szczury.org

Hoho, widze ze sie u Ciebie dzieje ? Znalazlas juz imionka ?
pozdrowka dla Czeredy Szczurzej :*

odmienna, a teraz wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie
notabene ostatnio się wyjaśniło czemu nowa szczurcia jest taka spłoszona w klatce i bardzo nie chce tam wracać. dowiedziałam się, że widziała tragiczną śmierć koleżanki.. czyżby trauma?
moja biedna ślicznotka

delilah, niestety jeszcze nie mamy imionek. strasznie jestem zalatana, poza tym nie mogę znaleźć nic ciekawego dla nich. jakieś pomysły?

wczoraj byłyśmy u naszej weterynarz. pff, to jednak świerzb. już nigdy więcej nie pójdę po diagnozę do innej weterynarz niż nasza. bo niby ta sama klinika i też zaszczurzeni, a już kolejny raz jak poszłam do kogoś innego i dostałam błędną diagnozę. i w ciąży również nie są! juhu! maluchy dostały drugą dawkę iwermektyny, trzecia w przyszłym tygodniu i potem (jak dokończę już matury :p) zaczynamy łączenie.
ale na dniach połączę już nową szczurę z kluchami, bo strasznie jest nieszczęśliwa sama w klatce.

a teraz dylemat: ferplast furet tower czy ferplast furet xl? :>
jestem coraz bardziej przekonana do towera.. ale muszę jeszcze upewnić się u ojca czy nie wywali mnie z domu jak to przyniosę ^^

ps.
wiecie co?
tęsknię za moją małą Po..

a teraz wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie

a mają jakieś inne wyjście ?

(bierz tower, jak Cię Tato wywali- od biedy też się zmieścisz )

Jak Cię wywali, to do siebie zapraszam, bo szczuraki mają swój pokoik, i by dwa towery jeszcze weszły, więc jakby co, to....

susurrement pisze:jestem coraz bardziej przekonana do towera.. ale muszę jeszcze upewnić się u ojca czy nie wywali mnie z domu jak to przyniosę

Taaak - przyniesiesz... heheh Nie wyglądasz na strongmana
Jak ojciec Cię wywali to sama będziesz mogła w nim zamieszkać. Zmieścisz się bez problemu

susu, dokładnie. zmieścisz się. na dole ty, a na górze szczury

hahahah, spoko bym się zmieściła :p
notabene.. tower jest prawie mojego wzrostu

będę miała towera.. będę miała towera..
a raczej: moje kluchy będą miały towera!
zamawiam w poniedziałek

poza tym jestem szczęśliwa bo nabyłam pudełeczka na suszone buraczki, dropsiki i takie tam
i jeszcze nabędę takie na karmę i zrobię karmę i w ogóle będzie super!

a pojutrze matura z biologii, a ja myślę o towerze i pudełeczkach..

Ja też chcę toweera ! Ale mam swoją klatkę, i też jestem szczęśliwa Nie chciałam mieć takiej, która jest ode mnie wyższa.. nawet o to 10cm

khem.. zdjęcia!

ehem ekhem! juz nawet ja leniwiec pospolity sie zmobilizowalam do zdjec!

Panienki sa przeurocze. Swierzbu wspolczuje.. nigdy niue mialam do czyeniania z tym cholerstwem i nie chce miec... a za Twojego trzymam kciuki zeby zdechl

foty będą jak będzie tower i łączenie (na razie chcę dołączyć panienkę z kropką na głowie :p). o, taki warunek. może jak się postawię to uda mi się tego towera wreszcie zamówić. wrr. jestem już wściekła na te głupie sklepy internetowe.

a nasz świerzb już dobiega końca. małe są już po drugiej dawce iwermektyny, uszka już praktycznie czyste. w sobotę jeszcze ostatnia dawka i możemy łączyć. ale będą musiały dzieciaki tydzień zaczekać na towarzystwo kluch, bo w przyszłym tygodniu mam matury ustne i będę musiała się na nich skupić.

ja już dawno mature mam za sobą, ale myślę że powinnaś stadko włączyć w prace przygotowawcze - niech donoszą notatki

nie no, oczywiście, że będą się całą szóstką spotykać wokół uczącej się mojej osoby ale samo wsadzenie towarzystwa razem do klatki - już po maturach. wolę nie ryzykować teraz nieprzespanej nocy i dodatkowego stresu. a to może być burzliwe łączenie. 3 dwuletnie kluchy i jedna 7 miesięczna to nie kłopot. Ale one 4 plus 2 gnojki ok 2 miesięcy, to już może być zabawa

Myślę , że w czasie matur (który jest ciężki i dla rodziców )tato nie będzie cię chciał stresować odmową
Sukcesywnej nauki w miluśkim szczurzym towarzystwie
Wymiziaj swoje ogonki ode mnie

Super są te Twoje nowe panienki :D
A beżowa w szczególności fajna

beżowa panienka już oficjalnie otrzymała imię Tina, a czarna panienka Tosia (czuję, że Tośka idealnie będzie do niej pasować, bo trzpiot z niej niezły!). mamy tylko kłopot z imieniem dla panienki z plameczką na główce. rodzinka chce, żeby było na P, bo jest podobna do Pumby liczę na Waszą inwencję, bo mi nic do głowy nie przychodzi :>