szczury.org

Moje dziewczyny bardzo chętnie śpią w kwadratowych pudełkach po chusteczkach bezzapachowych. No ale nawet bezzapachowe jakoś pachną, i dzisiaj zauważyłam, że Szanta pachnie... jak chusteczka. Jeśli przeniknął zapach, czy mogą dostać uczulenia? Chyba im zabiorę te pudełka, ale wypowiedzcie się.

to ja też się pochwalę  moje szczury mają domek zrobiony z butelki po wodzie mineralnej (5 litrowej), dwa wejścia po przeciwnych stronach, komin ( nie zakręcam butelki), była za wysoki więc wycięłam środek i połączyłam dwie połówki, myje się łatwo. polecam ;-)

ja domek zrobiłam z pudełka do butów wyciełam "drzwiczki" "okienko" i gotowe: juz trzeci raz mam domek bo z poprzednich wyrastała;P

Ja kupiłam moim maluchom domek z polarku tak się cieszyły wciąż w nim śpią , jedno co mnie niepokoi to to , że go zgryzają , w środku pogryzły całą tkaninę i na zewnątrz porobiły dziury w daszku Mam rozumieć ,że to normalne?   Szkoda ,że tak go dewastują mimo że śpią w nim cały czas , chyba powinnam wyposażyć  się w drugi

To niestety normalne,że szczurki gryzą szmatki i lepiej mięc dwa domki a z czasem 3...4...5... 

Nie radze kupowac bo to tylko strata pieniedzy, szczury maja to do siebie, ze swoja milosc do hamaczkow i domkow wyrazaja przez gryzienie Lepiej czasami cos pokombinowac i samemu zrobic. O wiele taniej

Moje szczurasy sa bardzo grzeczne i na szczescie nie gryza domkow, maja dwa domki drewniane na dole, na parterze W jednym mniejszym spia scisniete we 3, a do drugiego Grubasek zanosi cale jedzenie jakie dostaja :p Na 2 pietrze maja upleciony z traw domek - kulke i go podgryzaja, ale on jest do tego przeznaczony Raz wlozylam im domek z tektury, ale nie byly nim zainteresowane. Ale jesli ktos ma scura-demolke to faktycznie bardziej oplaca sie robic z tekturki. Plastikowych nie daje, gdyz plastik to tworzywo sztuczne a ja nie chce rzeby moje kochane ogoniaste w razie czego truly sie czyms takim... Maja drewniane ale nie malowane, bo to takze tworzywo sztuczne. Niestety czesto producent wieksza wage przyklada do wygladu niz do ewentualnego zagrozenia dla malcow.

Ja kupiłam drewnianą lęgówkę dla ptaków za kilka zł. Bałam się, że drewno będzie śmierdzieć, lakierowanej nigdzie nie mogłam znaleźć, ale wymiana "kołderki" co jakiś czas załatwia sprawę.

Jest idealna. Domki dla chomików są za małe, najczęściej nie mają podłogi, mają o wiele za małe wejścia (słyszałam o przypadkach, że domek miał okienko i czasem zwierzątko - czy to szczur, czy chomik - kończyło z głową w dziurze) i brak mocowania, co się kompletnie nie sprawdza. Taka lęgówka jest bardzo zabudowana tzn. wejście ma wysoko, więc w środku jest przytulaśnie Otwór o idealnej średnicy, wielkość - przy dwóch szczurach jest jeszcze luz. Ma otwierany daszek, więc mogę wyjmować różne śmieci, które paskuda naniesie, a sama otworzyć nie potrafi, bo ta deseczka jest wsuwana z boku.

Można coś takiego w sumie samemu zrobić, wystarczy kilka deseczek z Castoramy, małych gwoździków i młotek.

Ja właśnie zrobiłam taki domek z desek z Castoramy:) Deseczki (grubość 5mm) pocięli mi na wymiar, więc wystarczyło tylko pozbijać gwoździkami ścianki i z poważniejszych narzędzi użyć wycinarki otworów. Planowo miały się tam mieścić swobodnie 3 dorosłe szczury, ale w praktyce siedzi tak czasem cała piątka.
Daszek jest jak widać otwierany, można łatwo sprzątać wnętrze, a problem zamknięcia rozwiązały rzepy do ubrań przybite małym gwoździkiem - widać czarne paski na brzegach daszku. Tak naprawdę zamknięcie nie jest konieczne, ale uznałam za przydatne, bo przynajmniej w nocy nie budzi mnie hałas obijanego drewna. Koszt zrobienia domku obliczyłam na 15 - 20pln.
Domek juz na początku uzytkowania został zasikany dokumentnie, ale wystarczyło wyparzenie sklejki i wysuszenie w słoneczny dzień na balkonie.

I te rzepy się u ciebie sprawdzają?

Kiedyś miałam plastikowy domek dla chomika, jak Zuzia była jeszcze mała i mój ojciec w akcie desperacji przykleił daszek na super glue - wytrzymało 15 minut

Ja mam coś takiego:



Średnica wejścia do 6,5 cm.

O fajny patent z odsuwanym dachem. A u mnie rzepy się jak najbardziej sprawdzają, bo mają dość duże te haczyki. Nawet mycie im nie szkodzi.

Ciekawe te domki, legowka tez dobry pomysl, zawsze mozna zawiesic to na jakiejs wyskosci. Teraz po przemeblowaniu moje ogony maja nadal 2 domki na parterze, trawiaste gniazdko jest polke nizej,a  przy suficie zawiesilam koszyk ktory jest jak hamak Planuje jeszcze sprawic im taki fretkowy hamak z prawdziwego zdarzenia, bo jak sama zrobilam to nie wygladal ze ladnie i ogony nie chcialy w nim spac

Chcialabym sie spytać co sądzicie o takim namiociku?
Mi się strasznie podoba...
http://allegro.pl/item257655389_namioci ... _kot_.html

I ta chałupka też .
http://allegro.pl/item254854549__super_ ... olory.html

Ten pierwszy namiot wg mnie bardzo szybko zostanie przez szczury zdewastowany i nie ma sensu wydawac na to 30 zl, natomiast ten drugi byłby raczej odporniejszy

Też tak sądzę. W przypadku materiałowych domków jednak trzeba się liczyć z pożarciem:)

Z ostatnich domkowych pomysłów testuję starą, wielką, włóczkową czapkę. Stwierdzam, że podwieszona pod sufitem klatki, może z powodzeniem zastąpić taki namiocik:)