szczury.org

uwielbiam spedzac caly dzien ze szcurami (pisownia celowa ) :zakochany:

teraz wszystkie sie pospaly, a maluchy nawet ze mna na fotelu.
uwielbiam glaskac to rexikowe futerko...

..a ja głaszczę futerko truskawkowe :jezor2: Dostały wczoraj mrożone truskawki w celu ochłodzenia sie w upał, to zawlokły owoce na hamaczek i na nich spały.'
I do dziś jakże pięknie pachną szczurzydła moje, truskawkami-nic tylko wąchać i całować..a nawet zjesc

Nic mi dzis chyba humoru nie zepsuje...

:lol:

Jestem totalnie przeszczurzona na dzien dziesiejszy i przez nastepne 5 tygodni :lol2:

[quote="nezu"]Jestem totalnie przeszczurzona na dzien dziesiejszy i przez nastepne 5 tygodni[/quote] Nezul cos czego nie wiem'y jakies male maluszki :?: :>

cale stadko maluszkow babcia dzis ze szczescia chyba calej nocy nie przespi, co?
a ja sie ciocia czuje juz :jezor2:

SHSR sie czyta to sie jest na biezaco... :lol:
No jasne ze zostalam babcia!! :lol2: :lol2: :lol2:

juz pedem lece czytac :!:

Gratuluje :hihi:

A ja w koncu mam wakacje :lol2: Krotkie,bo krotkie,ale sa

a mi jest fajnie . Smsuje z kolega z podstawowki i az mi sie fajnie zrobilo jak do mnie napisal 'Serce;)'... w podstawowce jako dzieci cos tam do siebie niby krecilismy...
teraz jest w Dabkach i mi pisze ze czeka tam na mnie i az mi fajnie...

:lol2: ciesze sie jak dziecko

A ja jstem cała happy, bo za 6 dni odbieram moją wymarzoną, wyczekaną niebieską piękność


niech te 6 dni szybko zlecie

a ja jestem dumna ze Szkotow (podejrzewam, ze z Anglikow tez, ale oni nie lubia generalizowania, czego nie robie )

ostatnio bylam w wielgachnym sklepie zologicznym. jak wielki sklep samoobslugowy, czylam sie jak w raju *.* (przy okazji, zakochalam sie w jednej fajnej klatce, ktorej za cholere nie dostalabym w Polsce, ale nie sklada sie i nie ma jak jej przewiezc, cholera :/) duuuzo fajnych akcesoriow i, nareszcie, ktos wyrozinl akcesoria dla szczura, a nie podpisal je pod chomika :]

bylo tez miejsce z zywymi zwierzetami. wszystkie mialy rewelacyjne warunki.
szczurkow, ma sie rozumiec, tez nie zabraklo :)byly dwa "terraria" (bo za szybka, zamykane, zeby sie dzieciaki nie dobieraly) z bezowymi szczurkami. wszystkie podzielone wedlug plci. a na drzwiczkach klatki napisane bylo, ze jeden szczurek kosztuje 6 funtow, ale to sa zwierzatka stadne, dlatego dwa szczurki mozna juz kupic za 10 funtow strasznie mi sie to podobalo. kurde, ze w Polsce pewnie nigdy tak nie bedzie :/

ale ogolnie, wrazenia po wyprawie do sklepu bardzo pozytywne i az mnie skrecalo jak zobaczylam jednego bezowego chlopaka... ale jestem twarda, i tak nie ma go jak przewiezc do kraju! tylko szkoda, ze juz wymyslilam mu imie... Szkot-szczur nie moze sie nazywac inaczej niz Haggis

Szkot-szczur nie moze sie nazywac inaczej niz Haggis

ach, jak mnie sie to spodobalo!!! Chce szurka Szkota!! :haha: Taki to musi miec charakter :hihi:

Kupiłam plastikowy koszyk piknikowy w ramach transporterka(taaak, chwale się wszędzie ) super jest ! :hyhy: Spory,wygodnie sie niesie i dużo miejsca dla szczurzastych.
Będzie jak znalazł na dłuższe wycieczki i wyjazd (i tu mnie Bieszczady 'bolą' ale to na marudnik)

Krówka.= :zakochany: :lol2: :lol2: :lol2:

umuwilam sie na jutro z panem P. :lol2: