Koniec szczurzej historii. Trzódki ciąg dalszy.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Nue »

A że tak się wtrącę... u mnie było na odwrót.
Lekka alergia się u mnie objawiła zaraz po tym, jak wzięłam pierwsze dwa szczury. Jak były blisko, momentalnie zaczynało lecieć mi z nosa, dotyk sierści czy kropelki moczu na skórze powodowały swędzenie. Bałam się, że przyjdzie mi zwierzaki szybko oddać, ale wszystko po dwóch tygodniach przeszło samo.
Czego wszystkim uczulonym szczurolubom życzę...
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Gdy chodziłam jeszcze do liceum, moja mama wynalazła cudowna szczepionkę do picia. Polegało to na tym, że przez określona liczbę dni piło się tę miksturę, potem robiło się kilku dniową przerwę i znowu. Trwało to trzy miesiące, po czym następował miesiąc przerwy i znowu trzy miesiące picia mikstury. Lek ten był na receptę, dosyc drogie był to specyfik i miał ponoc 100% skuteczności, miało się miec po tym lepszą odpornośc i mniejszą podatnośc na choroby. Chodziło wtedy głównie o te moje częste anginy. Po wzięciu kilku dawek szczepionki rozchorowałam się strasznie. Potem byłam chora cały czas. Okazało się, że szczepionka, zamiast wzmocnic, osłabiła mój organizm. Widac podobnie było przy odczulaniu.



dziewczynki i makaron:
Obrazek

Bountysia dziwne pozycje w trakcie snu:
Obrazek

i mysz, która chciała zostac wafelkiem:
Obrazek Obrazek
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Vicka211 »

Ślicznoty :D A mysz, która chciała zostać wafelkiem mnie rozwaliła ;D
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Paul_Julian »

Pocieszne te Twoje myszolki! Zadek w papierku od wafelka :D
A ta "krówka" to siedzi w norce?
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Nietoperrr... »

Myszolki cudowne,już dawno rozbroił mnie obrazek z nimi pod Twoimi postami...Szkoda że są takie małe,trochę bardziej śmierdzą i nie są tak mądre jak szczurki...Bo bym pewnie miała stado myszy u siebie,zamiast stada szczurów... :D
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Paul_Julian pisze:Pocieszne te Twoje myszolki! Zadek w papierku od wafelka :D
A ta "krówka" to siedzi w norce?
ona spała z przednimi łapkami podwiniętymi pod siebie, z tyłkiem do góry. widac, tak jej wygodnie.
tak, spią sobie w norce/tulenu z polaru z Justkowego hamaczka, który przedtem należał do ogonów.
iwonakoziarska pisze:Myszolki cudowne,już dawno rozbroił mnie obrazek z nimi pod Twoimi postami...Szkoda że są takie małe,trochę bardziej śmierdzą i nie są tak mądre jak szczurki...Bo bym pewnie miała stado myszy u siebie,zamiast stada szczurów... :D
a wcale że bo nie P
mądre są, na prawdę. Bountyś widac przedtem przeszedł tak wiele, że teraz jest za wszystko wdzięczna. wie, że krzywdy jej nie zrobię, czeka aż otworzę klatkę, lubi łazic bo człowieku.
obydwie panienki za to uwielbiają mizianki a najbardziej mizianie i drapanie za uszkami. układają się wtedy jedna obok drugiej i potrafią tak przeleżec aż mi się już nie chce jeździc tak palcami po ich łebkach, a trwa to nieraz do dwóch godzin.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Herman nie żyje =(
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Januszek umarł dziś w nocy.


Ktoś wypłukał pranie w misce, w której tymczasowo były rybki. Ja o tym nie wiedziałam - miskę wcześniej dokładnie wypłukałam i wyczyściłam a pranie zostało wrzucone potem, po moim czyszczeniu.


Strasznie mi rybek żal.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Byłam dzisiaj z Osiką w lecznicy. Osika śpiewa. Dostajemy zastrzyki, robimy inhalacje, podajemy leki na wzmocnienie.

W poczekalni spotkałam gratis z Gryfem i Manolito. Najpierw miziałam się z młodziakiem, potem trochę z Gryfem. Potem spuchło mi oko, zaczęło łzawic. Teraz popuchłam na twarzy, szczypią mnie oczy i zużyłam już dwie paczki chusteczek... Cholera.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Paul_Julian »

O rety, biedne rybki :(
Chyba musisz mieć swoją miskę i nikomu jej nie dawać :(
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Vicka211 »

(*)(*) dla rybek.
Współczuje Ci tej alergii :-\ .
Ano i niech Osika szybko do zdrowia wraca :) .
I mam małe pytanko : ciężko Ci było połączyć mysie czy łatwo poszło?
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Vicka211 pisze:I mam małe pytanko : ciężko Ci było połączyć mysie czy łatwo poszło?
wrzuciłam myszy do jednej klatki i od razu się pokochały =P może zrobiłam trochę bezmyślnie, ale chciałam zobaczyc co będą robic i wyciągnąc ale skoro od razu, po kilku sekundach było ok, to zostawiłam.



Rybki w misce były przez półtora dnia - bo zamieniałam im akwaria. Miski już używac nie będę.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: zalbi »

Osika i jej długi ogon:
Obrazek
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Isiaczek
Posty: 419
Rejestracja: pn maja 18, 2009 1:15 pm
Lokalizacja: Garwolin/Warszawa
Kontakt:

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Isiaczek »

Ogon jak ogon, ale uszy ma obłędne! :D
pusto... :(
TM: Rezus, Khazar, Fermin, Grand, Kruszon, Manfred vel. Mikroś, Putin, Bao

"Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."(Janusz L. Wiśniewski)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Koniec szczurzej historii. Lokatorki: Bounty & Osika

Post autor: Nue »

I jaki śliczny, CZYSTY ogonek ;D Z takim satynowym połyskiem...
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”