Strona 76 z 111

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: pn lut 25, 2013 11:35 pm
autor: valhalla
Byliśmy na kontroli z Kluskiem, wszystko goi się wzorowo. Dowiedzieliśmy się też, co dokładnie było z jego jajkami. Z wierzchu była tylko duża blizna (na zarośniętych jajach nawet była widoczna, po ogoleniu ponoć jeszcze bardziej). Jedno jajko było nie tam, gdzie trzeba... wytworzył się dodatkowy kanał :o Cóż, trafił się wetom ciekawy przypadek ;) Jaj już i tak nie ma, a miejsce po nich wygląda normalnie, tak więc wszystko jest ok.

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: wt lut 26, 2013 1:54 pm
autor: gadoola
Nie ma jajców, a jajca są takie fajne xD. Ciesze sie ze wszystko w porządku, oby tak dalej!
Wymiziać stwory proszę! :)

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: śr lut 27, 2013 1:04 pm
autor: valhalla
Obrazek Obrazek

Człapek stał się miziakiem :D

Ranka pod pyszczkiem spowodowana długimi pazurami - bardzo szybko mu rosną.

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: śr lut 27, 2013 10:36 pm
autor: Eve
aaaa kołami do góry !
Uroczy chłopiec :-*

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: czw lut 28, 2013 11:00 pm
autor: valhalla
Byliśmy dziś w Medicavecie z trzema chłopakami:
- Klusek - zdjęcie szwów
- Trzpiot - kontrola zębów
- Czmyś - kontrola serca, bo podejrzanie boczki zaczęły mu latać

Z pozytywnych wieści - Klusek pięknie się zagoił, z radością pożegnał abażur i non stop się myje, szczęśliwy :) Porfiryna z nosa znikła, błysk w oczkach znów zagościł, oby wraz z brakiem jajek nadszedł wymarzony spokój.

Trzpiot wygląda biednie. Podkreślam słowo "wygląda". Jest chudy, co najbardziej rzuca się w oczy. Natomiast śmiga jak szalony mimo problemów z chodzeniem. Radzi sobie, ma apetyt. Dr Kasię zaniepokoił jednak jego mocz i zapach, więc pobraliśmy dziś krew do badania nerek dla pewności. Zęby są w porządku, nic nie przerosło, mimo że od jakiegoś czasu je tylko miękkie żarcie. Niestety lepiej już z nim nie będzie, ale cieszy mnie jego wola życia, jego determinacja by mimo wszystko chodzić, a nie leżeć bezradnie plackiem. Nie wykazuje oznak bólu. Cieszy się na widok człowieka, jest szczęśliwy, gdy opiekuje się nim brat. Wygraliśmy już z przysadką 7,5 tygodnia. I wygramy tak czy siak, bo walczymy :)

Czmyś... Czmyszek ma problemy z sercem. Będzie dostawał prilium i furosemid :( Gdyby nie te latające boczki, nic bym nie zauważyła. Czmyszek normalnie je, wspina się, nawet się gania z innymi szczurami na wybiegach. Jego zachowanie w ogóle się nie zmieniło. Mam więc nadzieję, że zauważyliśmy problem wcześnie i leczenie przyniesie skutek. Ale zasmuciło mnie to - mój Czmyś, który nigdy nie chorował...
Ale 2 lata i 5 miesięcy bez chorób to i tak wielkie osiągnięcie jak na szczura ze sklepu. A chore serce póki co mu nie przeszkadza i nie będziemy tego traktować jak wyrok. Bo nie :)


Tak więc, jak to było? Aha, już mam - SZCZURY.

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: czw lut 28, 2013 11:13 pm
autor: gosja1
Człapek jaki naleśniczek cudowny :) Super.

Za Czmysia trzymam kciuki. Skoro dobrze się czuł, to rzeczywiście wygląda na szybką diagnozę. Oby było w porządku.
Za Trzpiotka też trzymam kciuki, bardzo mocno. Cieszę się, że już tyle czasu wygraliście! Oby jak najdłużej. Dopóki szczurek się nie poddaje, to wielki sukces :)

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: czw lut 28, 2013 11:57 pm
autor: Entreen
No, i dobrze, niech Trzpiot śmiga! Ja się cieszę wraz z Wami z każdego tygodnia - zyskaliście bardzo wiele, w końcu w szczurzym życiu czasem dzień w dobrej kondycji to wiele.
A Czmyś... No jakby nie patrzeć, to senior. I razem z lekami dacie radę :) Buźka dla niego.

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: pt mar 01, 2013 1:33 am
autor: valhalla
Entreen pisze: A Czmyś... No jakby nie patrzeć, to senior.
Nie docierało to do mnie do tej pory. Czmyś w ogóle się nie starzeje pod względem charakteru. Przeciwnie - mam wrażenie, że młodsi towarzysze odmładzają go, zamiast leżeć z bandem podobnych sobie starych naleśników, on się gania i bawi jak dzieciak. Nawet mimo tego, że jest urodzonym leniuszkiem. Młodsi motywują go do ruchu. Ale widać psychika swoje, a ciało swoje... ale Czmychu zachowuje się po swojemu. Po powrocie od weta rzucił się do miski :D Nawet nie strzelił focha za 3 zastrzyki, w tym 2 domięśniowe.

A w ogóle to jechał w jednym transporterze z Kluskiem i muszę powiedzieć, że zachowywali się wzorowo. Chyba wspólna niedola zmusiła ich do spokojnego zachowania. Nie chciałam stresować Trzpiota, więc on pojechał w jednoszczurowym mini-transporterku, a kaptury wsadziłam razem. Kluch teraz non stop się myje albo je - tydzień nie jadł twardego pokarmu, a widzę że się za nim stęsknił.

Mam tylko nadzieję, że wyniki krwi Trzpiota i tym razem będą dobre. Walka z przysadką jest trudna, ale to wróg, którego już znamy. Nieznanych nie chcę, w ogóle, a przynajmniej nie u szczura, który już ma z czym walczyć.

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: sob mar 02, 2013 1:13 pm
autor: valhalla
Właśnie umarł Czmyś :(

Sprzątaliśmy klatki, był na wybiegu, biegał z innymi szczurami. Zachowywał się normalnie, był wesoły, energiczny.
Nie bolało go. Odszedł w ciągu krótkiej chwilki.
Miał 2 lata i 5 miesięcy.

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: sob mar 02, 2013 1:28 pm
autor: madziastan
Leć Czmysiu... :( Tak niespodziewanie...

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: sob mar 02, 2013 1:30 pm
autor: Entreen
Nie rozumiem... Nie jestem w stanie pojąć...
Trzymajcie się...

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: sob mar 02, 2013 1:42 pm
autor: akzi
miał wspaniały domek, poleciał do nieba Czmyś do reszty naszej szczurzej bandy ..
leć maluszku [*]

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: sob mar 02, 2013 2:36 pm
autor: Arau
Och... wczoraj jeszcze tutaj byłam, czytałam, miałam napisać coś o seniorku... a dziś go nie ma :( Przykro mi, bo to zawsze boli, jednak dożył pięknego wieku, we wspaniałym domku, w stadzie... Leć maluchu.

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: sob mar 02, 2013 2:48 pm
autor: ol.
Czmysiu...

niezmiernie mi przykro, Valhalla :(

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

: sob mar 02, 2013 3:17 pm
autor: gosja1
Trzy razy przeczytałam to zdanie, zanim dotarło do mnie, że naprawdę to widzę....
Teraz będzie już wiecznie brykał....[']