Strona 78 z 126

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: czw cze 10, 2010 10:50 am
autor: unipaks
Oj , robią robią... :) Czasami myślę , że serce od środka mam już wyłożone mięciutkim silverowym futerkiem ...
Hmm ... kiedy się dowiemy , kogo teraz przygarnie do swojego serca odmienna? :)

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: czw cze 10, 2010 3:37 pm
autor: odmienna
unipaks pisze: Hmm ... kiedy się dowiemy , kogo teraz przygarnie do swojego serca odmienna? :)
prawie że: "dokonało się" :P . Jak już się przyznałam, to zaczęłam kopać; przez chwilę jeszcze miałam wrażenie, że we Wrocławiu obrasta w czarny kapturek jakiś Kwark....choćby nawet nie miał białej jędrulkowo-krooviej bródki ;) ...ale nie- to nie tam... dosyć histerycznie kopałam, ale wiecie, że ja do Kwarków mam podejście zgoła mistyczne i zdaję się w tej sprawie na ślepy los, wierząc, że tu działa Genius Loci, a raczej Genius Stada ;).
No i tak, trafiłam na tamto PW z poprzedniego posta. Drugie moje PW na Tamtym Forum, – to podziękowanie dla Dziewczyny, do której było pierwsze, że zrozumiała, że miejsce Gacusia jest u mnie. No, to napisałam trzecie: do Wentzowej, która umożliwiła mi kontakt z Babcią czarnych chłopaczków. Poprosiłam ją (Babcię), by powiedziała jednemu z nich, że ma na imię Aggeusz i że już za nim tęsknię. No i ... tęsknię. Czekam na kontakt.
martuś8805 (bo tak „ma na imię” Babcia) obiecała, że jak nie będzie miała dostępu do neta, to zadzwoni....a nie dzwoniiiii! :(
Ale mam nadzieję, że przed nami, tylko kłopot z transportem, ale nie jakiś straszliwy ;) Agguś urodził się w Oświęcimiu. Niech się tylko Martuś odezwie...lecę, pędzę, a i ciotka Wentzowa (niech Ją licho, za ten awatar...:P ;D ;D - co widzę, to rechoczę) deklarowała, że może pomóc...

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: czw cze 10, 2010 3:45 pm
autor: Cyklotymia
Kciuki trzymam!

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: czw cze 10, 2010 3:49 pm
autor: odmienna
dzięki Cyklo; potrzebne, jak nie wiem, bo mnie skręcić chce.... ::) (ale i tak mam bliżej niż w październiku ;) :P ;D ;D potem ja potrzymam za Was )

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: czw cze 10, 2010 3:55 pm
autor: Babli
odmienna, tak bardzo się cieszę! :D

A Ty kochana odmienna, pamiętasz co napisałaś kiedyś mi? :>
Słoneczka Wy moje :) marcem, to nie wydaje mi się realne :-\ .
Byle do Wiosny :P
Wiosna się kończy!!

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: czw cze 10, 2010 8:20 pm
autor: ol.
ha, a ja pamiętam Twoją tęsknotę za Aggneuszem już w listopadze
(jeszcze brakuje mi Aggeusza na forum )
:)

a więc będzie ! będzie nareszcie :D

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pt cze 11, 2010 1:04 pm
autor: nairda
małe brykające dziecko w Kwarkowie :D odmienna, nie mogę się doczekać wraz z Tobą!
trzymam kciuki za kontakt i transport.

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pt cze 11, 2010 3:46 pm
autor: *Delilah*
:D jak łyk chłodnej wody, tak podziałała na Rekinowo ta informacja... czekamy czekamy:)

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: pt cze 11, 2010 11:12 pm
autor: odmienna
To wszystko takie miłe słowa :-*
Tylko, z czego Wy tacy zadowoleni jesteście, skoro wiecie, jak ja niecierpię ssaczych dzieci i jak one mnie męczą.... :-\

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob cze 12, 2010 6:20 am
autor: odmienna
No, jak tu nie wierzyć w to, że Ktoś za nas decyzję podejmuje :o : jak już Martuś obwieściła swoim chłopakom, że któryś ma tak i tak na imię, jeden z nich szukany w całym domu, odnalazł się śpiący w przygotowanym na transport do Krakowa pudełku, nie było wątpliwości „wybrał się” i sam spakował... ;D
Myślałam, jaki będzie zagubiony zanim znajdę mu towarzystwo i zapytałam, czy Jej się jednak nie wydaje, że któryś ma z kolei na imię Booz... od razu wiedziała który 8) . Nie, nie chciała mi ich „upchnąć”, bo w końcu zapytała, czy ma mi przywozić Aggeusza, Booza, czy może obu...
Kiedy już klapka w sercu się zatrzasnęła, przeczytałam, że są jeszcze wolni Agutek i Kapturek! Almiątka!!! Te same, których tyle myślałam, że minęłam się z nimi w czasie...kiedy były wolne, nie mogłam ich przygarnąć, kiedy dojrzałam do przyjęcia nowego szczurka, one miały już domki... gdybym wiedziała kilkadziesiąt, choćby kilkanaście godzin wcześniej...czy mnie by przyszło do głowy szukać po właściwie prawie obcym mi forum?
Wierzę, że bardziej potrzebowali mnie ci dwaj (zaniepokoiła mnie ufność z jaką Martuś podchodzi do potencjalnych opiekunów) i Genius Kwarkus ;) zatroszczył się o ich bezpieczeństwo :P

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob cze 12, 2010 9:22 am
autor: ol.
(...)
Noc nad Galgalą we śnie cicho oddychała.

Cień panował godowy, dostojny, czcigodny.
Aniołowie z pewnością ukradkiem fruwali,
Gdyż widać było czasem, jak przeleciał w dali
Jakiś przedmiot niebieski do skrzydła podobny.

Uśpionego Booza oddech się wynurzał
Z szumu rwącego pośród ziół strumienia.
Była pora, gdy rodzi się słodycz istnienia,
Białe lile kwitnieniem wieńczyły szczyt wzgórza.

(...)


"Booz endormi", V. Hugo

dlatego cytuję, że i u Ciebie zaślubiny zesłane przez Los :)


są już ?

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob cze 12, 2010 11:17 am
autor: odmienna
...i niech mi ktoś jeszcze powie, że szczury to nie są Wielkie Profesory! Gdyby nie one, nigdy nie trafiła bym na ten fantastyczny „kawałek” . Przepiękny, aż choć taki cichy, delikatny, miłosiernie chłodny oddech nocy przez chwilę usłyszałam wśród skwaru, ....dzięki ol. :)
Imię Booz znaczy: „w nim jest moc” (tyż piknie, czyż nie? ;) ) ale bardziej myślałam o tym, że Booz z Mądrej Księgi, to wyjątkowo szlachetny okaz samca – nie wiem nic o jego wyglądzie, ale każdą poza tym cechę, która wydaje mi się godna podziwu u faceta, ten gość miał. :P
są już ?
A skądże.. :'( .boimy się upału.
Liczę, że w nocy będą.

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob cze 12, 2010 2:25 pm
autor: denewa
Skoro tylko się pojawią to poprosimy o fotki ;)

Wybrali się sami :)
Czytając miałam wrażenie, że kwarkiem się rodzi, przeznaczenie...

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: sob cze 12, 2010 10:22 pm
autor: odmienna
są! Są! są! Aggeusz i Booz :serducho: :serducho:
nie pokażę ich Wam dzisiaj, bo dopiero dotarli i nie w główkach im pozowanie. powiem tylko, że są prze-pię-kni ,ogromni i znakomicie zsocializowani
Booz ma na piersiach taką łatkę, że kiedy siedzi - łatka wygląda jak wielkie białe serce...

Re: kwarki- szczury niebieskookie

: ndz cze 13, 2010 12:35 am
autor: nairda
;D
męczą może... ale ile radości dają! a brykająca wczesna młodość szybko zmienia się w dojrzałe rozleniwienie ;) i wtedy zaczyna brakować tych odgłosów szeleszczenia i ciągłego tupania... jest za to przeciąganie się na hamaku i zdziwienie: jak to, spacer? jeszcze spię przecież ;p
jak już się chłopcy rozejrzą dokoła, to... fotki fotki! :)