Strona 77 z 165
Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 8:47 pm
autor: pin3ska
Czarna jak czarna, ale Łacia.... AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa... (wrzaski z zachwytu)... jak ona pięknie wyhaszczała

Moja pannica

Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 8:53 pm
autor: Telimenka
Jakie one sa sliczne! mniam mniam zaslinilam sie!
Ale i tak moi chlopcy sa najpiekniejsi!

Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 8:55 pm
autor: Babli

Jaka piękna Łatka, normalnie och i ach... Czarna też niczego sobie

Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 9:09 pm
autor: Nina
pin, no Łatce sie mocno zjaśniało

Strasznie przypomina mi moją Mafie z wyglądu i przez to mnie zawsze rozczula.
Myśle, że ma szanse na bycie BEWem

Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 9:12 pm
autor: Anka.
Aleeee malutkie!
Toż wychodzi że dwie dziewoje ważą tyle co Fuks
A w jakim wieku jest Czarna i Łacia? Czarna już siwieje czy taka jej uroda?
Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 9:40 pm
autor: Nina
Anka. pisze:A w jakim wieku jest Czarna i Łacia? Czarna już siwieje czy taka jej uroda?
Teoretycznie za wcześnie na siwienie

Ale nie miała aż tak jasnej brody

Są z maja, więc to jeszcze młode baby

Moje wielkookie siostrzyczki.
Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 9:48 pm
autor: pin3ska
Nina pisze: Są z maja, więc to jeszcze młode baby

Moje wielkookie siostrzyczki.
są z kwietnia

kupione w 1/3 maja

Re: Tupot Małych Stóp
: wt lut 17, 2009 11:09 pm
autor: Anka.
Aha, dzięki za odpowiedzi

Re: Tupot Małych Stóp
: śr lut 18, 2009 6:38 pm
autor: Rhenata
Czarna drapana za uszkiem zgrzytała zębami i pulsowała oczami! Ten mały dzikus był zachwycony głaskaniem. Jestem w szoku.
Nina nie daj sie zwieźć temu zgrzytaniu

To podstępne zachowanie zgłodniałego szczurasa, moja tak tez miała i to po dwóch dniach ze mną, a teraz dupę odwraca i nic

Oczywiście żartuje
Wyglądają przecudnie.
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz lut 22, 2009 5:31 pm
autor: Nina
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz lut 22, 2009 5:57 pm
autor: Babli
O ja.....! Nie dam rady! Cuuudo!

Re: Tupot Małych Stóp
: ndz lut 22, 2009 5:58 pm
autor: unipaks
Nina , jaki śliczny nowy nabytek
To już na zawsze czy tylko na tymczas?
Ostatnie trzy fotki sprawiły , że się znów rozkleiłam ....
Wycałuj ode mnie wszystkie swoje szczurasy , jak odwołają wam w szkole parę lekcji ...

Re: Tupot Małych Stóp
: ndz lut 22, 2009 6:06 pm
autor: Nina
unipaks pisze:Nina , jaki śliczny nowy nabytek
To już na zawsze czy tylko na tymczas?
Ostatnie trzy fotki sprawiły , że się znów rozkleiłam ....
Wycałuj ode mnie wszystkie swoje szczurasy , jak odwołają wam w szkole parę lekcji ...

Panny są na stałe, od merch
A do wycałowywania to mi nie potrzeba odwołanych lekcji

Wystarczy druga połowa dnia
EDIT
Z Aferą jest bardzo źle. To chyba ropień na pyszczku, śmierdzi od niej ropą, oko jest wytrzeszczone, zalane porfiryną, szczur jak naćpany. Jedziemy za chwile na dyżur do weta, ale nie wiem czy dotrzyma jutra...
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz lut 22, 2009 8:19 pm
autor: Nina
Nie moge już edytować...
Byłyśmy u weta. Dostała 2 antybiotyki: Oxyvet i Tylary... nie moge rozczytać :/ Kazali pojawić sie w środe rano, ale jutro pójde do naszej wetki, do nich nie mam zaufania.
Przy badaniu przypadkowo Aferce skróciliśmy zęby (szarpnęła a miała w pyszczku pensete...) Boli ją ten pyszczek bidulke

Piszczała tak okropnie...Jest mocno napuchnięta, ale chyba gdzieś jej momentami wycieka ta ropa. Cała klatka śmierdzi...
Prosze, trzymajcie mocno kciuki, żeby sie zmniejszało, przecież ona nie przetrzyma zabiegu oczyszczania tego....
Re: Tupot Małych Stóp
: ndz lut 22, 2009 9:36 pm
autor: Babli
Nina, trzymamy. Oczywiście trzymamy. Będzie dobrze, musi być. Aferko nie wygłupiaj się, proszę Cię...