szczury.org

ja tą ciecierzycę muszę spróbować!!!choć narazie padłam finansowo;P bo musze szczerze przyznać ze choc wmaiwałam sobie ze pyszna jakoś nie mam serca do soczewicy;/ jeszcze taka przemycona gdzies w jakims sosie w niewielkiej ilosci ujdzie ale jako glówna w daniu neeee;////

Cieciorka jest pyszna, jak dla mnie znacznie lepsza niż soczewica. Za puszkę dałam 2.9,a starczyła dla nas obojga, więc da się przeżyć. Mam też normalną, którą trzeba namoczyć, ale ostatnio przesadziłam chyba z tym namaczaniem bo puściła pędy:D
Polecam też napój, którym się teraz raczę- kroimy drobno korzeń imbira, zalewamy gorącą wodą, dodajemy miód i sok z cytryny. Pyszna alternatywa dla herbaty:)

oj tak napój imbirowy jest świetny! cudnie rozgrzewa i dodaje energii więc polecam! aha i ważne aby był świerzy.

hmmm ja tam nie przepadam za ciecierzycą.
livonia: pierwsze moje zetknięcie z soczewicą też było właśnie takie. ale przy drugim razie się przekonałam trzeba najpierw oswoić kubki smakowe z nowym smakiem... tak miałam z piwem, oliwkami, serami pleśniowymi....

ma taki posmak CHARAKTERYSTYCZNY;) a z tym imbirem tom ciekawa:) jade na weekend do domu moze wyczaruje cos tam dobrego;):) hehe ide spisywac z netu;))))))))))

no to na weekendzie byly u mnie pyszne!!!!!!!!!! golabki z pieczarkami:D
a dzis sie pochawale zrobilam nalesniki ze szpinakiem:PPPPPPPPPP bardzo nei smaczne delikatnie mowiac :/ szpinak smakuje jak trawa;P dodalam do mocno odparowanego smietane i przyprawy i wyszlo prawie jadalne... widac jak ktos nie ma dowiadczenia to nie umie robic a moze poprostu tu jest takie niesmaczne?:P

o, co do szpinaku to się nie zgodzę! jest pyszny, ale trzeba mu poświęcić chwilkę;-) ja zawsze dodaję do niego 2-3 rozdrobnione ząbki czosnku -podstawa, przyprawę typu jarzynka, wbijam 1 surowe jajko, a jak wszystko już się chwilę podusi, trochę śmiatany. To jest wersja sosowa, rzadsza. A jako farsz np. do naleśników, zamiast surowego dodaję pokrojone w kostkę ugotowane 2 jaja na twardo i już nie dodaję śmiatany (żeby konsystencja była twardsza). U mnie przekonałam do szpinaku wszytskich, ktorzy spróbowali, nawet najbardziej zatwardzaiałych mięsożerców, którzy zarzekali się że takiej trawiastej papki do ust nie włożą. Spróbuj jeszcze raz!:-)

help! czy mozna czyms zastapic zelatynę? mam fajny przepis ale nie chce jesc zelatyny:P wrrrrrrrrrrr

Agarem.Jak nie w zwyjklym sklepie to w tych ze zdrowa zywnoscia dostaniesz.

dziękuję;)

A wyciagne temat, bo mnie wzielo na gotowanie ;-)
A konkretnie na tarte. Kupilismy wczoraj forme i zrobilam dwie.
Ciasto wg przepisu: >>klik<<.
Wczoraj zrobilam na slodko z brzoskwiniami dla Daniela. Po zrobieniu dodal jeszcze dzem i bita smietane.
Udalo mi sie zrobic fotki resztce:


Dzis robilam cos co tez mi by smakowalo czyli tarta ze szpinakiem!
Ciasto robilam z tego przepisu podanego na poczatku:


Kiedy ciasto sie podpiekalo zrobilam szpinak. Odeszlam od przepisu i dalam z mrozonki, oczywiscie najpierw odparowany z wody na patelni:


Pozniej sos smietanowy:


I tylko rozlozyc skladniki:


Podpiec do konca i zjesc!



Generalnie polecam
Proste, szybkie i smaczne.

W tym tygodniu jest tarte z porem zrobie 

Lulu: wyślij mi trochę pocztą. Chętnie bym zatopiła zębiska w takich delicjach. Ładnie to tak smaka ludziom robić?

Agata pisze: Lulu: wyślij mi trochę pocztą.

Chetnie, ale... nic juz nie zostalo

fajny temat .
przedstawie Wam przepis, ktory dala mi znajoma. nie potrafię gotować, ale to wychodzi zawsze i jest pyszne!
spaghetti carbonare - w ilości na 3 dni dla 2 osób; czas przygotowania ok.25 min
- podsmażamy dowolną szynke (ja lubie do tego konserwową) około 20dg
- w garnku gotujemy brokuły (polecam mrożone bo sa już pokrojone)
- do usmażonej szynki wrzucamy ser hochland większy prostokątny, lub 4 trójkąty
- gdy sie roztopi wrzucamy śmietaną 12%, tyle, zeby był gęsty sosik, ale nie stwardniały ser
- wrzucamy brokuły lekko niedogotowane, mieszamy
- gdy już zrobi nam się breja:
z przypraw niezbędny jest 1 kostka czosnku "mała przyprawa wielki efekt", 1 kostka cebuli; zioła parwensalskie, jeśli hodujecie bazylie, można dorzucić kilka świerzych liści; pieprz; i moja tajna broń przyprawa "amoretka - lubczyk z rozmarynem"
wystarczy wszystko podgotowac chwilę i zalać tym makaron. mój mężczyzna jest tym zachwycony! polecam

ofilka, skoro forumowi wegetarianie nie krzycza, to ja tylko tak cicho przypomne, ze w zamysle mial to byc temat z przepisami na dania bezmiesne

Chociaz skoro moj maz wrocil ostatnio do jedzenia miesa to pewnie przepis wyprobuje zwlaszcza, ze Daniel, w przeciwienstwie do mnie, zdecydowanie lubi spaghetti.

A mnie chwycily te tarty. Te z dzis:

Do slodkiej do ciasta dodany cukier waniliowy, a na wierzch jeszcze dzem i bita smietana.

Druga z porow (przepis podalam wyzej, udoskonalilam tylko czosnkiem sos smietanowy, a na wierzch dalam tarty ser). I starsznie mi smakuje. Pierwszy raz jadlam posmazane pory... i jutro chyba tez sobie zrobie (tzn same pory, bez tarty juz).