Strona 80 z 175

Re: Majaki Nocne

: sob paź 20, 2012 9:58 pm
autor: unipaks
i ode mnie też tej energii przyjmijcie i dobre myśli :-* Palmyrce włączyć może już na stałe Betaglukan? Trzymam kciuki za poprawę kondycji i siłę do powstrzymywania paskudnych najeźdźców, jak najdłużej i najskuteczniej
I Ty się też kuruj, pozdrawiamy :-*

Re: Majaki Nocne

: sob paź 20, 2012 10:25 pm
autor: gosja1
Ja też trzymam kciuki za Palmyrkę, aby jak najdłużej była silna i wytrzymywała paskudztwa. Mizianie przesyłam dla szczurzej gromady.

Re: Majaki Nocne

: pn paź 22, 2012 9:52 am
autor: Eve
Kurczę - mam nadzieję że u Ciebie to ten szpital był jakoś planowany i że już jest w porządku. Palmyrka .. eh, widzę ze jesień dla naszych babeczek nie jest najszczęśliwsza. Teraz trzeba mocno je rozpieszczać i każdy dzień zaliczać do najważniejszych.
Smutno. Liczę że ten czas, który pozostał będzie jak najdłuższy i jeszcze nas zaskoczy jakiś cudowny obrót całej sytuacji.
Ihime - całe stado wielkich pozytywnych, uśmiechniętych i energetycznych fluidów Ci wysyłam :-*

Re: Majaki Nocne

: pn paź 29, 2012 11:09 pm
autor: IHime
Remontujemy Palmyrkę i staramy się postawić ją na nóżki, antybiotyk, betaglukan i dużo miziania. Niestety, jutro znowu trafi pod nóż - przerzuty nie przerzuty, ale guziska rosną tak szybko, że w ciągu tygodnia zrobiły się ogromne. Może jakimś cudem uda się wyciąć wszystko i Palmyruś jeszcze sobie spokojnie pożyje.
Obrazek Obrazek

Żeby nie było, że u nas tylko smęty: młodziki są jak tajfun i tsunami przetaczające się jednocześnie przez dom, ale takie przynoszące energię i radość. Małe Białe jest przeszczęśliwe, że wreszcie ktoś rozumie jej trzpiotowatą naturę i chce biegać i przewalać się cały czas. Dziewczynki są już od niej większe, czasami ją przygniotą albo brutalnie przeturlają, ale to ona jest prowodyrką największych psot. Chyba już prawie nie widzi, bo nie skacze, jak kiedyś, ale nadal jest mistrzynią akrobacji i zna wszystkie tajne wejścia w zakazane rejony. ;D
Obrazek Obrazek

Fenolka, moja kochana, przytulajna, poczochrana pchełka:
Obrazek

Ftalka, moje cudowne, jedwabiste, płoche nietoperzątko:
Obrazek

Maurycy dotrzymuje kroku dziewczętom, ba, nawet czasami je wyprzedza! Mój słodki Maurycy odkrył w sobie namiętność do biegania i nie przemierza pokoju inaczej, jak sprintem. :D
Obrazek Obrazek

Obecność szczylków wpływa na Misia jak eliksir młodości. Klatka jest wysoka, niezbyt dobra dla takiego starszego pana jak on, ale uparł się spać z dwiema powabnymi panienkami w górnym sputniku i codziennie mozolnie się tam wspina. Z dnia na dzień wychodzi mu to lepiej. Na wybiegu widać, że łapinki się wzmocniły i niedowład mniej dokucza. ;D Zrzucił też troszkę sadełka. Tylko ze skórą ma znowu problemy, po zastrzyku zrobił się odczyn, który brzydko się paprze.

Sens życia wg. Misia:
Obrazek

Tylko Bagisia nie ma zdjęcia, strzeliła focha, bo wyłysiała na zadku. Zaraziła się bidulka od Palmyry, ale już dostaje leki.

Re: Majaki Nocne

: pn paź 29, 2012 11:18 pm
autor: unipaks
Jak one fajnie wyglądają! :) Wygłaszcz je wszystkie ode mnie :-*
Za Palmyrkę i innych potrzebujących trzymamy kciuki, niech wszystko pójdzie dobrze! :-*

Re: Majaki Nocne

: pn paź 29, 2012 11:21 pm
autor: Eve
Wieści od Ciebie są jak ukojenie, tak dobrze zasiąść z herbatką i zatopić się w te .. niech się laski nie obrażą ale w te.. misia futro ! 8) .. chociaż tak na odległość napaść się oczyskami w te misia polarnego białe .. a jakie ciepłe zapewne !
Palmyrce to nie tylko kciuków ale też całusów muszę przesłać bo ma ..te oczy ! ... do kochania.

młodzież jak młodzież - wszędzie pełno i tak samo jak u mnie Owcol biegają z podniesionymi ogonami, co mnie zawsze rozśmiesza :P
Małe Białe jak odkurzacz, widać ze jedzenie to tylko na wynos :-*

Ach - miło się u Wasz gościć :-*

Re: Majaki Nocne

: wt paź 30, 2012 7:19 am
autor: gosja1
Fantastycznie, że Misiu poczuł drugą młodość. Ale kto by zrezygnował z towarzystwa takich uroczych panienek? 8)
Trzymam kciuki za Palmyrkę i przesyłam mizianie :)

Re: Majaki Nocne

: wt paź 30, 2012 2:28 pm
autor: Klaudiaaa
Sama słodycz można by je ukraść :P .Słodziaki ucałuj mordki :* .

Re: Majaki Nocne

: wt paź 30, 2012 11:03 pm
autor: IHime
Palmyruś już w domu, ostrożnie zagląda do miseczki. Moja bidulka jest bardzo pocięta, było dużo do usunięcia, węzły chłonne były zmienione, więc też usunięto, ile się dało. Obyśmy bólem mojej perełki kupili jej trochę szczęśliwego czasu.

Evciu, zmartwię Cię, ale futerko Misia jest całkiem niewyjściowe i przytulajne tylko dla kogoś pozbawionego zmysłów, czy to z powodu nieszczęścia, czy miłości. ;) Ma łyse placki, które nie zarosły po dawnych martwicach, całkiem świeżą martwicę po zastrzyku i jest elegancko zafarbowany... na modną żółć. Za to cieplutki rzeczywiście bywa, jak się maceruje w siuśkach. ;)

Misiu miał znowu przycinane zęby, urządził tradycyjną histerię, wspaniale odegrał kolejno szczura mordowanego, mdlejącego, cierpiącego za miliony, a następnie przedstawił zestaw sztuczek szczura-gumy nieposiadającego stawów i wyciekającego z niewyciekalnego chwytu pańci. Zagroziłam, że odtąd będzie przyjeżdżał z panem, bo podobno wtedy jest grzeczniejszy, na co wetka szczerze się zdziwiła, bo przy mężyku Misieniek wywija takie same numery. Pan mąż zdekonspirowany! ;D

Fenolka odkryła ostatnio, że nie dość dokładnie schowałam szczurzą zabawkę - pęczek piórek za wstążeczce. Wystającą z szuflady wstążeczkę upolowała w pełnym pędzie i nie zwalniając chciała zanieść za komodę. Niestety, wstążeczki wystarczyło tylko do rogu komody. Podstępna wstążeczka zastosowała rzut kung-fu i siłą przeciwnie skierowaną wyłożyła Fenolkę na plecki. Od tego czasu malutka dąsa się na wszystkie produkty pasmanteryjne, a w ramach zemsty poobgryzała wstążeczki od hamaków w klatce.

Re: Majaki Nocne

: śr paź 31, 2012 4:06 pm
autor: Eve
Aj tam że trochę wytarte futro :) ale za to jaki poziom inteligencji na pysku ;D
Uśmiałam się z Pana Męża O0 oo ..o wtopa ;D
:-*

Re: Majaki Nocne

: pt lis 02, 2012 11:44 pm
autor: IHime
Misio aż się zarumienił pod futerkiem, że ma tak uroczą fankę. :D

Cieszę się każdą chwilą w domu, więc wczoraj podałam śniadanie do łóżka. Palmyrka korzystała z przywileju chorutka i nam towarzyszyła. Mysia pozszywana jak zombi na Haloween, ale jej słabość okazała się pozorna, kiedy buchnęła największą bułę z mężykowego talerza i zwiewała tak, że nie dało się jej złapać. Po drodze zgubiła wszystkie dobra, serek, pomidorka, masełko rozsmarowała po prześcieradle, ale bułę zgodziła się wymienić dopiero za solidny kawałek papryki. A masełko z pościeli wylizała do czysta. ;D

Za to dzisiaj pozwoliłam jej pójść za mną do kuchni. Od czasów Blondysi i Gadułki żaden ogon nie miał tam wstępu. Pół worka porozgryzanych ziemniaków szybko uczy człowieka blokować dostęp. ;) Palmyrcia obeszła nieśmiało pomieszczenie, kosze z warzywami tylko obwąchała, bała się wejść pod szafki, chociaż jest tam dużo miejsca. Zatrzymała się przy worku jabłek (ktoś wie co można zrobić z toną tego szczęścia?) i zaczęła się dobierać. Powiedziałam, żeby zaczekała, to dam jej jabłko. Grzecznie siedziała na podłodze, kiedy ja wybierałam, myłam i wycierałam owoc. Wzięła jabłko w zęby i zatachała je do pokoju pod fotel, skąd przez dłuższy czas dobiegało chrupanie. Do kuchni nie przyszła już przez resztę wybiegu, chociaż było otwarte.

Re: Majaki Nocne

: sob lis 03, 2012 12:12 am
autor: pariscope
Trzymam kciuki za rekonwalescentkę. Oczami wyobraźni widzę jak przemieszcza się obciążona soczystym balastem :D

Re: Majaki Nocne

: sob lis 03, 2012 12:29 am
autor: Paul_Julian
A co MIś polarny taki kolorowy ? http://www.thedollpage.com/photopost/sh ... u&cat=9999 Chyba to ta Noktulowa odmiana "żółtych albinosów" ;D
F-dziewuszki śliczne i Maurycy jaki przystojniak!

Oczyma wyobrazni już widzę Palmyrkę uciekającą z bułką :D Zapewne poczekała, aż wszystko bedzie na kanapce przyszykowane i wtedy hap! i w nogi!

Re: Majaki Nocne

: sob lis 03, 2012 12:54 am
autor: IHime
Tak, tak, Miś podąża noktulową ścieżką. Wykąpałabym go, gdyby nie ten odczyn po zastrzyku, bo pewnie by go szczypało.

Palmyrcia wybrała sobie największą bułkę na talerzu, większą od niej samej. ;D

Re: Majaki Nocne

: sob lis 03, 2012 1:26 am
autor: Paul_Julian
Jak juz wybierac to dużą, co sie będzie rozdrabniać. Sama by sie zwinęła w klębuszek i wyglądała jak taka bułka.