wydają się małymi fiśkami

IHime, spokojnie jeszcze zmieścisz na dłoni po powrocie

Moderator: Junior Moderator
ol. pisze:nie wiemy jeszcze czy imię Loki Lizus się przyjmie, ale ,niech Cię, Eve, mój odbiór chłopaka zawsze już będzie nim naznaczony![]()
odmienna pisze:omatulu.... za dużo zaległości i łakomego czytania równocześnie!!!! Całkiem mi się migrena z doktoratem pomieszała—nałożyło się jedno na drugie i efekt powyżej..... trudno!odmienna pisze:Jak Sercobrzuchemu wypadły ruszające się zęby, to na nowe czekaliśmy coś ciut ponad tydzień....więc spokojnie pracuj na tego granta.
(prawda też, że Bobo, który przed tym zdarzeniem nadużywał zęboli do naruszania ciągłości tkanek Arielka, pewnie potrzebował więcej dni na „poprawę charakteru” niż Misiula- on przecież i z ząbkami słodycz charakteru ujawnia, więc może nawet Los nie będzie musiał uciekać się do tak drastycznych metod wychowawczych, jak czasowe pozbawienie ząbków...)
Cthulhu: też nie miałaś gdzie nabawić się tego szczurzego-uprzykrzenia! takie delikatne miejsce. Wystraszyłaś nas solidnie i jak w tych warunkach Opiekunka ma nad doktoratem pracować????![]()
Groszek! Groszek! Gro-siu-la!
Część posta do jednego- część do drugiego Tematu.
Ale, na swoje usprawiedliwienie mam, że gdyby Eve teraz nad doktoratem pracowała- miałaby trudno, a IHime gdyby (niedajboże) miała skłonności- dostałaby migreny.
Reaszta- to scyro prawda.