Strona 78 z 79

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: pn maja 04, 2015 1:22 pm
autor: emi2410
Nie ukrywam, że przez całe 5 lat trwania mojej przygody ze szczurami to łączenie jest zdecydowanie najcięższe, ale coś wymyślić trzeba żeby wszyscy chłopcy byli zadowoleni i żeby obyło się bez kolejnych poszkodowanych. ;)

21 szczurów na raz to zdecydowanie mój rekord, na początku sama byłam lekko przerażona czy podołam, ale dałam radę, w końcu od czego są noce, klatki najlepiej myje się po północy... ;D A mizianie takiej ilości futer wynagradza wszystko! :D

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: pn maja 04, 2015 7:37 pm
autor: unipaks
Emiś, niechaj niebo Ci sprzyja :-* Powtórzę się z pewnością, ale co mi tam: jesteś naprawdę wielka! :)

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: wt maja 12, 2015 5:28 pm
autor: emi2410
uni, takie słowa to miód na moje serce. :-*

W sobotę odebrałam na DT dwóch uroczych mysich panów i śliczną mysią dziewczynkę. :)

Chłopcy
ObrazekObrazek

Dziewczynka
Obrazek

Przydadzą się kciuki, bo jest podejrzenie, że dziewczynka może być w ciąży. Oby się okazało, że to tylko fałszywy alarm.

I wcześniej nie pokazałam, a jeszcze na wyjazd do nowego domu czeka u mnie śliczna rudzinka, siostra trzech dziewczynek które są u mnie do adopcji. :)
Obrazek

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: wt maja 12, 2015 5:41 pm
autor: Duana
Ten biały pan mysz z łatką na oku to trochę jak mysia wersja mojej Agili :P

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: wt maja 12, 2015 5:46 pm
autor: emi2410
Pomyślałam dokładnie to samo przed chwilą jak zajrzałam do Twojego wątku. :D

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: wt maja 12, 2015 9:15 pm
autor: unipaks
Faktycznie podobieństwo się nasuwa :D Ładniutkie są te myszaki, i rudasek taki delikatny też śliczny - do wygłaskania serdecznego ode mnie :-*

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: sob lip 04, 2015 1:19 pm
autor: Agik
Sto lat sto lat :D Lukierek kończy dzisiaj.2 latka :D Z Bajeczką wysyłamy duuuużo miziania i buziaków dla Lukra.

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: sob lip 04, 2015 1:57 pm
autor: klimejszyn
Wielu latek dla mojego sloneczka :-* i zebys sie mala mendko ogarnal i nie sial terroru wśród kolegow!
emi, dużo pociechy z Lukierka!
tesknie za tym gagatkiem :-*

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: sob lip 04, 2015 7:57 pm
autor: Agik
A to aż tak Dziedzin Lukier daje się we znaki kolegom i Opiekunce? Oj nie dobry Gałgany :o :P

Re: Gwiazdkowa Ekipa - przygody ciąg dalszy :)

: śr wrz 09, 2015 8:32 pm
autor: emi2410
Wieki mnie tu nie było, ciągły brak czasu, spore zmiany w życiu, a dziś przychodzę ze smutną informacją. :(

Lukierek odszedł dziś we śnie... :( [*][/b]

Dziękuję serdecznie klimuś za to, że powierzyłaś mi opiekę nad Lukierkiem :-*
To był zdecydowanie cudowny szczurek i chociaż do końca nie udało się go połączyć z innymi ogonami to mam nadzieję, że szczęśliwie dożył ostatnich dni, ze swojej strony starałam się zapewnić mu wszystko co najlepsze.

No i niestety szczurza przygoda powoli dobiega końca... :(

Re: Gwiazdkowa Ekipa - Lukierek... [*]

: śr wrz 09, 2015 9:36 pm
autor: unipaks
Takie smutne wieści:( Przykro mi, Emiś...

Re: Gwiazdkowa Ekipa - Lukierek... [*]

: czw wrz 10, 2015 5:05 am
autor: noovaa
o nie ;( ...

Re: Gwiazdkowa Ekipa - Lukierek... [*]

: sob paź 24, 2015 12:09 am
autor: Malachit
Wszystkiego naj naj! To już 18? Jak ten czas szybko leci! ;)

Re: Gwiazdkowa Ekipa - Lukierek... [*]

: sob paź 24, 2015 8:49 pm
autor: unipaks
Ale zleciało ;)
Emiś - wszystkiego co najlepsze Ci życzę - niech los zawsze Ci będzie przychylny! Sto lat, kochana!:-*

Re: Gwiazdkowa Ekipa

: wt lis 10, 2015 2:55 pm
autor: emi2410
Dziękuję serdecznie za życzenia kochane! :-* Już 18... Faktycznie przeleciało strasznie szybko. :D

Ostatnio praktycznie w ogóle tu nie zaglądam, jakoś tak czasu brakuje na niektóre rzeczy.
Z racji zbliżającej się coraz większymi krokami przeprowadzki chłopcy moi są obecnie u xiao, której z całego serca dziękuję za opiekę nad nimi. Może ktoś pamięta moich dawnych wakacyjnych tymczasów, dwóch albinosków - Moona i Blinkusia? Chłopcy byli u mnie i w tym roku, niestety Blinky zachorował i odszedł we wrześniu. Jego braciszek Moon mieszka właśnie razem z moimi chłopaczkami i na całe szczęście świetnie się dogadują. Muszę niedługo wybrać się do Krakowa i odwiedzić moich misiaków bo nie ukrywam, że tęskno bardzo za nimi.