szczury.org

a ja zdalam polowe anatomii,czyli praktyczny,a teoria we wrzesniu

Mazoq oczywiscie, ze kolczyk w języku

własnie tak myślę :hihi:

Moje kochanie pozwoliło mi na kolczyk w brodzie I co.. i już mam Poszliśmy razem do salonu i sobie zrobiłam teraz jakoś tak dziwnie z kawałkiem metalu w ustach. Do kolczyka w języku się już przyzwyczaiłam, to teraz do tego muszę.
Cieszę się bardzo, bo moje kochanie nie protestował jak wspomniałam o kolczyku i już mam komplet jaki sobie kiedyś ubzdurałam, czyli język, nos, brew i broda

I jeżeli moje kochane słonko to przeczyta, to jeszcze raz dziękuję ślicznie:*

ja mam wszedzie procz brwi bo pewnie bym wygladala jak choinka

Karen, to daj fotke :hihi:

LuLu, jeszcze nie mam a komem raczej sie nie oplaca robic a jeszcze takie pytanie do Ciebie ile Ci się goiło i czy zaczepiasz czasem o zęby kolczykiem? bo ja dziś jakoś ciągle zaczepiam i sobie rozdrażniam

ja Ci tez moge odp ja zaczepialam przez kilka dni i mnie to starsznie wqrzalo jeszcze zalezy jak "dlugiego" masz tego kolca ... ale to tak jak z tym w jezyq 3ba sie przyzwyczaic i bedzie :thumbleft: caly czas mi sie wydawalo ze on jakos tak dziwnie w dol zjezdza i ze jakis dziwnie ciezki jest ... ale po 3latach juz tego uczucia nie mam hihi

znowu się chwalę

to -> http://www.deviantart.com/view/35435067/ jest mój bokken (miecz drewniany) i drewniane tradycyjne japonki. dzisiaj skończyłam oba te bajery wykańczać, znaczy się obie rzeczy zabejcowane plus bokken dostał oplot na rękojeści. piękny jest... teraz go tylko wypróbować

(jak sie wam pokaże jakaś głupia reklama zamiast zdjęcia to w górnym prawym rogu jest link "click here to continue" )

Wow, mój facet to leń i bokken sobie kupił.
Potem, żeby móc ćwiczyć Iaido z zaawansowaną grupą kupił już prawdziwy miecz za 2 tysiaki prawie. I 3 miesiące potem...hahaha...znudziło mu się chodzenie na zajęcia (na które chodził chyba od pięciu lat- na aikido od 4). Bosz co za człowiek... -_-

taram taram zarobilam dzis swoje pierwsze szkockie pieniadze niewiele ich jest, bo tylko 3 funty 60 p. , ale to tylko napiwek za 3 godziny pracy na razie pracuje na okresie probnym w restauracji, ale jak niczego nie spieprze, to pewnie tam zostane :]

to nie bedzie moja jedyna praca, bo dla mnie to za malo, chcialabym pracowac minimum 40 godzin tygodniowo, a najlepiej z 50-60. ale ok, mam pierwsza prace i jest fajnie. ciesze sie jak nie wiem :]

an, gratuluje .

A ja mam dzisiaj pierwszy dzień wakacji
no wreszcie, bo już myslałam że ta sesja nigdy się nie skończy

3 mieiące wolności

a ja sie niezmiernie cieszę bo już w sobotę rano jadę do Krzeczkowa (woj. lubuskie0 na biwak harcerski ze swoja drużyną Ponoć ma być super, szczególnie z wykradaniem propożca przeciwnym drużyną

Ha, a ja wczoraj wydałam milion pieniędzy we wrocku.
No bosko no...tylko czuję niedosyt bluzeczek w kropeczki, a tanie byly, cholera. Normalnie chyba się jeszcze wybiorę ^^

No i cieszę się (połowicznie) gdyż miałam dzisiaj iść ze znajomymi na basen, a pogoda jest okropna, więc....nie będę musiała paradować publicznie w kostiumie 0.o jippi...