szczury.org

A Ekler byl dla mnie dzis wyjatkowo mily moje male kochane paszczaki.
Nagrywam filmy w celu oczyszczenia kompa i nie chce mi sie isc spac a z gg wszyscy sobie poszli co za niefart

Hihi, kocham ją, kocham

Tak słodko wygląda, kiedy tak sobie śpi... W życiu bym nie pomyślała, że to małe słodkie blond anielskie coś w rzeczywistości jest wredną małpą, która potrafi przyjść do mnie tylko po to, żeby mnie pacnąć xD...

Ale i tak ją kocham A moja druga siostra, 10letnia, była w weekend na regatach gdzieś nad morzem i zdobyła 15 miejsce na 80kilka Pływa na takiej śmiesznej jednoosobowej łódeczce, Optymistem się zwące

O, tak to wygląda:

http://centrumzeglarskie.pl/images/stories/optymist.jpg

(to nie ona na tym zdjęciu)

A ja mam w domu STADO

O dzizas, na wszystkich forach na jakich jestem jest taki temat i zazwyczaj ma z 2tys stron Czekałam aż tutaj ktoś założy

Idę jutro na basen. Boje się. Brzydzę się. I chyba nawet wstydzę. Chodziłam na basen w podstawówce i nie wspominam tego miło, później tylko raz 2 lata temu na słowacji i tam było w miarę ok, ale obawiam się, że to co innego niż u nas.

Basen jest fe, śmierdzi chlorem i ludzie krzyczą.
ale co ja tak wiem
nawet pływać nie umiem

Kawka z rana mmmm
A pozniej jazda a jutro egzamin. A na 14 do malej__76 jade odwiedzic Mala rzecz jasna i jej meza ale takze malutka Martusie. Normalnie to dziecko mnie w sobie rozkochalo

Alken,tez nie umiem
Siedze sobie pupcią w kółku i sobie siedze.
W ogóle nie lubie basenów,wszystko smierdzi,ludzie pewnie tam sikają (To czysta rozkosz potem zachłysnąć się tą wodą!) i dzieciaki drą/biją się/topią się jak opętane.

Sikanie to już hardcore, byłoby widać żółyr, więc tego nie brałam pod uwagę, ale sam fakt, że ta sama woda, która dotykała czyiś pach, albo nieogolonego, spoconego łona wpada ci do ust? Eeee... nie do dziś wiadomo, że ludzie w tym kraju mają problemy z higieną. Nie myją się przed wejściem do basenu, ew. płuczą. W kostiumach. A potem człowiek lata po ginekologach, bo co chwila infekcja.

Też nie umiem pływać, ale stwierdziłam, że najwyższy czas się nauczyć. Poza tym - to zawsze jakiś sport. No i mam zamiar zacząć spędzać czas jak normalny człowiek w moim wieku w okresie wakacyjnym. Tzn przynajmniej raz na jakiś czas ^^

Mja pisze: która dotykała czyiś pach, albo nieogolonego, spoconego łona wpada ci do ust?

albo czyjaś ślina,smarki...

Dlatego nigdy nie nurkuje.A jakbym się zachłysnęła to chyba bym się porzygała.

Jesteście straszne. Gdybym chodziła na polskie baseny- właśnie bym przestała

Telimenka- nio to jutro trzymamy kciuki za egzamin, a Ty mi dajesz cynka o Twoim egzaminatorze Wiesz- muszę się porządnie przyłożyć, żeby to zdać ^^

Nic mnie ostatnio tak nie bawi, jak moja 2miesięczna mała Naka i półroczna husky mojego znajomego, Kiara, kłócące się o miejsce na mojej głowie ^^ Już pół godziny się z niej nawzajem spychają ^^

Mja pisze:sam fakt, że ta sama woda, która dotykała czyiś pach, albo nieogolonego, spoconego łona wpada ci do ust?

a jeziora mazurskie, do ktorych ryby sikaja i w ktorych zdychaja?
a powietrze, w ktore ludzie kichaja, kaszla i wypuszczaja gazy?

hihi, mja od jutra gania w maseczce jak majkel.

Woda na basenach jest zazwyczaj filtrowana i wlewają tam substancje antybakteryjne nie jest mniej higieniczna niż w jeziorach, czy morzu

Tak BTW uwielbiam pływać chodzę na basen i nigdy nie zdarzyło mi się mieć żadnej infekcji po basenie

Pływanie rządzi!

bee. nic mi się nie chce, pomocy.

babli: pomoderuj. wiele spisow tresci wymaga aktualizacji....

mja: popastwię się jeszcze - wiesz, że drobne, które ci wydają w sklepie, mogą pochodzić od pijaka, który chwilę wcześniej porzygał się w bramie i otarł usta ręką...................? a potem wydobył nią drobne z kieszeni, wyłuskując je spomiędzy zużytych chusteczek do nosa....

ihihihi!

yss, tworzę jeden, i idzie mi to ledwo. Co się podwinie, to aktualizuję, itp. ale i tak ledwo, ledwo..