szczury.org

Ogólnie szczurów mi nie tuczy ... tylko Adaś tak na nią reaguje .. Nie wiem od czego to zależy

Moje szczury Ucztą gardzą, w ogóle jej nie jedzą. Timę średnio ostatnio..
Dziś kupiłam im beaphara care plus (niech poszaleją raz na jakiś czas), muszę zamówić dostawę Selective'a.

Zamówiłam chłopakom dzisiaj tą ucztę zobaczę jak będzie im smakowało ale za wybredni nie są , zawsze do karmy dostają coś jeszcze dodatkowego to miseczki całe opróżniają

słuchajcie, otworzyłam dzisiaj moje na prawdę szczelne wiaderko, gdzie miałam ok 8kg karmy, tej versele laga zero. nie otwierałam wiadra wcześniej, bo miałam karmę w mniejszych wiaderkach rozsypaną. okazało się, że w środku jest mnóśtwo robaków, wielkości muszek owocówek skąd to się wzięło - nie wiem - może była jakaś larwa albo jajeczka i się wylęgło ? i mnóśtwo karmy idzie do wywalenia... jutro dostaną na próbę Rat&Mouse Pro, jak im spasuje, to zamówię duży worek..
zawiodłam się na vl

może przechowywanie było po prostu złe, ja bym się zawiodła na hurtowni/sklepie, nie na firmie.
Raz u mnie już w domu zalągł się jeden mol, ale to przyznam się, nie zamknęłam widocznie szczelnie pudełka.

właśnie wiadro było szczelnie zamknięte, że nawet miałam problem ze zdjęciem pokrywki dzisiaj..
chyba będę kupować w małych paczkach.
jutro wystawię tę karmę na taras, żeby robale wylazły, a potem chociaż trochę przebiorę, żebym miała co dać szczurom, bo zamówienie mi nie przyjdzie w jeden dzień.. teraz będę zamawiać w mniejszych paczkach, chyba, że rat&mouse pro im spasuje.

przepraszam Sky, mam tyle spraw na głowie, że źle rozumuję.
tak, mogło być tak, że w hurtowni coś nie tak z przechowywaniem, jednak co teraz zrobić ? w mniejszych wiaderkach, do których miałam 7 kg przesypane wszystko było ok, jak otworzyłam to duże wiadro, to zaczęły te paskudztwa wyłazić..

Ja karmię moje tłuściochy karmą VLRat Complete. Wcinają aż im się uszy trzesą, ładnie nabrały ciałka, rosną jak nie wiem. W ciągu ostatniego miesiąca pomnożyły swoje wymiary i wagę o 1 raz. Wydaję mi się tylko, że Rico troszkę za mocno urósł, ale może taka jego uroda. Miały ok. 8 tygodni jak ich wzięłam. Teraz mają 11 tygodni.
Mam takie poczucie, że jedząc tę karmę dostają wszystko, czego potrzebują (nie wybierają tak jak w innych z bardzo prostego powodu-brak wyboru).
A tak na marginesie- ile tej karmy powinno się dawać dziennie? ja rozdzielam na dwa razy około 4/5 szklanki tej karmy na dwóch Panów.

Wydaje mi się, że zjedzą tyle, ile im potrzeba. Szczur to nie królik, który je, póki jest jedzenie. Ja sypałam swoim paskudom powiedzmy dwie garście i dosypywałam wtedy, kiedy miska była pusta

U mnie miska jest zawsze pełna, nie dopuszczam, by była pusta.

Ej, zauważyłam, że beaphar care + się spsuł. :< Kiedyś szczury jadły go aż się uszka trzęsły. Całego. A teraz owszem, jedzą.. Ale wszystko, poza zielonymi wałkami. Te czerwone fragmenty i kosteczki beżowe wcinają od razu, a wszystko zielone zostaje i jak ich nie przegłodzę porządnie, to nie zjadają. ;/

Moja 4 Panów też bardzo dużo zjada Ale dosypuje im tylko gdy mają puściutkie miseczki

A u mnie to kosteczki beżowe zostają na końcu, ale jeśli nie dosypię nowej porcji, to je też zjadają Co szczur, to obyczaj

U mnie są trzy stada osobne i w każdym zostają tylko te zielone.. Dziwne. Masz widać amatora na nie. Może będę Ci pakować i odsyłać, a Ty mi kosteczki.

Powiedzcie, czy warto zmieniać czasem karmy, jeśli szczurki jakąś polubią i czyszczą prawie do zera? Kiedyś miałam VL Rat Nature, ale nie jadły z niej wszystkiego, Timę jedzą całą ze smakiem i jakoś nie widzę sensu zmieniać, ale widzę, że niektórzy czasem zmieniają z innych powodów niż to, że szczurom nie smakuje. Czy to kwestia kaprysu (nie odbierzcie słowa "kaprys" negatywnie!), czy są rzeczywiście jakieś uzasadnione przyczyny, dla których warto czasem zmieniać karmę?

Czasem warto sprawdzić czy ta tańsza, a niekoniecznie gorsza też będzie dobrze zjadana Do tego odobina urozmaicenia nie zaszkodzi.