Strona 80 z 138

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: sob paź 03, 2009 9:59 pm
autor: merch
Tym bardziej, że żadna szczepionka nie chroni przed zachorowaniem
A tu sie nie zgodze , wiele szczepien chroni przed zachorowaniem , dzieki szczepieniom zostala prakycznie calkowicie wyeliminowana ospa prawdziwa. WZW typu B tez bardzo spada od kiedy zwiekszyla sie popularnosc szczepien , teraz to kazuistyka, a bylo problemem nagminnym.

Natomiast szczepienie przeciw gruzlicy nie chroni i juz , wprowadzenie tej szczepionki nie mialo wplywu na zachorowania.

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 04, 2009 8:01 am
autor: RattaAna
yss pisze:zapomniałam dodać - zrzuciłam już moje ciążowe 18 kg.
ważę 59 kg.
ja nadal mam 6 kg na plusie, ale się tym nie przejmuję, na pewno zrzucę; tylko że ja na koniec ciąży ważyłam o 22 kg więcej niż normalnie!!! lekarz na izbie przyjęć nie chciał mi uwierzyć i sprawdzał w książeczce (ponoć nie było tego po mnie widać); generalnie już zrzuciłam zbędny tłuszczyk (11 kg zleciało od razu po porodzie), tylko lekki brzuszek mi został (przez co nie wchodzę w swoje spodnie bo zwyczajnie się nie dopinam ::) )

Ninka ma chyba drugi skok rozwojowy, bo dopomina się o jedzenie jak małe lwiątko; od kilku dni uśmiecha się do nas świadomie, patrząc prosto w oczy - to taki miód na me serce :) jest świetna i już :)


acha, yss - w czasie szczepienia niestety nie mogłam trzymać malutkiej na rękach, kazano mi przytrzymywać nóżkę tuż pod kolanem, żeby się nie wierciła jak będą wkuwać igłę :(

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 04, 2009 10:10 am
autor: Asmena
Wyjaśnijcie mi, proszę, dlaczego np. taka RattaAna zrzuciła tuż po porodzie 11 kg, skoro mały dzieciak waży jakieś 3, 4 kg? Gdzie zniknęła reszta?

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 04, 2009 10:33 am
autor: RattaAna
wody płodowe i narządy też ważą swoje, do tego może się gromadzi trochę wody w organizmie i to wszystko potem "odpuszcza" (i dobrze!)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 04, 2009 10:35 am
autor: Asmena
Aaa, i wszystko jasne :)
Dziękuję za pomoc, bo ja się z tym gryzłam i gryzłam i wygryźć problemu nie mogłam :) Znikające kilogramy ^^

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 04, 2009 10:42 am
autor: yss
no i łożysko też ma swój rozmiar - i wagę. myślę że ok 1 kg waży.
jest ubytek krwi :]
a kobieta pod koniec ma tzw obrzęki i te obrzęki schodzą. i zaczyna się wytwarzanie mleka - z zasobów organizmu. ziarnko do ziarnka....

tzn ratta już to napisała, ale ja też chciałam :P

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 04, 2009 3:15 pm
autor: Ania
merch pisze:
Tym bardziej, że żadna szczepionka nie chroni przed zachorowaniem
A tu sie nie zgodze , wiele szczepien chroni przed zachorowaniem , dzieki szczepieniom zostala prakycznie calkowicie wyeliminowana ospa prawdziwa. WZW typu B tez bardzo spada od kiedy zwiekszyla sie popularnosc szczepien , teraz to kazuistyka, a bylo problemem nagminnym.
Źle się wyraziłam. Żadna szczepionka nie da 100% ochrony przed zachorowaniem, co znaczy, że żadna nie gwarantuje niemożności zachorowania na chorobę p/której zaszczepiono.

Co do reszty tematu - ja zaraz po porodzie ważyłam 10 kg mniej. Już na drugi dzień po cięciu nie mogłam wyjść ze zdziwienia jak to możliwe, że mam takie chude nogi a miałam straszne obrzęki. Wisiały na moich nogach spodnie ciżowe, ktre w ciaży maksymalnie opinały mi uda. O łydkach, kostkach, stopach i twarzy już nie wspominam. Jakby mi ktoś z nich powierze spuścił. Mała ważyła prawie 4 kilo, dodać do tego wody płodowe, łożysko i wodę zebraną w organiźmie i wyjdzie około 10.

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 04, 2009 9:29 pm
autor: Asmena
Wow.
Ależ przedziwny ten organizm ludzki!

A nie miałyście w czasie ciąży wrażenia, że hodujecie jakiegoś aliena? Kiedy moja mama była w ciąży z moimi siostrami (ja miałam wtedy 8 i 10 lat), to miałam wrażenie, że to małe ohydztwo zaraz wyżre w matce dziurę i wyjdzie z niej xD... Te wierzgające nóżki... brrr...

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: pn paź 05, 2009 8:39 am
autor: alken
Aliena :D Jak moja koleżanka była w ciąży to mówiłyśmy na to co siedziało w jej brzuchu Alien :) pukałyśmy do niego i gadałyśmy jakieś głupoty, najbardziej kosmiczne było jak już w ostatnim miesiącu było widać części jego ciała 8) np. siedzimy a tu taka łapa prześwituje i noga ;D
Jak dla mnie to to było trochę nierealne i takie brrrr (że wolalabym mieć dziecko z pominięciem wysiadywania go i uwalniania na zewnątrz)...ale ona stwierdziła że bycie w ciąży jest świetne i chętnie by to powtórzyła (rozsądek jednak nie pozwala bo pierwsze urodziła jako nieletnia i teraz sobie próbuje poskładać wszystko do kupy)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: wt paź 13, 2009 4:01 pm
autor: RattaAna
i nasza Mysza skończyła w miniony weekend już 2 miesiące... jak to zleciało!
http://www.imagic.pl/files//14973/./foto%20047a.jpg

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: śr paź 14, 2009 7:17 am
autor: Licho
RattaAna, buziaczki dla małej, jest prześliczna. A śpioszki przepiękne ::)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: śr paź 14, 2009 10:16 am
autor: Babli
Nowa szczuromaniaczka jest piękna! Powala urodą.. :-*

Ratta, oj.. ale będzie za parę lat, chłopaków się czaiło za drzwiami..::)

Zupełnie jak u mnie :P Do mojej siostry przychodzi codziennie jakiś facet mini a ma tylko 8 lat ! ::)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: śr paź 14, 2009 12:30 pm
autor: RattaAna
dzięki laski :) a widzicie motyw na sukienusi? koparka mi opadła jak ujrzałam ten ciuszek ;)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: śr paź 14, 2009 12:31 pm
autor: xMsMartax
Prześliczna jest :) Gdy patrze na takie bobasy to aż chce już zajść w ciążę... :D
Ale niestety :P

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: śr paź 14, 2009 2:00 pm
autor: igig
RattaAna, będzie z niej piękna dziewczyna, zresztą już jest prześliczna. Babli, ma racje, nie będzie się mogła odgonić od chłopców (chyba, że zechce ich postraszyć szczurami >:D ).
Gdzie wytrzasnełaś taką śliczną sukieneczkę?! Bo ja już zaczynam zaopatrywać, moją bratanice i bratanka, którzy mają się urodzić w Listopadzie i oczywiście bez szczurzego motywu się nie obędzie!