szczury.org

Foteczki dziewczynek robione przez KasięGdańsk Jeszcze nie było wtedy Cyruska, więc bez niego Zapraszam do oglądania:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=7491 Aria
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=7490 Betty
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=7492 Bianca
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=7493 Aiko

Nasze słodkie dziewczynki, było trudno je wyłapać, bo są strasznie szybkie każda w swojej indywidualnej pozie i ze szczegółami Ale Betka wyszła po prostu bosko, jak mały samolocik, wszędzie biegiem lub lotem ślizgowym... :khihi:

Bianeczka najbardziej przypadła mi do serca Ale wzystkie są piękne i wszystkie kobietki wymizaj Cyruska, rzecz jasna, też :lol:

Aiko :zakochany: w ogóle strasznie mi się huskolce podobają Eh, ah, oh!

Layla, sliczne masz panienki :zakochany:

jeszcze z niecierpliwoscia czekam na to, ze kiedys zamiescisz jeszcze fotki Cyruska :hihi:

Fotki Cyrusa zamieszczę jak się dorwę do jakiegoś aparatu :jezor2:

Proszę ponownie o kciukasy za mojego synusia, jutro o 18 tniemy jajeczka... Boję się :-( Moje słoneczko, mam go tydzień a już go tak kocham.. Pocieszy mnie ktoś, mam stresa... :sad2:

Layla, będzie dobrze, młody jest - da radę. Moich 2 na 3 chłopaków było ciętych, i nie było tak źle, jak myślałam, że będzie. Trzymamy kciuki za dzisiaj - ja i mój bezjajcy Sancho :thumbleft:

Layla, zobaczysz zanim sie obejrzysz maly bedzie juz w domku dochodzil do siebie. :przytul:

Na pewno dobrze się to wszystko zakończy i w końcu nie będzie samotny, tylko z panienkami. Trzymam kciuki

Dziękuję za kciuki, ale jeszcze ich nie puszczajcie, bo zabieg się nie odbył i został przełożony na czwartek. Zostawiliśmy Cyrusa w lecznicy i mieliśmy czekać, przed nim było już kilka zabiegów. Ostatni zabieg przed Cyrusem (psiaka) był z jakimiś poważnymi komplikacjami. Wet powiedział, że nie czuje się na siłach (psychicznie i fizycznie), żeby jeszcze kroić Cyrusa. W sumie to mu się nie dziwię, zmęczenie chirurga nie wróży dobrze dla zabiegu. Tak więc Cyrus na razie ocalił jajca W ogóle mało go ruszyło. że siedział tyle w obcym miejscu

PS Za zwłokę będziemy mieć promocję :jezor2:

Piękny szczurzy pan :zakochany: Pozdrów go od Fufa, Szasia i mnie rzecz jasna

:klask: :klask: :klask: :klask: dla całego gangu

no i 3mamy kciuki od 15..

Dziękuję wszystkim za kciuki, pomogły Cyrus zniósł zabieg dzielnie i się właśnie wybudza ( a ja niestety w pracy jestem zamiast z nim). Dziękuję serdecznie mojej najlepszej przyjaciółce, KasiGdańsk, za pomoc i poświęcony czas na siedzenie z Dominikiem u weta :przytul:

Jestem bardzo szczęsliwa, panikowałam okropnie

No to gratulacje Wszystko dobrze się skończyło, teraz tylko pozostaje kwestia łączenia. Powodzenia również