szczury.org

Czytam i czytam te wasze posty, ale ja nadal nie wiem co mam robić z moim Tyćkiem, który prawie nie dopuszcza Małego do jedzenia i generalnie ciągle się na niego rzuca, więc Mały siedzi w domku cały czas. [Tyciek ma 1,5 msca i jest u mnie od 3tyg, Mały ma 3 tyg i jest od wt]

3 tyg ma tylko? Powinien być przynajmniej 4 tyg. z mamą.

Wiem, że powinien, ale ja go kupiłam w sklepie zoologicznym. [Myślałam66900000000007000o (pismo Tyćka;), że ma msc, ale wet powiedziała, że tylko 3 tyg].

ale jest zdrowy. jedyny z nim problem, że strasznie malutko je. wszystkie oseski tak mało jedzą?

Ja od wczoraj mam Oskra (ok. 5 tygodni) i mam wrażenie, że je więcej niż dorosłe szczurki.

No Tycik jak go wzięłam do siebie to non-stop jadł, co mu zostało do teraz, a Mały coś tam ledwo skubnie i koniec. Zrobiłam mu kaszkę dla dzieci z mlekiem sojowym i na siłę mu strzykawką chciałam dać, to też nie dało rady. Wyrywał się niemiłosiernie i więcej papki wylądowało na mnie niż w jego pyszczku. Nie wiem czy mam go dalej zmuszać czy zostawić samego sobie, żeby jadł ile chciał..

Zrób coś dobrego i postaw w klatce. Jak będzie miał ochotę na pewno sobie weźmie

Oskar o dziwo nie lubi chleba, co mnie zaskoczyło. Ale zajada się gotowanym ryżem. Może spróbuj mu ryż dać, albo obiadek gerberka...?

kupiłam dzisiaj te obiadki też, więc później je zrobię, bo na razie cośtam poskubał z mieszkanki orzechów i pestek jakie im dałam. ja mam nadzieję, że on zacznie więcej coś jeść niedługo, bo chudzina z niego straszna

A słonecznika próbowałas mu dać?

Albo gotowany makaron - też duży przysmak

Mają w miseczce zrobioną przeze mnie mieszankę pestek [słonecznika i dyni] i orzechów [włoskie i laskowe]. to pochrupał trochę laskowego, trochę słonecznika i kawałeczek grachamki, który mu dałam. Bida straszna z nim..

Jest jeszcze malutki, nie musi od razu wszystkiego jeść I na prawdę polecam makaron No i właśnie jakieś papki, gerberki..

O i Lu Go Moje ciurki za tym przepadają i był to pierwszy suchy pokarm, jaki zjadł mój dzikusek